Ursus C-360 3p rozdzielacze

tez jestem juz po wywaleniu oryginalnego rozdzielacza , z tym ze zostawilem tulej, zobaczymy jak bedzie teraz , pozdrawiam

 

Ja też chciałem w pierw zostawić ale mam osobne zbiorniki a powrót oleju z tuleji idzie do skrzyni więc nic by z tego nie wyszło
A pompę masz dodatkową czy pod orginalną jakoś się w piołeś?

Też wywaliłem oryginalny rozdzielacz i wstawiłem zwykły wpięty pod oryginalną pompę, efekt taki że już 2 lata po przeróbce i obciążnika 700kg przez tydzień nawet o 1cm nie opuści.

mam w planach w to samo miejsce wsadzić dwusekcyjny rozdzielacz do tura, miałem trochę obawy że będzie ciasno, ale widzę że jednak się da

Tylko ze zobacz ze on nie ma fabrycznych dźwigni od podnośnika i hydrauliki. Przy oryginalnym sterowaniu może być trochę ciasno

wiem wiem, w sumie jak przyjdzie rozdzielacz to się dopiero go przymierzy i zadecyduje

niestety kabina puszka nie rozpieszcza wieloma możliwymi miejscami montażu

Możesz rozdzielacz od tura wysunąć jeszcze dalej niż u mnie jak się da w tej kabinie to wtedy do podnośnik na luzie dostaniesz choć i tak jak jest to jest dojście

To pomyśl nad rozdzielaczem na linki. Trochę droższy ale nie masz ograniczeń z zamontowaniem.

aż tak nie myślę inwestować, u nas tur to więcej wisi na ciągniku bezużyteczny jak faktycznie coś robi

 

u mnie podobne rozwiązanie pracuje już 10lat i tylko uszczelniacze cylindra się wymieniało i o wieli lżej ma pompa