Rzepak i robale 22.12016

Mszyce

No ja w poniedziałek chciałbym zaatakować o ile już mi go nie zjedzą całkiem . Jakim insektydem pan pryskał ? 

przy tej temp to tylko perytroid

tylko że mszyca jest po wewnętrznej stronie liścia i  nie wiem czy jakikolwiek perytroid do nie dotrze , ja dzisiaj tak koło 14 kropiłem proteusem zobaczę co będzie było ładnie słonecznie

co ta mszyca może zrobić złego w rzepaku ? Co innego w zbożu ale rzepak ? 

Jak smród na polu znaczy bi było w użytku
ja ostatnio proteusem jechałem usmaźyło wszystkie

Podobno Słomek z tego co wyczytałem to w okolicach właśnie dolnego śląska już zaorywali z powodu tej mszycy . Więc nie wiem czy ona naprawde jest szkodliwa czy nie tak jak piszesz że nic zrobi rzepakowi . A chyba prysne   właśnie bi58 albo decismega . 

A bi ma rejestracje?

u mnie w rzepaku od 1,5 miesiaca siedzi. Pryskałem 2 razy, trochę po oprysku mniej a potem i tak znowu się pojawia. Większych szkód nie zauważyłem.

 

No nic nie zrobi.. Ale psychologia działa i o to chodzi

dawałem najtańszego Deluxa i nie wzieło, kolega za miedzą dawał Pyrinex i też nie wzieło, on później poprawił Deluxem i dalej jest. To siedzi od spodu i chyba juz zostanie dopuki mróz nie zgoni... A pewnie będzie tego więcej jak zaczną w koło kukurydze kosić to będzie przelatywać na zboża i rzepaki.

Jak nie robi to większych szkód rzepakowi to może nie będę pryskać szkoda kasy . A tylko zboża prysne . Już sam nie wiem . 

A skąd wiesz że nie robi? Może to dziadostwo przenosi jakieś wirusy i na wiosne bedzie dopieroo widać. A dwa przez uszkodzone miejsca grzybki będą miały łatwiej atakować.

No właśnie że przenosi jakieś wirusy w zbożu ta żółta karłowatość a w rzepaku żółtaczka rzepy . A to prysne jutro decismega . 

Panowie, to wszystko przypomina "walkę z wiatrakami"

 Może masz racje . 

Nie robi to skąd na liściu przebarwienia i dziury? Grzyb? Czy może jednak efekt zerowania ogólnie pojętych mszyc

Dziury to prędzej po gnatarzu, niż po mszycach chyba...

bi58 nie ma rejestracji to raz a dwa jest za zimno. Na fosforoorganiki minimum 15stopni. Yacenty napisz potem czy śmierdziuch to zwalczył. Perytroidy dobrze działają do 20stopni, ale mszycę średnio biorą,

Zobacz fotki z dzis jest czysto

do tych co twierdzą że mszyca nic nie robi to zapraszam w moje okolice część rzepaków praktycznie do likwidacji liście żółte jak po oprysku glifosatem  . rośliny od spodniej części liścia praktycznie całkowicie pokryte mszycą. To jak nalot szarańczy wygląda więc bez prawienia mądrości , bo z kim nie rozmawiam to jeszcze w życiu czegoś takiego nie widział .

Za dużo rzepaku w kraju posiane, to i jakaś naturalna selekcja musi być.. Kolejną selekcją będzie mróz, a ostatnią grad. Inaczej cena spadłaby w przyszłym roku do 1200 za tonę.

mszyca potrafi załatwić jęczmień ozimy co będzie widać na wiosne. Chodzi o żółtą karłowatość. W moich okolicach były plantacje do likwidacji z tą chorobą...

@piotr U nas to samo. Z 300 ha pod plug. Jest tak tego duzo, ze wyglada jak nalot szaranczy. Nic tylko do gminy zeby jakas strefe zamknieta zrobili i wytruli to dziadostwo. Bo na wiosne namnoza sie nowe kolonie, bedzie tego coraz wiecej, a srodkow nie ma.