Włóka mandam

jaka cena i szerokośc też kupiliśmy tylko firmy volant

Cena 4,9 k brutto, szer. 4m.

to nasza  5m 4,1 brutto wiadomo mandam firma 

Drogo drogo Ja za 6m Metal-Technik dałem 5k

No trochę drogo ale myślę że warto.

Inter-tech 6m - 2 siłowniki 4500zł. i mniejszej raczej bym nie kupił

Ojciec nie chciał większej czemu to nie wiem. Mandam moim zdaniem jest lepszej jakości i to w dużej mierze zaważyło nad zakupem.

Wiadomo,że co Mandam to nie jakieś rzemiosło jak u mnie na przykład więc i cena musi być wyższa. Ważne,że już masz i na pewno będziesz zadowolony. Będziesz miał zupełnie inne użytki zielone a i na polu pewnie też będziesz korzystał. W warunkach polowych trochę mocy już do tego trzeba więc się nie przejmuj tym co piszą,że mała bo lepiej mieć zapas mocy i robić robotę niż co chwila unosić włókę bo się ciągnik kopie.

Zgadzam się z Panem, też mam nadzieję że poprawi się jakość łąk, zamierzamy również włókować lucernę. Na polu pewnie też będziemy jej używać. Dziękuję za rady

Gdzie tę jakość widać, bo poza mocniejszą wieżyczką reszta jest taka sama jak w metal techniku czy intertechu?

W cenie :lol:

Na zdjęciu tych różnic nie widać ale na żywo dokładnie widać lepsze pasowanie elementów i przez to ładniejsze spawy co wpływa na wytrzymałość konstrukcji. Swoją kupiłem po wystawową w atrakcyjnej cenie więc już nie patrzyłem na wykonanie ale gdybym miał kupić za cenę katalogową to zdecydowanie wolałbym dopłacić do maszyny wyraźnie solidniej i dokładniej zrobionej.

W stali na przykład może być różnica. Na przykładzie grubera Mandamu i innej, tańszej sporo marki. Mandam pracuje 3 rok bez żadnych uszkodzeń, w konkurencyjnym wyrobie a to spaw puścił, a to rama pękła.

Ja jakoś nie widze sensu kupowania markowej ... Przy wytrzymałości materiału pomiędzy tą a polską bym polemizował czy ta "markowa" jest taka super och ach ... A druga sprawa taka "firma" a tak dziadują ze nawet ślizgów nie dali ??

pomiędzy tą a polską

Ale wiesz, że ta jest właśnie polska?

Nie wiem nigdy nie interesowałem sie mandamem ale teraz juz wiem

koledzy nie oszukujmy sie jadnak to mandam a nie jakieś garażowe rzemiosło tylko raz kupiliśmy tanią owijarke aż 3 baloty owineła o gwarancji zapomnij zrób se sam poszła za całkiem tanie pieniądze żeby tego nie widziec kupiona sipma miodzio lodzio było trzeba tak odrazu

Dokładnie też tak uważam!  

No patrz póki co moje rzemiosło inter-techu wytrzymało nawet spory czas, równam nią drogi/podwórko (kilkanaście kamieni się zdarza) sporo łąk i ogólnie terenów gdzie się często jeździ i nawet nic nie pękło, nie zgięło się Chyba ją sprzedam i kupie z ładniejszymi spawami i droższą mandamu co by sąsiedzi zazdrościli, że mam "firmówkę" :rolleyes:

Ja mam rzemiosło owijarkę i działa. Musiałem tylko rozsunąć walce i je ustawić. Włóka miała być Intertechu, ale padło na metaltechnik. Ideał to nie jest i 3 rzeczy poprawiłem. W tym mandamie widzę też wady. Fajną mają wersję hybro. Nawet nie wiedziałem, że mają w ofercie, gdy myślałem nad zrobieniem w swojej.

Jest problem, nie możemy jej rozłożyć. Robimy zgodnie z instrukcją, przekręcamy zawór od hydrauliki na wieży, pociągamy za sznurki od wyciągania sworzni na blokadach i nic. Minimalnie się skrzydła składają ale rozłożyć nie da się. Już myśleliśmy że z ciągnikiem jest coś nie tak ale podczepiliśmy wycinak do kiszonek i normalnie działa. Ktoś wie o co chodzi? Proszę o pomoc.

Tak to jest...już za mocno ktoś Ci zazdrości i są efekty...ale olej to Może siłowniki są zapowietrzone ?

To od zazdrości maszyny się psują ? :huh:

Psuć się może nie psują i tu też się nic nie zepsuło ale jakieś tam przeciwieństwa losu się pojawiają. Można wierzyć lub nie ale negatywna energia "życzliwych" potrafi wiele... :unsure:

No pozwól na Moją "niewiarę" w tej materii . B)