Husqvarna 435

interes życia można powiedzieć, teraz znajomemu dobra flaszkę za to

Stara Husqvarna to będzie chodzić

bravo!

Mam taką tylko 450 jest już u mnie 7 lat chodziła bez zarzutu żadnych napraw. Aż tu ostatnio ciełem koło domu i chodziła do końca, pojechałem przyciąć przy polu krzaki odpalam a ona się nie wkręca w obroty. Czyszczony gaźnik, podmieniłem cewke od drugiej takiej samej i nadal to samo. Była w serwisie powiedzieli że trzeba cewke wymienić jak ja już podmieniłem i było to samo. Co może z nią być? Jakie były objawy przytarcia?

Ciężko paliła. A jak juz zapaliła to nie mogla wejść na obroty.. Nieraz weszla ale nie miala wogole sily. Najlepiej odkręcić wydech 2 śrubki i bedziesz widzial w jakim stanie jest tlok. Ja tak wlasnie ta sprawdzilem..

zależy ile tego nikasilu zeszło - może jeszcze podziała...

mi tez na obroty nie chce wchodzic. teraz to juz wgl nie moge jej odpalic byla 2 razy na regulacji gaznika ..... juz wiecej jej nie daje na ten gaznik bo bez sensu.

fajna pilarka prawie już z tych profesjonalnych 2,4 konia prawie 13 tysięcy obrotów robi robotę

umnie przy kosie spalinowej gdy nie chciala wchodzi na obroty okazalo sie ze w zbiorniczku byl pekniety wezyk przez co nie dostawala dosc paliwa

dokładnie u mnie w Pile rozbieżności wężyk pękł przez co powietrze lapalo

Najlepsze jest to, że serwis po prostu mówiąc brzydko chciał cb wydymać na naprawie, zapewne oni by to samo zrobili co Ty i Twój znajo  

Ja jej nie oddawalem na serwis tylko znajomy. Ja od razu to zrobiłem..bo mialem taki przypadek w 353 tylko ze tam wysunął sie sworzeń bo nie bylo zadnego zabezpieczenia i zrysowal cylinder..chodzi juz 6 lat a sporo drzewa tnie.. Serwis wtedy za naprawe powiedzial mi 1000 zl

Serwisy  teraz dymają na potęgę... wymienili by najlepiej całą piłę na nową.Jak ktoś ma trochę pojęcia i posiadał jakiś motocykl za młodu to wymiana tłoka cylindra czy wału nie jest niczym skomplikowanym.Lej kolego olej do mieszanki syntetyk z husqvarny bo ten co jest w tle to syf  

Leje do pil z husqvarny tylko akurat nie mialem i zrobiłem mieszanke na tym.. Ten jest przeznaczony do skutera bo tam nie ma potrzeby przepłacać za olej

widzę że serwisy husqvarny wszedzie takie same. Kilka lat temu padła mi kosa 232 i też mi chcieli wymienić prawie cały silnik, zabrałem i zawiozłem do multi serwisu i okazało się że tylko padły uszczelniacze na wale, wymienione i chodzi do dziś dnia. 

Wracając do Husqvarny to chyba mój sąsiad miał tą 2 (w oddali). Noo pracował na niej od 97r, rok temu w końcu ją wyrzucił. Szła ino szum. Oczywiście były awarie, ale pracowała ok 20 lat  

Ta druga to model 353.. Niby tylko 3.2km ale idzie bardzo dobrze