Claas Ares 566RZ & Kuhn Hrb 302

1z miał mały zwykły odkurzaczyk na 1,5 atmosfery i dlatego w miarę latał. Przebieg pewny bo osobiście auto kupowałem. W crafterach turba wymieniali nawet na gwarancji. W 1,9 na pd turbo zaczyna powoli umierać dość szybko - zdarza się, że nawet w okolicy 150 kkm zaczynają się problemy a to z powodu zbyt dużego nadciśnienia w skrzyni korbowej a to zacięcie jakieś. W T5 w okolicach 400 tys. praktycznie każdy wciąga olej jak narkoman kreskę takie mam zdanie. Turbo działa i owszem nie jak powinno ale działa.

do iron - uwierz mi, że turbo już go boli. Auto nie stanie ale pełnosprawne nie jest. Katalizatory już sprzedaliście?

sam posiadam silnik AKN v6 2.5tdi i fajny silnik , wystarczy o niego dbać chociaż lejąc dobry olej ze wzgledu na hydraulikę głowicy.

To że 1,9 Tdi lubi se lyknac oleju trochę to norma.Zreszta nawet te nowe 1,8 tsi mają z tym problem a jak nie biorą oleju to znowu go przybywa jeden kolega z tego forum miał taki przypadek

hydraulika pikuś - roleczki mają wymagania co do syntetyki oleju..

tsi ma dzielony pierścień olejowy, który jest dobry i lekkobieżny do czasu...

U mnie turbo jest ok.oleju nie bierze. logi są poprawne turbo wstaje jak trzeba i daje ciśnienie w granicach normy .ale cały czas motul 5w30.

i niech Wam jeżdżą na zdrowie. W każdym razie w niemieckim feuerwehr były niegdyś a6 i książki pojazdów potwierdzały to co tetaz tu pisałem. Auta miały pomiedzy 420 a 470 kkm jak szły do ludzi.

@Uziu92 nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. B6 od b7 rożni się detalami. Dlatego napisałem, że moja była przed liftem. Rożnica to z grubsza pisząc blacharka i to wszystko co widać na wierzchu do linii szyb. Oraz wejście w b7 innych silników np 2,0 tdi. Mechanicznie to te same auta a w środku różnią się jedynie kształtem poduszki na kierownicy. Więc nie pisz bzdur jak nie wiesz. Nie dawno widziałem nawet na ulicy b6 z przodem takim jak w tej na zdjęciu. Bo wszystko pasuje. Przetłoczenie tylko na błotniku nie zgadzało się z drzwiami.

Co do przebiegów to i 2,0 tdi potrafi dużo wytrzymać. W pewnej firmie craftery wytrzymują po 600 tys km. Turbiny i wszystko inne działa. Osobówki z przebiegami ponad 300 tez jeżdżą. Sam miałem octavię 1,9 tdi 310 tys i wszystko cykało od nowości. Znałem to auto i wiem, że turbo ze zmienną geometrią nie ruszane i działało bez zarzutu. 

Inna sprawa, że handlarze ściągają auta z przebiegami 300 - 400 tys robią z tego 200 i sprzedają amatorom okazji. Którzy potem wylewają żale jak to teraz kiepskie auta produkują.

czlowieku idz do okulisty jak dla Ciebie A4 B6 jest takie samo jak A4 B7, tu na focie jest B7, B6 jest calkiem inna, blizej jej do B5, wiec nie wiem jakimi detalami sie rozni wg ciebie, co jest w sordku to waidomo ze to samo, bo 1,9 tdi no i do b7 weszly 2,0 tdi pd 140 km a pozniej 2,0 tdi CR 170km, wiec nie wiem jakie ja bzdury pisze, sam nie wiesz jakie auto mial twoj ojciec.

D trans, skoro mowisz ze 1,9 tdi na VP ledwo robi 400 tys to Ty chyba nigdy nie widziales tego silnika pracowalem na warsztacie i obok mercow 124 diesli ktore mialy na blatach po 600-800 tys, to przewijalo sie kupe 1,9 tdi na VP jak i PD i mialy podobne przebiegi, oczywiscie te nie krecone, lub jeszcze przed kreceniem, i silniki chodzily, 400 tys to dla niego pol zycia

Skoro tak uważasz..

