Piec

Na jakiej to zasadzie działa ?

w tej "czerwonej" skrzynce paruje olej, w środku jest płomień. dzięki otworom w kolanie dostarczany jest tłem i palą się opary oleju. z komina leci bardzo mało dymu A czasami wcale tylko ciepłe spaliny w hali nie mam komina pionowego tylko 2m rury poza murem A pali się pięknie.

Czyli nie masz żadnego zbiornika na olej jak w innych piecach na przepracowany olej tylko nalewasz ole wprost do tej "czerwonej skrzynki" i to podpalasz a powstałe w wyniku tego pożaru opary dopalają się w kolanku z otworami ?

Jeśli tak to pomysłowe rozwiązanie i w dodatku proste. Intensywność spalania regulujesz widoczną pokrywą ? Jakie jest w przybliżeniu zużycie oleju na godzinę ?

A zgaśnie wtedy ja olej się skąńczy ?

Tak spalanie przykrywką. dokładnie nie wiem ile spala na godzinę bo leje z beczki do ucietej butelki i nie mierzylem A jak olej się kończy to gasnie

Prosta rzecz a cieszy. Brawo Ty B)

fajny piekarnik  

nie powstaje zuzel na dnie skrzynki . ja mam cos takiego i tez sobra robore robi zeto sadzy

Ja mam taki fabryczny przywieziony z Reichu.Jest zbiornik na olej i pompka podające płyn do komory spalania.Budowa prosta jej cep.

Jak jest porządny komin to wszystko robi się czerwone. Jest kilka sposobów na te piecyki. Jak masz solidny komin to zrobisz wydech z przegrodami i daje ciepła że lepiej blisko nie stać. Kiedyś robiłem ze starego fafira..

jaką masz średnicę rur kominowych ? nie zdarza się czasem że kopci do pomieszczenia?