Pszenica ozima julius

Ja pierdziu ale sahara.

O tej porze roku taka popękana, faktycznie jak na Saharze

no niestety ale taki mamy klimat... choć tak sucho nie było nawet w tamtym roku wiosną , chmury wiszą nad ziemią a nie pada, na zdjęciu akurat pole sąsiada z posianym bobikiem bo goła ziemia to dobre tło dla zdjęcia pszenicy ale fakt załapało sie przy okazji jak ładnie suszy,

 

cały czas staram sie zapobiegać takiemu zjawisku aby jak najmniej szkodziło ale nie jest to takie proste.. jak myślicie głębosz coś pomoże po żniwach w takiej sytuacji bo na polach na 80%jest podeszwa płużna? czy dać sb spokój bo strata pieniędzy a efektu nie bd? mi sie wydaje że częściowo pomoże bo napewno bd lepszy podsiąk z głębszych warstw gleby?

Pszeniczka ładnie sobie radzi jak na takie warunki

 

O w mordę, to u nas tak dolało że ze 2 tyg nie wejdzie i ten cały tydzień ma jeszcze padać. A pszenica zacna.

 

U nas to samo codziennie pada no już od ponad 2 tygodni raz na jakis czas się trafi dzień pogody ale co to jest przy takiej ilości wody dzisiaj rano śnieg spadł i już zaczynało się robić biało na mazurach

@Paspartou tutaj akurat tak ale na innych kawałkach nie jest tak wesoło

 

@damianzbr dzięki ale nie wszędzie jest taka ładna, tutaj miała super stanowisko bo nieużytek>łubin>teraz pszenica , pod korzeń nic nie dostała , łubin też żadnego nawozu nie dostał w dodatku siana bezorkowo, na innych kawałkach po orce już tak ładnie nie jest najgorzej w miejscach gdzie były bruzdy bo chciałem porównać pola aby było płasko bo miejscami były czubate na środku a po bokach nisko , no i tam miejscami zboże wygineło co były bruzdy albo stoi w miejscu i wogóle nie rośnie ale co zrobić pójdzie poplon to troche gleba odżyje, ogólnie ta później siana jest ładniejsza i lepsze wschody miała od tej wcześniej posianej nie wiem czy taka jesień była czy co no ale  nie ma co narzekać bo źle nie jest

 

 

@kubica11 u mnie była troche temu pewnie z 2tyg temu ulewa że aż rowy porobiło na polach ale co z takiego deszczu jak wszystko popłyneło a nie wsiąkło, a ostatnio tylko chmury wiszą , wieje, pokropi odrobine i taka pogoda ,ani to nie pomaga bo nie pada jedynie przeszkadza bo pasuje prysnąć a nie ma jak, niestety w takim dziwnym miejscu mieszkam że u nas nie pada a 3km dalej już pada...śnieg wiem że zapowiadali ale to raczej niewskazane drzewa kwitną szkoda by było..

 

O w mordę, to u nas tak dolało że ze 2 tyg nie wejdzie i ten cały tydzień ma jeszcze padać. A pszenica zacna.

 

Z tego co kojarzę, to bardzo pragnąłeś dalszych opadów deszczu mimo tego, że nie da się wjechać.

Wjechać to się da gorzej z wyjechaniem   

A u mnie bardzo mokro na polu na glinie nawet nie można chodzić takie błoto ,a co dopiero ciągnikiem wjechać .Dziś byłem na polu to żyto ma 50 cm wysokości jeden dywan .Postaram się wgrać zdjęcie lada dzień .