Kubota M135GX & OVERUM Xcelsior CX-H

Kolego w steyrach to tyko wersja Multi ma oddzielny zbiornik na olej do hydrauliki zewnętrznej

 

Z tego co wiem to nawet jak wywali błąd to ciągnik nie zostaje unieruchomiony. Można pracowac dalej jak komus to nie przeszkadza. Chyba troszke od siebie dodajesz do tej historii 

Piszę to co znajomy mi powiedział, a to czy ciągnik był unieruchomiony czy nie to nie mam pojęcia ( fakt mój błąd bo powinienem podkreślić, że to opinia znajomego). Na jednej wsi z nim nie mieszkam. Sąsiad jego ma model starszą i ciutkę słabszą, w tym samym czasie zakupioną i takich problemów nie miał.

Marka może i dobre wrażenie robi, reklamę też ma dobrą, ale albo zbyt szybko wprowadzają niektóre modele ciągników na rynek, albo po prostu stwierdzili, że mają już na tyle wyrobioną markę, że dopuszczają pewne niedociągnięcia w swoich modelach np. w modelu M7040N problemy z łożyskami w przednich mostach i  z wrzucaniem 4 lub 5biegu (na szczęście to pierwsze uznawane na gwarancji, z tym drugim słyszałem różne opinie) Tego modelu kuboty w mojej okolicy jest najwięcej i w każdej jednej to się powtarzało.

zgadzam się z kolegą wyżej, jedni widzą przez różowe okulary a drudzy nie mogą znieść że tak chwalą, ale prawdę mówiąc jako jedni z nielicznych użytkownicy kubot podają spalanie jakie jest na kompie i  po zatankowaniu więc można podyskutować, bo większość to nie zmierzy dokładnie i mówi mi spalił tyle a mi tyle a wynik może być całkiem inny a zwłaszcza zaobserwowałem że użytkownicy fendtów to czasami nie wiedzą co piszą, często widzę komentarze jak ktoś zapyta ile spalił to odpowiedź typu nie wiem ile ale na pewno mało bo to fendt, za to john deerowcy nie którzy mówią że palą bardzo mało nie podając konkretnych danych a drudzy że palą mało jak podczepi im się odpowiednią maszynę i z tym drugim się zgadzam bo john nie pali mało w porównaniu do innych ciągników gdy chodzi na pusto lecz gdy podczepi mu się odpowiednią maszynę to robi robotę a spalanie mu się znacząco nie zwiększa, co ma się całkiem inaczej w deutzach czy new hollandach czy perkinasach czy innych takich że na pusto palą nie za dużo ale jak idą w ciężką pracę to spalanie wzrasta i to znacząco, także powiem tak ile ludzi tyle opinii i każdy ma prawo myśleć po swojemu 

" nie wiem ile ale na pewno mało bo to fendt,"  

bardzo często to słysze. Fendt i renówka mało palą bo silnik MWM ale ile palą to nikt nie wie bo nie sprawdzał.

Dobrze napisałes  

nie musialem spr w reni spalania zeby wiedziec ze duzo mniej pali od claasa ktirego teraz mam. mwmy pala bardzo malo tyle ze w nowych juz ich nie ma ☺

Tylko w tych starych jest mwm teraz albo jest silnik deutza w fendtach a w reniach silnik John Deere

a w claasie perkins zmulony....wow ganie wlasny ciagnik.pewnie kuboty by mi nie chcieli sprzedac bo bym prawde powiedzial

tak na marginesie dodam że zacząłem orkę o 11 a zakończyłem o 14:50

 

Orałeś 3 godziny 50 minut 2,5 hektara z prędkością 10 km/h? To się tak samo kupy trzyma jak to, że spala 11 litrów na hektar. Podczas, gdy dojechałeś i wróciłeś trasą 10 km zaorałeś 2,5 ha i wlałeś 50 litrów.

czy ty nie rozumiesz że to są dane z komputera o tym spalaniu? tak jeździłem ok 10km/h .

podałem czas ogólny odlicz sobie czas ustawiania pługa przejazdy z pola na pole bo w dwóch kawałkach miałem zmiana zabezpieczeń bo kilka śrub poszło, zmiana operatorów , nie spieszyło mi się, nikt mnie nie gonił    

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/668671-zimowa-orka-ugoru-2016/

Jak długą miałeś ten ciągnik na testy? Tylko ten model jest czy inne tez do wyboru?

pługi miałem od 10:30-15 a traktor do 18. jaki chcesz taki Ci przywiozą