Skocz do zawartości

KWS Ozon


XTRO

Tak wygląda prawie połowa pola. Robić coś z tym ? W pon jadę do koła łowieckiego zgłaszać szkody...
Już nie mam sił, a oni k**wa twierdzą, że u nas nie ma dzików




Rekomendowane komentarze

nie musisz jechać, wystarczy pismo wysłać pod ich adres. Szkody dużej nie masz tutaj widzę .. jedynie powiedzieć żeby przypilnowali bo to raczej robota pojedynCzego był sobie chwilkę w nocy i zaraz wielkie halo. Rozumiem że każdy robi po to by zarobić i źle jak zwierzynę wchodzi ale panowie trochę zrozumienia, one też coś muszą jeść.

Odnośnik do komentarza

pewnie łowczy się wypowiada. u mnie są dwa koła łowieckie i z jednym nie mam problemów a drudzy mówią to co kolega krzysio

Odnośnik do komentarza

Nie to nie żadna prowokacja, jestem zarówno myśliwym jak i rolnikiem i wiem że w moich stronach idzie się dobrze z kołem dogadać, zawsze rolnik u którego są szkody dzwoni pole jest pilnowane, czasem dostanie dzika, a w ostateczności są wypłacane szkody. Jednak trafiamy na takich rolników którzy wołają za szkody takie pieniądze jakich w życiu by z tego pola nie zarobili...

Odnośnik do komentarza

oczywiście że tak. Miło ci się wydaje własne pieniądze ? Bo nie wiem czy wiesz ale prawie całość odszkodowań jest wypłacane z rąk członków koła- że składek. Lepiej nie dopuścić do szkód bądź dogadać się inaczej.

Odnośnik do komentarza

normalmka że myśliwy i rolnik jednoczrśnie będzie się tak wypowiadać , jeden dzik ok może i nie robi dużych szkód ale 10 szt to jest dopiero masakra , a co do odszkodowań to należą się rolnikom czy mniejsze czy większe , rolnik nie zarabia na dzikiej zwierzynie więc jej nie będzie dokarmiał , to co rośnie na jego polu to pieniądze na życie i jak taka sierota przyjdzie i tłumaczy że nic bardzo się na polu nie stało to niech se te dziki zabierze i koło domu trzyma i wtedy zobaczymy jak będzie śpiewał

Odnośnik do komentarza

Tak to jest z tymi naszymi myśliwymi. Oni najmniejszego problemu nie widzą, dzików niema i innej zwierzyny itd. Nie po to rolnik się narabia dba dmucha i chucha żeby szkodniki siedziały i nam w straty leciały, wystarczy jeden dzik a szkody narobi od groma. Jak gość wyżej pisał "one też musza jeść" no kurr... to se weź je i hoduj niech se ryją ile wlezie. Ale jak by rolnik świnię czy bydło na ich poletka wpuścił to by lament był i krocie odszkodowań. Jak myśliwemu weszły dziki na działce w sąsiednim kole to takie rewolty robil że sami mu pola ogrodzili a zwykłemu rolnikowi??? Rolkę używanego drutu z wielką łaską mogą wypożyczyć... Także jak czytam wypociny takiego krzysiu9802 to mnie krew zalewa bo oni ze swoich składek płacą a rolnik to z czego ma pokryć straty za ich niedopilnowanie i robienie ludzi w ...uja, z nieba nam nakapie czy jak? Do gadać się inaczej, co dzika z nerwów zjeść czy po razie w pysk se dać bo to chyba najrozsądniejsze co można zrobić B)

Odnośnik do komentarza

Wez sobie zrob uprawnienia wydaj na to sporo kasy a potem sluchaj rozdasanych rolnikow... :)
Mysliwi robia to nawet nie za darmo, bo to kosztowne wrecz duzo doplacaja zeby choc troche ograniczyc szkody poswiecaja swoj czas, a rolnikom zawsze zle i wielce pretensje.. :)

Odnośnik do komentarza

Dla znajomego jak dziki łąki zryli i pojechał do myśliwego z jego rejonu by pismo oddać to mu powiedział ,,chcesz pan to składaj a pieniędzy i tak nie mamy '' śmiech co wyrabiają .A jak mi w tamtym roku zryli ok 2 ha łąk przyjechał na szacowanie szkody i powiedział ,, tu łatka tam troszkę zryli prawie że ie ma szkody'' i śmieszne pieniądze wypłacają ok 500 zł do ha.Zwierzyna leśna powinna być w lesie, mają myśliwych niech ich karmią trochę a nie na polach i łąkach robią szkody. U nas w okolicach były liczone dziki w sprawie tego ASF to organ do tego przeznaczony wyszedł w las liczyć w południe i stwierdzili że nie ma dzików w lasach ,znaczy mieści się wszystko w normach ,po prostu paranoja kpina śmiech

Odnośnik do komentarza

No dobra rozumiem ale niech da się z nimi dogadac bo jak mi w tym roku za 1.5ha kukurydzy plonujacej 15t mokrego ziarna z ha zaprponowali 100zł to jak tu miec o nich dobre zdanie a chcialem polubownie zwrot za same nasiona 3js. 700zł z groszami wg faktury to się wysmieli i na siłę by wmowili ze dzików niema. A swoim kolegom potrafia wyplacić godne odszkodowanie.

