gallignani 3200l

Gdzie ją kupiłeś?

to nie jest czasem ta po spaleniu?

kupiłem ją w komisie stypułki-swięchy koło łap

jak to po spaleniu??

była kiedyś mowa o takiej prasie spod siedlec - gdzie chyba nawet rotor był prostowany ( chyba ta http://img38.otomoto.pl/images_otomotopl/835024243_1_1080x720_prasa-do-slomy-siana-gallignani-3200-l-nie-welger-sipma-deutz-krone-siedlce.jpg )

 ---może tą kolega miał na myśli 

 

niestety to ta sama balotnica...

W dniu 31.08.2016 o 12:33, marwasz199117 napisał(a):

to ta sama balotnica...

 

Dokładnie Pamiętam jak była o niej mowa bo akurat jeden z forumowiczów był u tych " naprawiaczy " z komisu jak ją klepali i malowali, a później wystawili jako oryginał Nie zazdraszczam...

 

Gołym okiem widać, że to ta sama bo opona tak samo zjechana, odprysk farby nad czarnym fartuchem identyczny... 

 

Tutaj ogłoszenie spod siedlec :

 

http://olx.pl/oferta/prasa-gallignani-reco-3200l-rotor-noze-siatka-prasa-do-slomy-siana-gallignani-3200-l-nie-welger-sipma-deutz-krone-CID757-IDghcyJ.html

___________________________________________________________________________________________________________

AgroDane.pl - portal poświęcony specyfikacjom maszyn rolniczych takich jak ciągniki rolnicze, kombajny zbożowe oraz ładowarki teleskopowe. Dane techniczne, porównania modeli oraz opinie w jednym miejscu. Użytkownik agrofoto wszystkim poleca tą stronę z całego serca 

Edytowane 6 Czerwca przez andrewk

tak to ta sama. ... jeśli masz umowę kupna sprzedaży lub fakturę to możesz jeszcze coś podzialac żeby odzyskać pieniądze bo niestety raczej zadowolony z niej nie będziesz

Po oponach to widać ze identyko........

ty no to przecież mojs prasa :-) ale ona raczej nie była spalona, rotor jest w jednym miejscu pospawany to prawada, ale po zrobieniu ponad 300 bel nic nie bije i nic nie stuka, nie mam z nią żadnych problemów, ale dlaczego ona stała w ogłoszenie koło siedlec jak ja ją skąd indziej brałem i po sporo nizszej cenie, znaczy cenił tyle samo ale sporo udało mi się stargować, a na niej nie widać rzadnych oznak spalenia, ogólnie jestem bardzo z niej zadowolony

i oby tak zostało ... 

 

nie mogę znaleźć tego tematu w którym było o niej pisane,,, ale jak pamiętam to pisali że w łożyskach więcej wody było niż smaru itp 

 

a co do sprzedaży nie poszła u jednego to sprzedał inny, chyba że ktoś kupił zobaczył co i jak i pchnął dalej  

cena hmm, puszczono cene i jak widać kupiec zadowolony że sporo wytargował  

mechanicznie jest według mnie w stanie bardzo dobrym choć nie ukrywam że została ona potraktowana przez kamień a mianowicie urwane skrzydło rotora i pogniecione przetłoczenie na walcu, wiem ze wizualnie to ona swietnie nie wygląda ale za te drobne usterki cena została dla mnie obniżona, spalona to ona na 100% nie była bo to z pewnością bym zauważył, wydajność jej jest bardzo dobra, cena przyzwoita, myślę że w tych pieniądzach nic innego bym nie znalazł, a szukałem 2 lata, jeśli będą z nią problemy to popchnie się ją dalej, na razie jestem zadowolony i niech tak zostanie

[galleryimg=651515]  tu macie link do tematu.

Ursus to przepraszam jednak nie była spalona: p

Czegoś tu nie rozumiem Pod zdjęciem z masseyem piszesz, że byłeś tam w komisie i pytasz o pomarańczową gallignani. Czyżbyś nie widział przed zakupem współnych szczegółów pomiędzy tymi dwoma niby innymi egzemplarzami ? Wychodzi na to, że najpierw widziałeś trupa, następnie ją zreanimowali i wystawili do drugiego komisu, a ty ją kupiłeś

___________________________________________________________________________________________________________

AgroDane.pl - portal poświęcony specyfikacjom maszyn rolniczych takich jak ciągniki rolnicze, kombajny zbożowe oraz ładowarki teleskopowe. Dane techniczne, porównania modeli oraz opinie w jednym miejscu. Użytkownik agrofoto wszystkim poleca tą stronę z całego serca 

Edytowane 6 Czerwca przez andrewk

No to on kupił trupa nie Wy skoro tak. Po co ta cała spina..

trudno tak wyszło, może nie jestem tak spostrzegawczy tu nie podobała mi się cena tam przy okazji oglądania innej prasy zauważyłem tą i nie połączyłam faktów, cena stargowana na wiele niższą, stara prasa wzięta w rozliczeniu, zero kłopotu że sprzedażą, i jak narazie jestem z niej bardzo zadowolony i oby tak dalej.

wzieles za z ROLTOMY od tomka a wczesniej stala w RADROLU u jego brata radka. nie polecam ich obydwóch cwaniaczki jakich malo. widzialem czym handluja same lepione trupy. jak cos im nie idzie to sie wymieniaja sprzetem. i niby wszytko w oryginale. ladnie dobieraja kolory nie wprawne oko nawet nie zauważy malowania. 

Niech się sprawuje skoro nowy nabytek

Tak to ja byłem akurat wtedy jak spawali rotor i środek.. Tak jak kolega wyżej mówi była w jednym komisie przed remontem , po remoncie znalazła sie w drugim niestety..  No ale niech sie sprawuje

Tu się wyklepie tu się podmaluje i  będzie  cacy

dzięki