@jonek98 800 zł za wymianę aku też bym chciał mieć koło siebie takie ASO za wymianę aku w ix35 powiedzieli mi 1000. Ale cóż jak jest system start/stop to aku też już jest inny i całkiem inna jest cena.

@DTaras nie wiem na jakiej podstawie te bajki piszesz. Mieliśmy w rodzinie dwa auta 1,9 tdi pd ze zmienną geometrią turbo. Ona z pewnym, znanym od początku przebiegiem. W obu turbo wytrzymało do 310- 315 tys km. Trzecie auto ze znanym przebiegiem to owe audi a4 1,9 tdi z 330 tys obecnie. Gdzie turbo też jest oryginalne. Więc twoje teorie o powolnym umieraniu turbo w tych silnikach są dla mnie po prostu śmieszne. Oczywiście można turbo zamęczyć i przy 150 tys km nie studząc czy, gdy ciśnie się na zimnym silniku. Ale przy normalnej eksploatacji to nie grozi.

O crafterach to też nic nie wiesz. Turbiny na gwarancji zmieniali. Ale to w 2,5 tdi z początku produkcji. Teraz w 2,0 wytrzymują naprawdę duże przebiegi a wiem co piszę. Bo mam z takimi autami do czynienia praktycznie na co dzień. Podsumowując twoje teksty są pewnie oparte na doświadczeniach z autami które wg ciebie mają 150 tys bo tyle na liczniku zobaczyłeś. W rzeczywistości jest pewnie kilkaset tys więcej. Plus jakieś tam zasłyszane wieści. A twoje teorie obalają nawet użytkownicy tych aut piszący tutaj.

@Uziu92 nie dość, że nie masz bladego pojęcia o różnicach między b6 a b7 to jeszcze nie rozumiesz co czytasz. Gdzie ja napisałem, że b6 i b7 to to samo? Napisałem wyraźnie, że b6 i b7 różnią się blacharką l tym wszystkim co widać na wierzchu do linii szyb. Nie wiem aż taki nie rozgarnięty jesteś by to wszystko wymieniać. To są drzwi, błotniki, zderzaki, lampy maska i klapa tył, inne wzory felg. Ot cała różnica między b6 a b7 z zewnątrz. Napisałem wyraźnie, że w b7 wprowadzono inne silniki. Acz kolwiek była też wersja 1,9 tdi. Napisałem też wyraźnie, że w środku różnią się poduszką kierownicy. To gdzie napisałem, że to jest to samo? Rozumiesz ty co czytasz czy tylko powymądrzać się chciałeś?

B6 bliżej do b5? Człowieku większej bzdury już nie mogłeś wymyślić? Na jakiej podstawie to piszesz? 

Podsumowując b7 jest po liftem wersji b6. Poza rzeczami, które pobieżnie wymieniłem. Pod spodem to jest ten sam samochód. Te same zawieszenia, ta sam a płyta podłogowa, ten sam środek oprócz poduszki kierownicy i wzorów/kolorów tapicerek, ta sama elektronika, te same wiązki i masa innych część. Natomiast b5 ma już zupełnie inną płytę podłogowa, inne tylne zawieszeni itd.

 

hubercie - szerokiej drogi.

Ten 1,9 Tdi w b7 już szału nie robi.Zreszta w b7 nie ma tak dobrych dieseli z poprzednich modeli bo cr jak wprowadzili to już było chyba b8.b8 najlepiej w benzynie szukać w 1,8t bardzo udane bemzynki