Wuja od dawna z nimi walczy az jednego roku wzial rzeczoznawce wycenil i przez droge sadowa wygral to placicili i plakali teraz jak dzwoni to od razu sie pyta cy dogadujemy czy rzeczoznawca i jakims cudem od tak moga jakos się dogadac i zadnemu czapka z glowy nie spadla ani nie zbankrutowal bo musza skladki placic.

Odnośnik do komentarza

U nas ostatnio nie było dzików przez prawie pół roku, ostał się tylko odyniec, nie wiem czy się go inne dziki bały. Tak czy inaczej pojedynczo nie robił wielkich szkód. W zeszłym tygodniu odstrzelili go myśliwi i efekt był taki, ze na jego miejsce przywlokła się locha z resztą. Łąki ponownie zrujnowane. 

Odnośnik do komentarza

a wiecie jakie mają pomysły myśliwi żeby pola se ogrodzić, a ja mam dla nich radę i pomysł niech se lasy ogrodzą i będzie po problemie

Odnośnik do komentarza

U nas to jest mafia myśliwska z którą nie ma najmniejszych szans wygrać. Do kół łowieckich należą sędziowie,prokurator,prezydent miasta a nawet kilku ksieży. Jak u wujka dziki zniszczyły 1,5 ha kukurydzy to zaproponowali 80 zł odszkodowania☺ Zglaszanie jakiś pozwów do sądów itp jest całkowicie bez sensu, oni doskonale o tym wiedzą i robią co chcą to znaczy nic oprócz polowania i ostrych imprez z tym związanych.

Odnośnik do komentarza

tutaj jest problem z 2 stron. Z naszej strony czyli rolników dlatego że na szkodach czasem chcecie jeszcze zarobić, a że strony myśliwych beton który siedzi jeszcze niestety w zarządach. Koledzy życzę wam by U was było tak jak u mnie by rolnicy żyli w zgodzie z mysliwymi. Bo nasze działalności zawsze muszą iść ramię w ramie ze sobą.

Odnośnik do komentarza

Chwila, chwila. ... konflikt interesow jest zawsze. Ja nic nie mam do nich ale jak szacuja straty to po ludzku... a nie zanizaja, przesianie tez kosztuje i uprawa! Koła kasę maja i to nie mała ale o tym sie nie pochwala....

Odnośnik do komentarza

Na moim terenie po liczeniu dzików okazało się że jest tylko 4 sztuki na 420ha. A te 4 sztuki jednocześnie w 10 miejscach w gminie potrafią ryć. Łąki mi tak uprawiły że tylko kupować glebogryzarkę i siać trawę.

Odnośnik do komentarza

@up dobrze gadasz .jak dla mnie mogą dziki zaorać wszystko tylko niech mi wypłaca sprawiedliwe odszkodowanie. miałem takie pole gdzie mi notorycznie to jelenie to dziki to sarny robiły szkody i wiecznie problem na 6.5ha co roku ok. 2 ha wydeptane. jednego roku całe pole rzepaku jelenie zniszczyły .koło oszacowało straty na 3 700 zł. ja się pytam jak tu się nie wkórwić. dodam że pole w centrum wioski przy ulicy do lasu 350m. z pewnymi wyjątkami całe te koła łowieckie banda starych kutafonów.po za tym koło może się ubezpieczyć także odszkodowania nie muszą iść ze składek.

Odnośnik do komentarza

Nie to nie żadna prowokacja, jestem zarówno myśliwym jak i rolnikiem i wiem że w moich stronach idzie się dobrze z kołem dogadać, zawsze rolnik u którego są szkody dzwoni pole jest pilnowane, czasem dostanie dzika, a w ostateczności są wypłacane szkody. Jednak trafiamy na takich rolników którzy wołają za szkody takie pieniądze jakich w życiu by z tego pola nie zarobili...

 

co Ty pierdzielisz, tutaj ziemia IIIa,b  przedplon rzepak, celowałem na 10+ przy normalnym roku, a teraz nie dość że będę musiał kupić pewnie jarą to i paliwo dodatkowe dojdzie, a jara nigdy nie odda takiego plonu jak ozima. I nie gadaj że tak ma być, bo jakbyście bardziej ruszyli d*py i zaczęli ich więcej strzelać to na bank nie byłoby problemu. Tutaj nawet przez miedzę dla kumpla buraki ryją, a Ty mi mówisz że tak ma być...

Odnośnik do komentarza

Pamiętam, jak u nas dosyć dawno temu, to koło łowieckie do szacowania wyznaczyło kobiete ( jak oni to mówią, DIANĘ), bo kobiety raczej na polu nikt nie pobije :D

Odnośnik do komentarza

Przyjadą powiedzą Panie tu było tylko locha z młodymi max dwie godziny takie szkody to ptaki robią jak dziobią . Zboże sie ukorzeni wiec straty nie ma . Albo jeszcze ci powiedza że tu nie wzeszło bo kiepsko wsiane każdy zna ich gadki....Na moje oko połowa uprawy do przesiania czyli zniszczenie w granicach 40-50%

Odnośnik do komentarza

to tylko jedno miejsce, na całym polu są takie "gniazda" tylko pole ma ponad 600 m długości i tego nie widać

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v