Skocz do zawartości

Przetrząsarko-zgrabiarka



mój zestaw grabiąco przetrząsający

  • Like 2

Rekomendowane komentarze

grabię tak już od paru lat,ale najlepsze jest to , że wystarczy przejazd w jedną stronę (wiadomo-najlepiej pod włos)i jest ładny wałek.najbardziej mnie wkurzało to jeżdżenie w kółko po jednym wałku a czasem i tak trzeba było poprawiać trzeci raz jak grabiarka nie dograbiła na skłonach.Strata czasu i paliwa.teraz mogę nagrabić 5-10 ha i zdążę jeszcze sprasować.tak w ogóle to miałem zamiar ciągać je moim pick upem ale ciągle nie mogę się przybrać do jego sprzęgła.

Ciąganie zgrabiarki samochodem może się skończyć porażką nie tylko z powodu zagrożenia pożarem. Kolega kiedyś postanowił grabić Jeepem...po krótkim czasie czół jak mu auto słabnie...myślał,że łąka mokra i koła siadając zwiększają opory toczenia co zresztą też było prawą...ale w końcu silnik zdechł...odpalił, chce ruszyć a tu coś trzyma i znów silnik zdechł...chodzi, ogląda, pod maskę zagląda i nic nie rozumie...w końcu zajrzał pod samochód a tam na wałach napędowych piękne rulony siana...parę godzin to rozcinał i wyciągał po kawałku...do dziś jak się spotykamy to mamy z tego polewkę...chociaż wtedy do śmiechu mu zapewne nie było :D

biorę to pod uwagę,osłony muszą być.parę razy w mtz-cie też mi się zakręcało na wałku od przedniego napędu,wiem czym to grozi,też miał ciężko przez chwilę.dzięki złączeniu grabiarek nie trzeba jeżdzić okrakiem po wałku więc jest nadzieja.Zastanawiam się tylko nad spalaniem ,bo kiedyś ktoś twierdził ,że spali więcej niż ciągnik . mi się wydaje ,że nie koniecznie bo silnik o połowę mniejszy a obciążenie nieduże.

Samochodem nie musisz jechać okrakiem po wałku żeby się nawinęło. Wały są zdecydowanie niżej niż w ciągniku a do tego są dwa i wystarczy,że chwyci parę nastroszonych do góry traw i już zaczyna się reakcja łańcuchowa. Co do spalania to może na twardej łące powstałej na gruntach rolnych dałoby się zejść do poziomu spalania ciągnikiem ale gdy opony zaczną chociaż trochę siadać na bardziej miękkim podłożu to rosnące opory spowodują duży wzrost obciążenia i spalania. Niby w terenówce jest reduktor ale to nie traktor i przy tego typu pracach każda spali więcej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v