*b7

Ja nie pisałem, że szał robi. Tylko, że silnik 1,9 tdi w b7 występował. Silnik 2,0 tdi jest dobry i ekonomiczny. B7 w 2,0 tdi też mieliśmy. Auto miało 1,5 roku jak kopiliśmy i 104 tys km. Sprzedane zostało dla rodziny i teraz dobiega chyba 200 tys i zero problemów. Oprócz wałka napędu pompy oleju "ołówka" który został wymieniony. I to jest w zasadzie jedyna bolączka silnika 2,0 tdi na pompo wtryskach z wałkami wyrównoważającymi. Oczywiście jeśli ktoś nie kupił dojechanego szrota z niby małym przebiegiem. 2,0 tdi na pompowtryskach bez wałka wyrównoważającego ojciec ma w jettcie dochodzi do 200 tys i zero problemów. Auto kupione jak miało 77 tys. Jak tak czytam te niektóre teksty, że to wszystko się teraz tak psuje to się zastanawiam. Skąd ludzie te auta biorą i co z nimi robią. Cr w 2,0 tdi wprowadzono od 2008 roku. Tez nie pamiętam czy w b7 ten silnik występuje. Ale jest już naprawdę bezawaryjny.

Te na cr są dobre,Ja czytałem kiedyś o 2,0 pd z jakąś wada że silnik po 80 tys na szrot.Zreszta vag bardzo późno się zereflektowal na cr bo w alfie zaprezentowali to 10 lat wcześniej,a inni producenci tez stosowali go dużo wcześniej

Dzisiaj silniki często mają takie wady. Przez ich złożoność. Zawodzą drobne elementy. W 2,0 tdi z wałkami wyrównoważającymi winowajca był wałek napędzający pompę oleju o którym pisałem. Wałek w kształcie ołówka z przebiegiem tracił kanciki i przez to pompa oleju traciła napęd. A co za tym idzie w porę nie zauważony problem powodował zatarcie silnika. W silnikach 2,0 cdti grupy fiata stosownych również np w oplach. Z przebiegiem twardniała uszczelka łącząca smok z pompą oleju. Co również nie zauważone skutkowało zatarciem silnika. W jednym i drugim wypadku to nie drogie części. Ale mogą narobić masę problemów. Oczywiście nowe diesle i benzyny są coraz bardziej złożone. Ale przecież każdy z nas chce jeździć szybciej, Mieć pod nogą większą moc. A przy tym by jazda była jak najtańsza. Można by wypuścić najnowsze a4 z silnikiem 1,9 tdi 90 KM. Tylko czy ktoś to kupi? Każdy chce od auta dynamiki i małego spalania. 

Cdti w oplach to fiatowska konstrukcja to samo co jtd tylko to były 1,9 a nie 2,0

1,9 cdti były w starszych modelach. Teraz ma insignię i mam 2,0 cdti fiata. Taki motor jest w zafirach najnowszych i astrach. No i oczywiście fiat, alfa plus parę jeszcze innych marek. 1,9 cdti nie miały problemów z tą uszczelką smoka. Bo smok był przykręcany do pompy oleju.

ok

hubertus napisales ze Twoj ojciec mial taka sama, a mial B6, chodzilo mi ze b6 blizej wygladem do b5 niz b7, bo b5 poliftowa gdzie wsadzili lampy soczewkowe przodem niewiele sie rozni od b6, co do podwozia i silnikow, to caly vag ma to samo.

Ojciec w 2005 kupił taką 3 letnią. Co prawda przed liftem ale konstrukcja to to samo

 

Większość załapała. Tylko tobie nie pasowało. B7 to jest wersja b6 po lifcie. W 2005 roku przeprowadzono lifting b6 zmieniając detale nadwozia, które wcześniej wymieniłem i nazwano b7. Większość załapała tylko nie ty.

B6 bliżej wyglądem do b5? Daj spokój z tymi bzdurami po co w to brniesz. A8 z tego roku tez miało soczewki i co to to samo co a4?

B7 to jest nazwa b6 po lifcie. Wyjaśniłem czym się różnią. A jest tego nie wiele. B5 to jest starsza zupełnie inna konstrukcja.

a8 to calkiem inna bajka, inne silniki, inna plyta inne wszystko, to juz locha

A8 to można lecieć 200 km/h i czujesz jak byś leciał że 100 albo i mniej