Agregat Grano System SHARK talerze Waryński po 500 hektarach.

i to sie chwali

chyba piachu

piasek szybciej wyciera niż glina

Waryński to dobra firma. Zawsze kły od wideł w łaowarce pękały, ale Waryńskiego rzadko

Coś mi tu śmierdzi, w waszej galerii jest zdjęcie z wymiany talerzy, dodane 24 sierpnia  [galleryimg=659167]  dziś mamy 12 września, czyli 3 metrowa talerzówka zrobiła 500 hektarów w 18 dni (z niedzielami)  :blink:   Pewnie powiecie, że to inna talerzówka ale mniejsza o to. Nie żebym coś miał do waszej firmy ale w te 500 ha nie uwierzę, widziałem 6 metrową talerzówkę mandamu po około 500-600 ha i stan talerzy był podobny a może gorszy jak tych na zdjęciu, a na chłopski rozum w 6 metrowej talerzówce elementy powinny wycierać sie 2 razy wolniej niż w 3 metrowej po tym samym przebiegu

Tylko kolego zdjecie z wymiany mogl wstawic z opoznieniem.

 

Tak samo, ja moge dzis wrzucic zdjecie ze zniw, ale to nie znaczy ze dzis zniwowalem

gdzie jest mowa o szerokości roboczej 3 m?

kolego po zdjęciu da się zorientować że to 3m i to bardzo szybko

czy to prawda czy nie prawda i tak sie nie dowiecie. Po co sie klocic. Powiem tylko ze dzieki takim sposoba nabija sie zdanie o firmie.

Błąd w opisie, powinno być 50ha

pozostaje kupić takie talerze do swojej brony zrobić nimi 500ha i jak się zetrą to niech waryński daje nowe a jak będą tak jak na foto to znaczy, że są niezniszczalne

ja do swojej jak bralem co prawda do 2 metrowej V to po 3 ha tak wygladaly, tylko nie wiem jakiego producenta

piach bardziej zdziera niz glina he dobre. kolego chyba gliny nie widziales u nas tak jest ze lemiesze robia sie gorace

ja w swojej grano 4 metrowej mam oryginały jeszcze 1500 hektarów zrobione dzisiaj przekładaliśmy przednie do tyłu bo jest duża różnica w zużyciu między pierwszym a drugim rzędem , a jeśli chodzi o waryńskiego to lemiesze testowałem w pługach jakość porównywalna z unirolem chociaż lemiesze z unirolu są dużo cieńsze i lżejsze cena na korzyść unirolu także nie ma się co podniecać

Szymekrolnik, a porównaj sobie skład piasku z gliną. Piach jest suchy, twardy i jest to kawałek twardej skały, natomiast glina może być twarda ale to chyba podczas wielkiej suszy. Oczywiste jest, że na twardym piachu narzędzie zużywa się szybciej. To tak samo jak z erozją skał o które uderzają ziarenka piasku.

to zobacz sobie jak czesto wymieniasz opony w ciagniku mam kuzyna co przy 3p ma od nowosci opony a u nas przy 360 3 komplet leci juz

szymekrolnik nie masz racji. Każdy ci to powie że w piachu szybciej się elementy zużywają.

Porównując piach do gliny, to tak jak by porównywać papier ścierny gruboziarnisty z papierem wodnym. Ta sama zasad działania i teraz pomyśl którym papierem szybciej zetrzesz daną powierzchnię?

 

Co do zdjęcia, 500ha a lakier nawet nie zdarty, mimo to że z drugiej str. talerza ale po 500ha był by bardziej uszkodzony czarny metalik.

500ha to nic. Grano system jeszcze nie tak dawno zapewniał że ich talerze (rzekomo Ofas) Wytrzymują...
uwaga - 5 tys hektarów i to minimum, więc Waryński i tak jest cienki B) :lol: :lol:
Ogólnie to zdjęcie i przebieg 500ha wydaje mi się rzekome z tym co pisze @Jacekmocny bo widać że talerze wydarte w stosunku z tym jakie były na początku. Fajnie by było zdjęcie porównawcze nowego talerza i tego ze zdjęcia z tym przebiegiem.

