Rolnik1973 16276 Opublikowano 4 Września 2016 Wiesz płacisz za markę, ostatnio kupiłem prowadnicę oregon a tam madein prc i to kupiona nie na rynku tylko w sklepie husqvarny. Odnośnik do komentarza
solek01 226 Opublikowano 4 Września 2016 Ja już kupiłem kosę spalinową w Praktikerze marki HECHT, miała mieć około 2,5km, a jest słabsza od Husqwarny 232, która ma coś około 1,2km. Odnośnik do komentarza
farmtrac8244 448 Opublikowano 4 Września 2016 Ale kosa spalinowa Agroma też jest zagraniczna (chińczyk) 2.5km symbol BC P25 w ciągu pięciu lat wymieniona była kilka razy głowica i 2 razy wężyk od paliwa a tak to kosi elegancko. Odnośnik do komentarza
marian2011 113 Opublikowano 4 Września 2016 Mam nówkę husgvarna coś koło 1500 zł i dla picu abo będzie chodzić albo nie cena śmieszna 220 zł jakiś chinol z marketu tnę koło domu raz po raz ,obie mają po 4 lata ,husgvarna była na regulacji 2 razy ,chinol za 220 zł chodzi pali dobrze ,używane mniej więcej po równo ,tak policzyć czy jedna markowa czy 6 pił z marketu kupić lepiej 1 Odnośnik do komentarza
Malutki 193 Opublikowano 4 Września 2016 Właśnie wróciłem z Castoramy Ursus 2,3 KM - 458 zł Ursus 2,9 KM - 598 Zł Odnośnik do komentarza
bartekm66 26 Opublikowano 4 Września 2016 Bartek czemu odrazu badziewie? Dopiero wchodzi na rynek a już każdy ma opinie choć jeszcze jej nie użytkował miałem do czynienia z "Demonem" oraz bliźniaczym NAC'kiem... miałem też piłę nieznanej chińskiej marki... kosy się rozleciały w max 2 sezony... piła się rozleciała po "jednym cięciu w lesie" a husqvarna ma już 10 lat i nic ... tylko łańcuch naostrzyć... Odnośnik do komentarza
Adi96 1850 Opublikowano 4 Września 2016 @Rolnik1973 Ty już nie gadaj głupot że płacisz za markę bo starsze pilarki chodzą po 20 lat a tutaj za taką kasę daje 5 lat maximum.Moja Husqawarna to model 340 i na częściach wszystkich piszę made in Sweden to wiem że długo pochodzi zresztą chodzi dobre 10 lat i żadnych problemów nie miałem ale dziś takich Husqawrn nie ma Eletrolux wykupił Husqwarnę a ten przeniósł fabrykę do chin i kaplica teraz jak już kupować to Shtila chyba nie ma na naszym rynku polskich pilarek była Dolpina a czy teraz produkuje i czy w Polsce? Odnośnik do komentarza
Rolnik7343 5861 Opublikowano 4 Września 2016 Wiesz płacisz za markę, ostatnio kupiłem prowadnicę oregon a tam madein prc i to kupiona nie na rynku tylko w sklepie husqvarny. A tu akurat przyznam ci troche racji mam piłe Stihl MS 230 z 2007 roku 2 lata temu był zmieniany oryginalny gaźnik który był w niej od nowości założyli nowy a i ten stary też wziąłem po obejrzeniu go ukazał sie napis "made in china" Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 4 Września 2016 A to Ja się pochwalę Makitą DCS 430 , ma już19 lat i nadal działa . Wypala średnio 15 l paliwa rocznie , a z poważniejszych awarii to : druga prowadnica , któryś tam łańcuch i dwa lata temu wymiana tłoka z pierścieniami . B) A tak na marginesie to ma bliźniaka Dolpiny . B) Tak że tego ... Odnośnik do komentarza
cyprian1219 368 Opublikowano 4 Września 2016 Tnie czy nie tnie, ale szpan na wsi będzie B) Odnośnik do komentarza
Tworkowiak 108 Opublikowano 4 Września 2016 Ze sprzętem różnie bywa ... Pilarka Makita przez 10 lat psuła się często... a chińska podkaszarka "Uni Star" przez prawie 10 lat ani razu... Odnośnik do komentarza
extrabyk 5594 Opublikowano 4 Września 2016 Dla fanów marki Ursus to fajny bajer ale nic więcej. Sam bym kupił i postawił na telewizorze ale dzisiejsze telewizory takie płaskie, że nic nie postawisz...do lasu bym z tym nie poszedł po po pierwsze szkoda nerwów a po drugie jeśli by to działało to by mi było szkoda taki fajny napis zetrzeć z prowadnicy. Parę lat temu weszły na rynek chińskie kosiarki i piły pod marką Agroma. Sprzedawcy zachwalali "panie to to samo co Stihl"...no i po paru latach te Agromy leżą porozkręcane gdzieś w garażach a Stihle ciągle gotowe do pracy. Jedno jest pewne...stary Stihl, Husqvarna czy Jonsered jeśli kotoś o nie dba to chodzą po 20 i więcej lat mimo nawet intensywnego użytkowania a nowe to już nie to samo bo wszyscy biorą części od producentów z Chin zwłaszcza do tańszych modeli. Te z wyższej półki dla profesjonalistów jeszcze trzymają jakość ale też i ceny zaczynają się od 3.000,- i w górę więc szczerze mówiąc nie ma co się dziwić, że jak ktoś potrzebuje piły okazjonalnie żeby opału na zimę naszykować czy jakieś drobne prace w gospodarstwie to się szuka tańszych rozwiązań. Są jeszcze na rynku maszyny z Japonii czyli Echo, Shibaura i Makita ale ta ostatnia po przejęciu Dolmara ma w ofercie piły Dolmara w barwach Makity a to też nie są za dobre maszynki. Odnośnik do komentarza
Mentos223 213 Opublikowano 4 Września 2016 To jest zwykły Nac mam pilarkę naca od 4 lat i naprawdę sprawuje się dobrze nie można złego słowa powiedzieć Odnośnik do komentarza
extrabyk 5594 Opublikowano 4 Września 2016 Ursus się rozdrabnia i wchodzi w jakieś dziwne tematy. Niestety nie wróży to dobrze tej marce. Żeby sprzedawać czyjś produkt pod swoją marką za tak niską cenę to trzeba dopłacić. Lepiej niech pilnują maszyn rolniczych i ciągników a nie się bawią w jakieś piły i kosiareczki. Jeśli ktoś jak kolega Zetorki12 spala rocznie piłą motorową 15 litrów to może i jest sens kupić coś taniego ale jak te 15 litrów idzie w dwa dni to tylko w sprawdzony sprzęt warto wchodzić. Odnośnik do komentarza
withanight 1108 Opublikowano 4 Września 2016 Chińska piła za 150 zł (zależy jak utargujesz) od Cyganów chodzących po domach, tyle że w w czerwonym kubraczku? Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 4 Września 2016 Nie wiem czy Ursus chce na tym zarobić czy sprawić by znak URSUS stał się znów rozpoznawalny.W garażu na półce ładnie by wygladała, ale nie do pracy. Moja husqvarna51 ma 20 lat, wypala rocznie czasem ponad 15 l i do tej pory wymieniłem tylko pierścień i tłok i pokrywę starteru. Teraz się o nią dba(oryginał olej), ale wcześniej to na mixolu czy luxie się leciało. Prowadnic i łańcuchów nie liczę. Odnośnik do komentarza
Peron 379 Opublikowano 4 Września 2016 Ja kilka lat temu kupiłem piłę NAC SPS 01-45. Kosztowała ok. 300 zł brutto. Tyle, ile ona drzewa pocięła i roboty zrobiła, to szok!!!! Mocna i w miarę bezawaryjna pilarka, mieszankę lałem cały czas 1:25. Teraz już się niestety powoli wykańcza, więc kupiłem nowszy model z takim samym silnikiem, tylko prowadnica i łańcuch OREGON. Odnośnik do komentarza
marobas 234 Opublikowano 4 Września 2016 a czy ten "trójząb" (a właściwie 5'cio ząb) nie jest przypadkiem odwrotnie przykręcony?!-a ja mam dwie partnerki 465 (3,5KM) i dwie chińskie z biedronki 2,5KM i tymi z biedronki tnę drobnice, i obcinam gałęzie, a partnerki są do spuszczania (obalania) i przecinania grubych kloców, no cóz partnerki cięższe, dlatego chińczykiem łatwiej manewrować, ale znowu do grubszych rzeczy to szkoda sie męczy, kiedy partnerki idą jak w masło... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się