Nowe, oryginalne końcówki wtrysku Ursus C-330

zrobi na nich wiecej niz 200 mtg ? bo ostatnio zalozylem wuzetemy i po 200mtg znow wali dymem jak parowóz.

Oryginalne, czyli jakie, skąd, producent ? Podaj konkrety, zamiast rzucać frazesami oryginał, oryginalne, itp..

Tego nigdy się nie dowiesz.

No właśnie.. Grunt, że logo "oryginal ursus"... Pierdolenie w bambus..

Oryginały to ja mam bo leżą w garażu ponad 20 lat a te części dzisiejsze to brak słów... a oczywiście wszystko opisane logiem ,,Ursus,,

Ja tam Was nie rozumiem. Mam do czynienia z częściami oryginalnymi dzisiejszymi Ursus, Zetor i do mojego VW. Nigdzie nie podają fabryk, baaa nawet mnie to nie obchodzi, bo kupując coś co jest sprzedawane jako oryginał, najnormalniej wymagam odpowiedniej jakości. Nic więcej. Co to dla Was za różnica - czy coś jest robione w Rzeszowie, Budapeszcie, Paryżu czy w Koluszkach?

A jak były by robione w chinach to nie było by ci różnicy?  Wilhem ma racje powinni wiedzieć skąd biorą, mi wydaje że to Wuzetem ale Ursus sprzedaje pod własnym logiem.

 

@Uziu92 Widocznie miałeś pecha, za komuny nie było wesoło.Ojciec powiadał że też kiedyś zmieniał i jedna pyliła nie prawidłowo to jest bardziej loteria tak samo jak z Akumulatorami

moze i pech, ale teraz jak kupie to zachowam paragon, nawet go skseruje co by nie wyblakł, pojade do zakładu co mi te koncowki zamontuje i ustawi, wezme na to papier ze robione przez profesionalny zakład i zamontuje do ciagnika, jak pierdyknie to jade na reklamacje i sie nie czaje, jest 2 lata gwarancji w koncu.

Tak powinno być,na produkt gwarancja i niech zbierają swój wadliwy produkt.Nie wiem czemu wyrzuciłeś ja te części co teraz kupiłem mam faktury  do podliczenia kosztorysu i w razie jakieś usterki.

ale znajac zycie to i tak gwarancja nie zostanie uznana, powiedza ze paliwo bylo zlej jakossci i zniszczylo koncowki.

Zasrany ich obowiązek wziąć po 2 to takie końcówki jak opału nalejesz to nic sie nie stanie to nie CR no ale nie przetłumacz wszystko robią żeby dla klienta pieniędzy nie zwrócić.

nie leje opału, nie reklamowalem jeszcze koncowek, ale cos czuje ze tak by było, po za tym tyle by to rozpatrywali ze chcial nie chcial i tak bym musial nowy komplet kupic, bo ciagnik stałby x czasu.

Oczywiście, że po to mamy prawa konsumenta, żeby z nich korzystać.

Też parę razy przykozaczyłem i paragon wywaliłem do śmietnika :-) a potem plułem sobie w brodę.

Najgorszą wtopę miałem kiedyś z pompą wtryskową za czasów T25 pół roku, paragon posiany, pompa na śmietnik

 

Co do wątku głównego, milion razu już czytałem, że korzystają ze swojego zaplecza oraz podwykonawców, często tych, którzy robili dla Ursusa na pierwszy montaż.

Dopóki nie mam problemów z tymi częściami to mi w zupełności wystarczy.

Tak jak Ci napisałem ja nigdy nie uzyskałem informacji o konkretnym miejscu produkcji oryginalnych części do samochodu czy innych oryginałów do ciągnika, a nawet serka wiejskiego robionego pod marką jednego z marketów i do czasu kiedy wszystko jest ok, mam to gdzieś.

 

 

 

 

ja to po pierwsze zmienilem sklep gdzie zaopatruje sie w czesci do ursusa i innych polskich maszyn i jest lepiej.

no z tym to też mamy teraz dobre czasy

ja pamiętam kiedy w okolicy był jeden sklep, gdzie sprzedawca miał podejście - albo bierzesz co mam, albo szukaj innego sobie

 

 

Dawny Ursus na pierwszy montaż stosował rozpylacze Wuzetem i to były "oryginały"

Z tym opałem to był przykład czytaj trochę lepiej,To jak nie próbowałeś to co mówisz że nie przyjmą na rozpatrzenie jak się nie myle mają 2 tyg ale byś odzyskał swoje pieniądze a tak straciłeś.Ja też mam wybrany, była Agroma ale konkurencja zniszczyła ją to mam następny.A np w moto Agro jakość części to porażka w ogóle nie sprowadzają Polskich bo rzekomo niby nie ma a nowych części zwrotów nie przyjmują.

200 zl za 4 koncowki to  nie duza waluta, ale trzeba pozniej to wyjmowac i jezdzic ustawiac.

To co dla kilkudziesięciu złotych ciągnik ma stać 2 tyg? Marka póki co jeszcze nie do końca sprawdzona. Jedne części z ich logo są dobrej jakości, inne przeciętne.

O jezu kochany,chyba logicznie że w tym sklepie nie kupi tylko pójdzie do drugiego kupi nowe  zamontuje je w ciągniku a w między czasie rozpatrzą te wadliwe i odzyska kasę.

w moim przypadku to i tak po ptakach bo to by byl cud jak bym znalazł paragon za te koncowki, i tak musze zamontować nowe.

z tego co wiem nie musisz mieć paragonu sprzedawca niby u siebie powinien odszukać jeśli nie masz ale pewien nie jestem

Oryginalne produkty Ursus to nie tylko znakowanie.

Bierzemy pełną odpowiedzialność za każdy produkt, który dostarczamy na rynek.

Rozpylacze Ursus są produkowane zgodnie z oryginalną dokumentacją techniczną przez czołowego europejskiego producenta układów wtryskowych na pierwszy montaż do najnowszych silników diesla. Podobnie jak w innych branżach, umowy handlowe z poddostawcami oryginalnych części zakazują ujawniania konkretnej nazwy producenta.

Rozpylacze Ursus wytrzymają długi czas eksploatacyjny.

Jeżeli będą zachowane odpowiednie warunki pracy – możesz być spokojny o ich żywotność.

Sprzedajemy ich rocznie ponad 10 000 sztuk. Poziom uznanych reklamacji jest bliski zeru - z czego część oddanych rozpylaczy na reklamację, po sprawdzeniu u nas okazywały się… sprawne.

Przyczyną takiego stanu rzeczy były dwa czynniki:

- zabrudzenia rozpylaczy podczas niefachowego montażu, po oczyszczeniu i przepłukaniu wracały do swoich parametrów,

- zniekształcone, zużyte oprawy wtryskiwaczy, które po skręceniu oddziaływały na rozpylacz, doprowadzając do jego odkształcenie, a niejednokrotnie przycinając jego iglicę. Na naszych sprawnych oprawach trzymają one swoje parametry.

Pozdrawiam,

JM

jak dostane je u siebie w miescie to kupie i bede testowal

Ciekawe kiedy oni zdążyli sprzedać te 10000 szt skoro dopiero teraz o tym informujesz? Jak trafi się reklamować towar to na pewno sprzedawca zwróci kasę czy jest tylko wymiana na nowe?