Waryński to w czasach Polskiego socjalizmu była firma nad firmy jeśli chodzi o koparki. Teraz nie robią nic. Sprzedają Chińskie i Tureckie gówno. Nie wiem jak z tymi częściami i skąd oni je sprowadzają ale ta firma zajmuje się tylko handlem i tak jak Ursus bazując na Polskiej marce i przywiązaniu Polaków do tradycji wciskają ludziom kit za wcale nie małe pieniądze.

extrabyk bo wszystko bardziej sie oplaca sciagnac z krajow wlasnie takich jak chiny, indie czy pakistan bo tam koszt wyprodukowania jest kilkanascie razy mniejszy jak u nas, nawet po doliczeniu kosztu trnasportu i tak jest wiekszy zarobek i to duzo.

Waryński to w czasach Polskiego socjalizmu była firma nad firmy jeśli chodzi o koparki. Teraz nie robią nic. Sprzedają Chińskie i Tureckie gówno. Nie wiem jak z tymi częściami i skąd oni je sprowadzają ale ta firma zajmuje się tylko handlem i tak jak Ursus bazując na Polskiej marce i przywiązaniu Polaków do tradycji wciskają ludziom kit za wcale nie małe pieniądze.

 

Podaj źródło Twoich informacji, poproszę. 

extrabyk bo wszystko bardziej sie oplaca sciagnac z krajow wlasnie takich jak chiny, indie czy pakistan bo tam koszt wyprodukowania jest kilkanascie razy mniejszy jak u nas, nawet po doliczeniu kosztu trnasportu i tak jest wiekszy zarobek i to duzo.

No właśnie. Wszyscy liczą tylko zysk tu i teraz. Przez takie liczenie Polska i wiele krajów Chujni Europejskiej osiągnęły dno rozwoju gospodarczego a Polacy za chlebem i pracą wyjeżdżają w świat. Taki Waryński zatrudniał kiedyś pewnie tyle ludzi co Ursus. Do tego masa kooperantów w całym kraju. Dziś mają biuro i "pracuje" tam "kilka" osób klikając w klawiatury komputerów żeby coś zamówić z Chin i Turcji.

Kiedyś nie było budowy gdzie by nie pracowały koparki Waryńskiego, spychacze i ładowarki Stalowej Woli, dźwigi i inny sprzęt Bumar Łabędy, transport obsługiwały Stary i Jelcze a dziś Większość tych firm praktycznie nie istnieje a na budowach z pieniądze Chujni Europejskiej pracują sprzęty zachodnich koncernów i wlewają beton z Francuskiego cementu w zbrojenia z niemieckiej stali i żeby tego było mało to na tych budowach pracują Ukraińcy bo Polak buduje zachód w tym czasie.

Podaj źródło Twoich informacji, poproszę. 

To żadna tajemnica. Waryński sprzedaje koparko ładowarki Tureckiej firmy Hidromek i koparki oraz ładowarki Chinskiego LiuGonga. Na targach w Kielcach rozmawiałem z przedstawicielem. Bardzo miły pan i sam był załamany tym co się stało z Waryńskim. Waryński to teraz Waryński Trade Sp. z . czyli w skrócie spółka zajmująca się handlem a nie produkcją.

Czyli piszesz zgodnie z zasadą "nie wiem to się wypowiem". Kiedyś sprawdzałem temat i Waryński Trade to osobna firma. Części do maszyn robi Waryński Origin z zakładami na przykład w Żelechowie. 

Dla potwierdzenia moich słów znalazłem taką stronę: http://www.markowski-group.pl

z której wynika, że zatrudniają 600 osób, 100% polski kapitał i od kilku lat są właścicielami zakładów Waryński Origin