Przetrząsarko-zgrabiarka
 

Przetrząsarko-zgrabiarka

  • 12727 wyświetleń

mój zestaw grabiąco przetrząsający


Informacje o zdjęciu Przetrząsarko-zgrabiarka

Zrobione z Panasonic DMC-TZ4

  • 17.5 mm
  • 10/800
  • f f/4.7
  • ISO 100

Rekomendowane komentarze

  • Gość

A jak z tym zawrócić? Trzeba hektar łąki? Hala a tak poważnie jak to się spisuje?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

wbrew pozorom zawraca się b dobrze ,zwłaszcza w prawą stronę. mtz i tak nie ma ostrego skrętu.grabi dużo dokładniej bo zgrabiarki trochę zachodzą jedna za drugą i poprawia to ,co zostało.Jak mam słabą łąkę to grabię nawet trzema.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
Gość konteno

Napisano

  • Gość konteno

i to robota , a nie co po niektorzy 6 garow i jedna taka zgrabiarka dla szpanu i pośmiewiska tłumacząc to później komfortem , wygodą czy troską o zdrowie (bo z ekonomią ma to niewiele wspólnego)

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

grabię tak już od paru lat,ale najlepsze jest to , że wystarczy przejazd w jedną stronę (wiadomo-najlepiej pod włos)i jest ładny wałek.najbardziej mnie wkurzało to jeżdżenie w kółko po jednym wałku a czasem i tak trzeba było poprawiać trzeci raz jak grabiarka nie dograbiła na skłonach.Strata czasu i paliwa.teraz mogę nagrabić 5-10 ha i zdążę jeszcze sprasować.tak w ogóle to miałem zamiar ciągać je moim pick upem ale ciągle nie mogę się przybrać do jego sprzęgła.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • margoo78
  • 533 2568

Jeśli masz na myśli samochód, to musisz ueażać żeby nie spowodować pożaru siama od wydechu.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ryzakk1
  • 29 198

ja to u siebie dwie 5 zespawalem ze sobą.. na wiosnę spróbuję jeszcze 7 podczepic tak jak Ty .. zobaczę co z tego wyjdzie

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • ryzakk1
  • 29 198

jakieś obciążenia zastosowałes na tyle żeby nie znosilo tej pierwszej?

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

dałem starą półoś tylną z mtz-ta.ale aż tak ciężki nie musi być.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • SZYMANOX
  • 480 2019

Później stajesz z prasą na końcu walka i jeździć nie trzeba :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • czesio200
  • 3400 12531

hehe jak długie siano i prasa kostka wciągnęła taki wałek z 2m do przodu jeszcze to dźwięk 3p bezcenny :lol:

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

Później stajesz z prasą na końcu walka i jeździć nie trzeba :D

 haha, nie jest tak żle.gorsze są bałwany gdybym musiał zawracać w miejscu

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Ciąganie zgrabiarki samochodem może się skończyć porażką nie tylko z powodu zagrożenia pożarem. Kolega kiedyś postanowił grabić Jeepem...po krótkim czasie czół jak mu auto słabnie...myślał,że łąka mokra i koła siadając zwiększają opory toczenia co zresztą też było prawą...ale w końcu silnik zdechł...odpalił, chce ruszyć a tu coś trzyma i znów silnik zdechł...chodzi, ogląda, pod maskę zagląda i nic nie rozumie...w końcu zajrzał pod samochód a tam na wałach napędowych piękne rulony siana...parę godzin to rozcinał i wyciągał po kawałku...do dziś jak się spotykamy to mamy z tego polewkę...chociaż wtedy do śmiechu mu zapewne nie było :D

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

biorę to pod uwagę,osłony muszą być.parę razy w mtz-cie też mi się zakręcało na wałku od przedniego napędu,wiem czym to grozi,też miał ciężko przez chwilę.dzięki złączeniu grabiarek nie trzeba jeżdzić okrakiem po wałku więc jest nadzieja.Zastanawiam się tylko nad spalaniem ,bo kiedyś ktoś twierdził ,że spali więcej niż ciągnik . mi się wydaje ,że nie koniecznie bo silnik o połowę mniejszy a obciążenie nieduże.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5592 8394

Samochodem nie musisz jechać okrakiem po wałku żeby się nawinęło. Wały są zdecydowanie niżej niż w ciągniku a do tego są dwa i wystarczy,że chwyci parę nastroszonych do góry traw i już zaczyna się reakcja łańcuchowa. Co do spalania to może na twardej łące powstałej na gruntach rolnych dałoby się zejść do poziomu spalania ciągnikiem ale gdy opony zaczną chociaż trochę siadać na bardziej miękkim podłożu to rosnące opory spowodują duży wzrost obciążenia i spalania. Niby w terenówce jest reduktor ale to nie traktor i przy tego typu pracach każda spali więcej.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • rocknrollnik
  • 35 397

wiem,łatwo się nakręca,zwłaszcza podwiędnięta trawa lub koniczyna, a potem to już chwila i po robocie.pomysł z terenówką był tylko "w razie ""w"".może uda się kiedyś dokupić jakiś zgrabny ciągnik to robota będzie ubywać bez większych stresów.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj