Orka zimowa

Łącznik górny nie ma iść poziomo!!! Jakby przedłużyć linie łącznika to powinna ona przecinać się z punktem przedniej osi ciągnika czyli łącznik powinien być pod niewielki kątem. 

@konteno, na tym zdjęciu z 4-skibowym wyraźnie widać, pierwsza skiba bierze o wiele za szeroko przez co nie dorzuca do poprzedniego przejazdu, a co gorsza ściąga cały pług do calizny i wciąga przód ciągnika w zaorane i trzeba kontrować kierownicą, a wiadomo że nie wpływa to dobrze na spalanie.

 

@Adi96 na ramionach jedyne co możesz ustawiać to pochylenie pługa. Odciągi przy orce są zbędne, można je praktycznie wyrzucić. Podczepiasz pług, luzujesz odciągi, zaczynasz orkę i dopiero jak ustawisz odpowiednią głębokość to po wjechaniu w bruzdę możesz ustawić kąt pochylenia pługa aby był on w poziomie. Zdarza się że czasami pług nie chce wejść w ziemie bo jest twardo to można go lekko pochylić na dłuto, wtedy lepiej się zagłębia, no ale gorzej dorzuca.

 

@Iks91, zapewniam Cię że dałbym radę równo zaorać i przy 5 km/h Oczywiście nie pługiem z korpusami 20-calowymi i na 20 cm bo wiadomo że tutaj potrzebna jest prędkość żeby dorzucić tak małą ilość gleby przy tak szerokiej skibie, ale sam osobiście orzę pługiem 4x50 na głębokość 30 cm 6 km/h i jest równo jak na stole. Można powiedzieć że aż za równo jak na orkę przedzimową

 

co do łącznika to przecież nie ma tam regulacji, żeby nie wiem jak go ustawić.

każdy pług ma jakąś dana wysokość wieżyczki i tyle. ja mam otwór zwykły i fasolkowy orze tylko na fasolce.

Henius ma rację. Łącznik górny ma być w prostej lini z przednią osią. większość instrukcji obsługi pługów ma to opisane. Również przy 5 km.h mogę zaorać jak na stole. I to akpilem ;-) A regulacje wysokości łącznika jest przede wszystkim w ciągniku a nie pługu. Robiłem na kilku ciągnikach i każdy miał minimum 3 otwory na łącznik górny ;-)

u siebie kombinuję by słupice były nachylone w kierunku calizny bo mam zdjęte ścinacze żeby było lżej orać , ale mam też  i naspawane dłuta które niestety nie są równo z brzegiem lemiesza tylko przesunięte lekko w bok w kierunku calizny także i regulacja wykorbienia mało mi daje bo płozy są dość daleko od ścianek bruzdy 

@czesio200 co Ty opowiadasz? Przecież w ciągniku masz 3 otwory i tak samo w pługu masz przeważnie 3 otwory (2 zwykłe i fasolkowy). W ciągniku podczepiasz np na środkowy a w pługu na najwyższy i już masz łącznik pod odpowiednim kątem.

@czesio200 co Ty opowiadasz? Przecież w ciągniku masz 3 otwory i tak samo w pługu masz przeważnie 3 otwory (2 zwykłe i fasolkowy). W ciągniku podczepiasz np na środkowy a w pługu na najwyższy i już masz łącznik pod odpowiednim kątem.

A cie zdziwię w UG jest tylko jedna dziura

Henius a orałeś na piaskach?  Pług  po prostu tańczy jak się zagłębi to tak idzie nie wyobrażam sobie żeby  odciągów nie napiąć przecież to będzie chodził lewo lub w prawo

Myślisz że nie wie co to prawdziwe piachy? On nie mieszka na żuławach, a to też pomorskie :lol:   Nawet na piaskach pług ma iść prosto po terenie w miarę równym, ale jak ma się płozy już od dawna zjechane to bez  napiętych odciągów ani rusz, a co ciut cięższa ziemia to przód ciągnika ciągnie w zaorane

@Rolnik7343 w ciągniku masz 3 otwory co nadal daje dużo możliwości do ustawienia. Mi chodziło o nowe pługi. Teraz już raczej każdy ma kilka otworów

 

@Adi96 a co za różnica czy piaski czy glina? Pług ma iść prosto i koniec. Tak jak pisze @Pigmei, mam i ciężkie ziemie i piaski. A jeśli Tobie już na piaskach pług "tańczy" to nie chciałbym widzieć co robiłby na glinie... To przecież na glinie pług ma większe tendencje do ściągania w caliznę bo ma większe opory przy odkładaniu gleby. Płozy też robią swoje bo sam miałem jeden czas zużyte to nie szło pługa utrzymać, jak założyłem nowe to zupełnie inna robota

 

 

Nie będę więcej tłumaczył bo nie czaisz dalej bo to się tyczy ciągników z napędem 4x2

Nigdy nie słyszałem aby przedni napęd (lub jego brak) w ciągniku miał znaczenie w samej regulacji pługa. Jak potrafisz to opisz różnicę bo ja jej nie znam. 

tak w ciągniku mam 3 bodajże, ale tam nie przekładam prawie nigdy. zaczep bym musiał zdejmować.

w pługu są 4 nawet

od dołu "mały" okrągły

później "mała" fasolka na nią zawsze zakładam

wyżej duża fasolka i jeszcze wyżej duży okrągły na duży ciągnik (praktycznie nie dosięga do nich cięgno w mtz)

Przy ciągniku zakładasz cięgło na pierwszą dziure od góry ? podnosi ci pług na wystarczającą wysokość ? Ja zawsze zakładam cięgło przy ciągniku na ostatnią dziurę zeby wyżej pług podnosiło

Ja nie chcem się wdawać w tą dyskusję  ani tłumaczyć.Co mają piaski do regulacji pługa.Akurat  elementy robocze w bdb stanie wymieniam na czas  chodzi że  na piaskach zwyczajnie pług się nie  trzyma jak się zagłębi to tak idzie.Po 2 przedniego napędu nie ma stabilności  żeby ciagnik sie trzymał  tak samo w glinie i pod górkę zarzuca przód prawo a tył ucieka w lewo.W ogóle pierwsze słysze żeby na odciągach był luźno na nawrotach to pług lata  a potem wszystko jest wybite szczególnie ramiona

Rozumiem, że trochę będzie ściągać pług jadąc po poprzecznie pochyłym polu i trochę będzie ściągać na mozaikowych gliniastych kawałkach pola,norma, tak jak jazda z luźnymi odciagami po  równym (w miarę) kawałku pola. Kto ustawi tak jak należy temu normalnie ściągać ciągnika nie powinno, a ten przedni napęd  nie powinien być sam w sobie celem zamaskowania błędów ustawień. Mógłbym sporo napisać co i jak nie tylko w odniesieniu do pługa 2 skibowego ale i w odniesieniu do 3, 4 skibowych, jak i obrotowych i tych półzawieszanych. /Podstawy są takie same/

 

Samo ściąganie  przednich kół ciągnika to już zła oznaka tak jak jazda z mocno skręconymi kołami lub/ i uporczywe prowadzenie ich brzegiem bruzdy- najczęściej  przy caliźnie- recepta na pogłębianie krzywizn 

Wiem, nie zawsze da sie prowadzić pług prosto, ale z nim sie nie walczy, nie trzyma  go na siłę. Jego się prowadzi tak jak te ciągnięte parą koni, a tam orzą bez odciągów     choć konie faktycznie mają załączony napęd 4x4 ale inaczej się nie da w ich przypadku.

w ciągniku mam chyba na 2 dziurę od góry.

pług wysoko podnosi mam zdjęcie mtz z pługiem. w pługu jest wysoka wieża wystarczy na transport z 3 obroty skręcić łącznik i jest ok.

 

Samo ściąganie  przednich kół ciągnika to już zła oznaka tak jak jazda z mocno skręconymi kołami lub/ i uporczywe prowadzenie ich brzegiem bruzdy- najczęściej  przy caliźnie- recepta na pogłębianie krzywizn 

Wiem, nie zawsze da sie prowadzić pług prosto, ale z nim sie nie walczy, nie trzyma  go na siłę. Jego się prowadzi tak jak te ciągnięte parą koni, a tam orzą bez odciągów     choć konie faktycznie mają załączony napęd 4x4 ale inaczej się nie da w ich przypadku.

 

To dało mi ostro do myślenia, zawsze odciągi były z minimalnym luzem aby pług trzymały, dziś wyjechałem i mówię sprawdzę wyjąłem zabezpieczenia i jazda bez odciągów o dziwo pług nie uciekł w bok. I tu szczerz powiem Panowie że można orać bez odciągów.

Na jedynm kawałku mam glinę górkę i przekos pola w prawą stronę i wtedy właśnie skrecam koła w lewo bo nie ma rady na to, tak na płaskim podłożu koła są prosto

Panowie. Możecie wierzyć lub nie, ale nawet C360 z 3 skibowym grudziądzkim pługiem można prosto orać z prostymi kołami. Mój tata tak potrafił pług ustawić, że w c360 łańcuchy luźne były. I nie ważne czy glina czy piach. Teraz z 4 skibowym robię to samo. Nie ważne czy piach czy glina. Co prawda w akpilu musiałem przerobić płozy aby to się udało, ale jednak się da ;-)

@Adi czy Ty musisz wszędzie jakieś dramy robić? Niby nie chcesz się kłócić a jednak to robisz. Skoro wszyscy co się tutaj udzielają, twierdzą że można, a nawet trzeba orać z luźnymi odciągami to raczej na pewno tak jest. tylko Ty jeden się z tym nie zgadzasz, a oznacza to tylko to, że nie potrafisz dobrze pługa ustawić. Ludzie tłumaczą Ci tutaj jak ustawić dobrze pług to zastosuj się do tych porad i sprawdź jak to jest, a się przekonasz że to my mamy rację a nie Ty. Wtedy wyciągnij wnioski i wróć do tej dyskusji z nami. 

 

Ja mogę przedni napęd wyłączyć podczas orki, a ciągnik dalej pójdzie prosto. Jedynie zwiększy się poślizg tylnych kół co skutkuje większym spalaniem, a nie krzywą bruzdą.

Po primo zdanie zaczynaj od dużej litery a mnie nie wyolbrzymiasz "Ty".Następna sprawa idź do mojej galerii i zobacz czy nie potrafię pługa ustawić.Po 3 sprawa nie mam praktycznie kawałka gdzie bym miał jednakową ziemię Bo orze od 4 klasy do 5 z 5 na glinę, kawałek 6 i na 5.I po 4 kiedyś tak orałem na luźnych jeszcze gorzej było.I nie to że wyolbrzymiam ale pług tak ustawiam żeby dobrze zaorać ustawiam po prostu pod siebie.

@czesio200 co Ty opowiadasz? Przecież w ciągniku masz 3 otwory i tak samo w pługu masz przeważnie 3 otwory (2 zwykłe i fasolkowy). W ciągniku podczepiasz np na środkowy a w pługu na najwyższy i już masz łącznik pod odpowiednim kątem.

u siebie to mam nawet i 4 otwory tylko że mogę korzystać  tylko z 2 górnych bo niżej przestrzelenie sworzniem skutecznie utrudniają prowadnice zaczepu 

adi Jak chcesz to mogę zwroty do "ciebie", "ty" i "tobie" pisać z małej litery skoro nie nauczyli cię w szkole co oznacza taki zwrot pisany z wielkiej... Z małej litery piszę do ludzi do których nie mam szacunku i tak raczej robi każdy, no chyba, że nie zna poprawnej pisowni. No ale nie odbiegajmy od tematu.

 

[galleryimg=665771]

Jeśli to nazywasz dobrą orką to widzę, że jednak nie ma co z tobą dyskutować bo po tak spieprzonej robocie pola nie wyrówna nawet najlepszy agregat...

Porównaj sobie wyrównanie pola na twojej fotce do tego z fotki @daniela5050. Zaraz pewnie napiszesz, że masz słabszy pług. Taa, nawet słabszy pług powinien równo dorzucać do poprzedniego przejazdu. Pierwsza skiba za szeroko ustawiona, to i nie dorzuca a dodatkowo ściąga cały traktor. Nie wiem po co się jeszcze kłócisz. Im dalej w to brniesz tym gorszą opinie sobie wyrabiasz.

 

[galleryimg=461753]

Klasa gleby nie ma nic do równej orki bo pług trzeba umieć ustawić na każdej ziemi...

Henius odpuść. Zobacz że po iluś komentarzach człowiek wraz nie może czegoś zrozumieć. Szkoda nerwów :-)

Już nie przesadzaj że się nie wyrówna bo wystarczy szyna   i jazda w poprzek i znowu równo jak na stole z orką się nie popisałem  w tym roku.Teraz piszesz że klasa nie ma nic do równej orki na glinie jak trochę suszej  pług nie chce wchodzić głęboko zaraz po tym piaski  pług momentalnie się zagłębia.U ciebie  orka tak zwana sztorcowa dobra na zimie gdy jest susza ale nigdy nie wiadomo jak będzie opadami śniegu  więc lepiej żeby wody się zatrzymało  a w razie czego zawsze wilgoć odparuje Brawo ty.Ja już mówiłem wcześniej ustawiam pod swoje ziemie. Daje ci dowód  że mogę ładnie zaorać