Łącznik Centralny

Większa do ciągnika.Zobaczysz to jak zapniesz do maszyn

mniejsza do ciagnika

mniejsza do ciągnika

u mnie 85km zniszczyło juz jedno takie

Większa do ciągnika.Zobaczysz to jak zapniesz do maszyn

No robiłem próbę i chyba mniejszą bo przy tej większej kuli jest to zabezpieczenie by cięgno same sie nie rozkręcało i jak dam je od strony ciągnika to jak by sie poluzowało samo i bym opuścił to mogło by sie pogiąć bo haczy o mocowanie do zaczepu głównego. 

u mnie 85km zniszczyło juz jedno takie

a co sie stało ? 

Ja kupiłem je bo stare ma luzy na boki a mam w planach kupić przodek do siewnika amzone i siać i taki zestaw troche waży i nie chciał bym by mi pękło czasem gdzieś na drodze. 

mi w zezzlym tygodniu strzelilo z grene to od ursusa 100 niby duze bylo, strzelil odlew przy malej kuli ,a z pustym siewnikiem vitasemem nabudowanym na foxie jechalem i polamalo redlice jak walo o asfalt

Duże mam przy ciagniku, a kontre mam przy małym oku

miałem identyczne po 1 roku padło "oczko" w jednej ze stron ;/ 

Kupiłem w zeszłym roku 2 sztuki sobie i kumplowi i jemu już też pękł odlew dobrze że na polu a nie na asfalcie.

Kupiłem w zeszłym roku 2 sztuki sobie i kumplowi i jemu już też pękł odlew dobrze że na polu a nie na asfailcie.

To co teraz? To to jest taka lipa ze strach zakładać do ciagnika?

A już miałem to kupować, ale chyba się powstrzymam. Może ktoś poleci jakiś dobry łącznik, im dłuższy tym lepszy ;D

Z moim na razie odpukać nic się nie dzieje ale trochę strach jest jak ponad półtora tony na tym się buja. Kumplowi pękło z pługiem ok. 850kg wagi. także jak na łącznik z kulą 3kat. to słabo... i na pocieszenie też przy forszraju

ja z takim łącznikem targam od roku staltech talerzowy z wałem gumowym i pług (czwórka obrotowa) i narazi ok - nic nie pekło

no wydaje sie masywny ten łącznik dlatego go kupiłem największy jaki mieli dalej już były z hakiem z jednej strony ale koszt dwa razy większy ;/

Wydaje się ale na dzień dzisiejszy kupił bym coś z oryginału używanego wydając z 2-3stówki więcej (u mnie akurat jd) i pewnie bym jechał a tak nie mam zaufania do końca. 

większa,

rozkręcają się wam łączniki, ja wywaliłem te przeciwnakrętki bo więcej kłopotu niż pożytku.

jaka redukcja, to już kawałka rury nie masz ?