Przewod od komputera Arag

Ja raczej obstawiałbym na przerwanie przewodu i podczas pracy przewód się ruszał i dawał impulsy.

 

Sprawdzałeś na ciągłość, pytanie czym sprawdzałeś?

Sprawdzalem multimetrem i kazdy pin mial o dziwo przewodzenie ale ponoć w tym rozgaleźniku mogly sie usmazyc plytki. Ta puszka jest sprasowana i zalakowana wiec zeby ja rozebrac trzeba sie troche pobawic. Moze daloby sie zregenerowac ta puszke tak zeby przewod byl w zapasie bo wielu znajomych ma ten sam system i mogl by sobie przewod lezec w zapasie. Nowy kosztowal 890zl netto.

Ja bym rozbebeszył ten rozdzielacz. Ciekawe jak to jest tam rozwiazane ale mysle ze spokojnie mozna to zrobic.  Zapewne jest zalany zywiaca wiec nie bedzie łatwo ale wszytko da sie zrobic  

Na początek tego kabla bym nie ruszał, błędu szukał bym w czujniku prędkości, a tam zalany jest nie tylko zwykły kontaktron,jest jeszcze tam troszkę elektroniki. Na początek pożycz jak masz od kogo taki czujnik i zrób test.

Pisze ze juz kabel wymienił i chyba dziła jak nalezy. Wiec to wina wiązki.

W takim razie tego kabla nie warto naprawiać jak ma drugi nowy raczej nie padnie tylko niech zamontuje tak aby go nic nie zalewało. /

Niech jeszcze zamontuje go tak aby przypadkiem zaczepem go nie przeciąć, w moim opryskiwaczu kabel jest łączony bo poprzedni właściciel tego nie dopilnował.

Czujnik predkosci jest ok bo na MANUALU pokazywal dobra predkosc tylko na AUTO szalal i nadbijal cisnienie. Po wymianie przewodu jak reka odjal.A co do naprawy przewodu juz zajal sie znajomy "elektronik artysta" bo ja na pradach to sie znam gdzie plus i minus. Nie zdziwilbym sie gdyby poprawil fabryke.

Miałem właśnie polecić się do naprawy oczywiście za koszty przesyłki i dla sprawdzenia własnych możliwości. Czekam na diagnozę, bo multimetr do sprawdzania ciągłości to średni sprzęt.

Dzieki za szczere checi ale juz mam "fachowca". A czym najlepiej sprawdzic ta ciaglosc? Wczoraj sobie wlasnie tak myslalem ze jak badalem na przewodzenie to moze maly prad przewodzi a jakby dac wiekszy np przez zarowke 24V to by sie moze cos pokazalo. Ale na koncu nie bylo czasu i sobie odpuscilem bo jeszcze cos bym zjaral.

Żarówka 12V/10W tak bezpiecznie. Śmiem twierdzić że w tym złączu jest tylko złącze przewodów bez żadnej elektroniki.

 

Przewody itp przełączniki w ciężarówkach i nie tylko testuję 12V/45W lub 12V/5W.

Dokłądnie żarówka to najlepszy tester Tez przerabiałem temat nie raz w ciezarówkach. Miernik piszczał a żarówka nie zaswieciła Tez uważam że tam jest zwykły rozgałeznik moze byc tylko masa lub + wspólny dla kilku kabli ale tak to zapewne nie ma tam wielkiej filozofi.

Zasilanie zapewne jest wspólne, aby sygnałowe są oddzielnie.

witam ostatnio przytrafiło mi się to samo co koledze, jak jadę w auto to prędkość skacze 3km/h zaraz jest 15 a zaraz 60km/h, w manualu było wporzadku do dzisiaj. Dziaiaj przy włączeniu wszystkich sekcji (5) w manualu pokazuje predkość 0 (zero) ale po wyłaczeniu pierwszej sekcji wszystko dziala jak nalezy. Odpięcie kostki z pierwszego zaworu nic nie daje. Zmienilem piny w kostce w komputerze, zamienilem pierwsza z druga sekcja i teraz po właczeniu drugiej sekcji pokazuje zero, wylaczajac drugą sekcje wszystko dziala jak nalzey. Problem lezy prawdopodobnie w tej nierozbieralnej kostce a dokładnie piny E,F na opisie wtyczki, nawet odpinajac pin EF z komputera nie pokazuje predkości. Więc w tej kostce jakies diody przynajmniej sa. Jutro jade po kabel a tym przy czasie sie zajme moze uda sie cos z tego zrobic.

miałem to samo w tej kosce nie ma elektroniki mi robiło zware od załączenia 3 i 7 sekcji znajomy elektronik opisał wszystkie kable (24) i zrobił by-pas działa do dzisiaj

Ja wymienialem kabel na jesieni, te same objawy, gościu mówił że ta kostka jest montowana na pionowo i mimo woli z czasem może woda wejść, teraz założyłem ją poziomo

A jaka może być przyczyna braku odczytu czujnika prędkości? Czujnik woziłem do sprawdzenia i najprawdopodobniej wszystko z nim okej według okolicznego elektronika. Mimo wszystko na komputerze nie pokazuje prędkości 😕

tomo12 napisał:

A jaka może być przyczyna braku odczytu czujnika prędkości? Czujnik woziłem do sprawdzenia i najprawdopodobniej wszystko z nim okej według okolicznego elektronika. Mimo wszystko na komputerze nie pokazuje prędkości 😕

Też może być kabel

Kurcze, przewód wygląda jeszcze, jakby świeżo z fabryki wyjechał. Widać, że maszyna była garażowana, wiązka dobrze zabezpieczona. Podejrzewam może, że rzeczywiście czujnik nie opiera swojego działania na zasadzie 0-1 i podstawowe sprawdzenie daje błędne wyniki. Tylko nowy czujnik 500zł, a tak w ciemno też nie chce się ryzykować.

Ja w tym sezonie zmieniałem wiązkę po 6 latach. U dwóch znajomych też już pada. w moim przypadku zaczął przekłamywać przepływomierz. W wiązce są bardzo słabej jakości kable i zaczynają "czarniec"

tomo12 napisał:

Kurcze, przewód wygląda jeszcze, jakby świeżo z fabryki wyjechał. Widać, że maszyna była garażowana, wiązka dobrze zabezpieczona. Podejrzewam może, że rzeczywiście czujnik nie opiera swojego działania na zasadzie 0-1 i podstawowe sprawdzenie daje błędne wyniki. Tylko nowy czujnik 500zł, a tak w ciemno też nie chce się ryzykować.

Mój garażowany i po 8 latach wymiana, u brata 10 lat i narazie spokój, także nie ma reguły

Tę kostkę zabezpieczajcie przed dostępem wody i nie traktujcie jej tak brutalnie myjką to nie będzie z nią problemów, a przewody czarnieją na skutek korozji, jak wilgoć się dostanie. Czujnik prędkości mi tylko raz siadł (zawieszał się), ten od przepływki 3x w tym raz jakiś ptak rozdziobał szary  przewód  przy samym czujniku i trzeba było wymienić , poza tym żadnych innych problemów nie miałem z elektryką.

Edytowane 21 Maja 2021 przez Pigmei

Dnia 21.05.2021 o 06:06, lolq1660 napisał:

Ja wymienialem kabel na jesieni, te same objawy, gościu mówił że ta kostka jest montowana na pionowo i mimo woli z czasem może woda wejść, teraz założyłem ją poziomo

ja mialem u siebie poziomo i to samo po 7 latach uzytkowania. starej jeszcze nie rozbieralem ale przy czasie zobacze co jest