Ursus C-330

Wszystko idzie do góry wiem ze nie stracilem . c330 takie ceny teraz za pare lat wezme wiecej a i zrobi co nie co

Jaka fabryka ,jaka fabryka ?

Lakier nowy , opony nie fabryczne , tandetny (sam taki kupilem ) pokrowiec na siedzeniu , lampy przód tez zmienione ...

Wygląda ładnie ale poza farba na korpusie to po fabrycznym stanie wiele nie zostało , no chyba ze masz co innego na myśli pisząc "fabryka"

 No zgadza się . Kolega może ma na myśli "bebechy" , bo na Moje pytanie o "fabrykę" nie odpowiada .

Toc widzę

Jaka fabryka ,jaka fabryka ?

 

Lakier nowy , opony nie fabryczne , tandetny (sam taki kupilem ) pokrowiec na siedzeniu , lampy przód tez zmienione ...

 

Wygląda ładnie ale poza farba na korpusie to po fabrycznym stanie wiele nie zostało , no chyba ze masz co innego na myśli pisząc "fabryka"

Głównie chodzi mi o korpus blachy byly malowane owszem ale lakier zblizony do fabrycznego i plomby wszystkie fabryczne na pompie i rozdzielaczu. Dzis rzadko kiedy kupisz za takie pieniądze w takim stanie . Może powinienem napisać prawie jak z fabryki Pozdrawiam

Kolor - fakt , chciałbym wiedzieć jaki to numer lakieru bo jest dobrze dobrany , ale skoro go takiego kupiles to pewnie nie ma na to szans ?

Bezawaryjnosci

Moja mka to fabryczny oryginał blachy oryginał, korpus oryginał, nigdy nie rozkręcany

Co do ciapków dziś większość przesiada sie na lepsze wygodniejsze ciągniki o podobnych wymiarach większej mocy . Wiadomo komfort klima ale wszystko spoko do póki sie cos nie zepsuje

Trzydziestki nie można porównywać do jakiegokolwiek nowoczesnego ciągnika.

Szkoda że nie produkuje się już tak prostych ciągników jak 30tka, mając kilka, te 10 ha taki ciągnik prosty starczy ,klima nie potrzebna ,koszt oleju filtra groszowy ,rankiem idziesz jesteś pewny że odpalisz i jedziesz ,a te dzisiejsze cuda niekiedy muszą stać na polu nim serwis coś zrobi bo holować nie można (niedawny przypadek u znajomego),podziwiam ładny stan twej 30 tki ,na szybko policzyłem ile zostało u nas we wsi ich wyszło że 9 sztuk

Trzydziestki nie można porównywać do jakiegokolwiek nowoczesnego ciągnika.

Raczej chciałem porównać ciągniki co do prostoty , jakości wykonania i samoobsługi . Do naprawy tego ciągnika pare kluczy młotek i przecinak jak to mówią . A w nowym już tak nie poszaleje .

Co tak niektórzy mają taki ból głowy  co do cen  ciapka. Toż pod koniec lat 80 przełom 90  M-ka była droższa od 60-tki czy też 3P nie wiem skąd taka cena ale tak było  a ci sie dalej dziwią .Ale co racja to racja cena 15 tyś minimum  za przyzwoitego ciapka.Wole kupić ciapka z roku 77 z  małym przebiegiem niż emkę z nówkę z roku 89  bo wiem że zwykła z tamtego okresu pochodzi  sporo,zresztą 28 czy pierwsze 30-stki nie do zdarcia.

Przed chwilą oglądałem ogłoszenia to niektóre 330 są droższe niż 902 albo 360 ale trzeba przyznać że ceny trzymają nie tylko 330 ale też MF 255 i Zetory 52xx i 72xx

. Jak bym miał wyłożyć za nią z 25 to wolę dołożyć 10 więcej a kupić Zetora 5211.

5211 za 35 koła? No No ... Interes życia byś zrobił

 No a nie ? A za dwa lata weźmie 40 :rolleyes: .

Dokładnie:) ale chyba Wietnamskich Dongów ...

Zetory trzymają cenę i to trzeba przyznać za 5011 trzeba szykować ok 20tys a jak jakiś z napędem to i 30tys a jak już powyżej 90 roku to i 40 może być mało

jeszcze kabinę mu spraw

Może za rok Myślę nad koją 

 

kolorystycznie podobna do mojej

kolorystycznie podobna do mojej

Co ty twoja to nóweczka porównując do mojej  Robert pisał pewnie do cb odnośnie lakieru a korpus ;d

Gadałem z nim uznaliśmy że kolor będzie odpowiedni  ale kiedy będę malował to się okaże ;d 

Na wiosne ruszam z pracami 

W sumie to narazie masz ok lakier w oryginale na korpusie

Ja bym na miejscu twoim zdemontował jakiś element korpusu który nie wpłynie na zmianę pracy ciągnika  umył wywoskował i zaniósł  do mieszalni lakierów żeby dobrali  lakier  wtedy 90% będziesz miał oryginalny ale to twoja decyzja

Ja bym korpusu nie malował bo wygląda całkiem ładnie. Na pewno o wiele lepiej niż w mojej

Korpus całkiem ok też bym zostawił