Byki

konkret miśki jaka waga i cena?

Piekne byki:) Jaki sklad paszy tresciwej

piekne okazy

Będą następne

Czyli ani jednego dnia wolnego tylko uwiazanie przez caly rok? 

Najważniejsze żeby interes się kręcił i cena była jak trzeba

Zastrzyk gotówki będzie

tylko tyle bylo czy sa jeszcze jakies?

@staryyyyrolnik Miały być do lutego ale, że tak mocno wariowały musiały być sprzedane szybciej. Przeciętna waga na czysto 632kg (wagę zaniżyły 2 HF-y). Cena zadowalająca

@JarekBazydlo Co do odpowiednich proporcji to nie powiem co i jak bo tym się bracia zajmują ale w składzie jest owies, kukurydza, łubin, śruta rzepakowa, otręby.

@Rolnik7343 Już są następne ale to nie te same !

@mlodyhef Przy zwierzętach w gospodarstwie nie ma dnia wolnego !

@Landfarmer Cena zadowalająca

@simson2812 Przedpłata już była ale poszły na nową dostawę odsadków...

@nikolas29 Teraz 16 szt., a dwa miesiące temu sprzedaliśmy partię 25 szt. Następna młodzież już rośnie

 

Masz jakis filmik z sprzedaży tych byczkow? Nie lepiej sprzedac poubojowo?

A jaki masz koszt wyhodowania 1 kg byka? Wliczając, wyprodukowanie paszy, woda, prąd i praca własna 365dni, lekarz?

Kolego nikt Ci tego nie wyliczy:)

Jeśli będziesz oddawał 5 sztuk w roku to żaden zysk a jak oddasz 20sztuk lub wiecej wtedy poczujesz przypływ gotówki i zysku:)

Jarek zdradzisz ile wychodzisz do przodu średnio na sztuce?

Powiem tak żyje na średnim poziomie z byków:) Moge sobie pozwolić na wakacje i trochę szaleństwa:)

Przy ilu sztukach?

Jeśli będziesz oddawał 5 sztuk w roku to żaden zysk a jak oddasz 20sztuk lub wiecej wtedy poczujesz przypływ gotówki i zysku:)

Jeśli nie masz zysku z jednej sztuki to jakim cudem będziesz miał zysk z 20 czy nawet 100 sztuk przy takim samym żywieniu?. Żeby opłacalność była to nawet zysk musi być z 1 sztuki. Zysk z jednej sztuki będzie powiedzmy 500 zł a ze 20 sztuk 20x500. Ekonomia się kłania. Dlaczego fermy trzody sprzedają duże ilości tucznikow?

Kolego tylko widze ze nie liczysz swojej pracy:)

Jarek masz piękne bydło ale większa ilość opasów to też większa liczba godzin pracy.

Ja oddaje tak około 20sztuk rocznie. Z kazdym rokiem ta ilość rośnie:) Teraz mam zamiar kupić jeszcze z 6 jalowek do opasu:)

Właśnie nie konieczne:)

Przy takim samym nakładzie nadrabia się ilością. Z jednego opasa w ciągu roku nie utrzymasz rodziny ale powiedzmy ze 100 już tak.

No albo 20szt. bydła po pracy też coś wniesie.

większa liczba godzin pracy.

nie koniecznie jak ktoś ma np. tylko 20 szt to najpewniej ma je w starszej budowy pomieszczeniach i tam ciągnikiem nie wjedzie czyli wszystko tak naprawdę ręcznie (oprócz gnoju jeżeli głęboka ściółka)

a jak  np. 60 czy tez 70 szt to na pewno większość hodowców tylu szt. ma juz obory przystosowane do zadawania paszy maszynami i może sie okazać ze on szybciej wykarmi te 70 szt. niż ty te 20

Oczywiście nie mówie ze każdy bo nie którzy na przykład dopiero zaczynają i upychają bydło gdzie sie da w starych pomieszczeniach albo po prostu mają tyle miejsca w starych budynkach że nie widzą sensu budować nowej obory/hali/wiaty jedynie je modernizują zeby obornik wywozić turem/łądowarką

 

Jeśli będziesz oddawał 5 sztuk w roku to żaden zysk a jak oddasz 20sztuk lub wiecej wtedy poczujesz przypływ gotówki i zysku:)

ale pocieszyłeś , myślałem że  przestawię się na opasy jak się zlikwiduje częściowo krowy mleczne ale z kilkoma ha to nie ma na co się nastawiać, w jakimkolwiek kierunku chciałbym się gospodarzyć to jednak zawsze będzie to zajęcie raczej for rich people a nie dla takich jak ja