Skocz do zawartości

Bizon Z050 w pszenicy


Gość
  • 4765 wyświetleń

No i dzisiaj poszły kolejne 2ha pod kosę tym razem pszenicy nakosiłem tylko ok. 8t z tego, więc plon około 4t z ha. Pewnie by się więcej namłóciło, ale strasznie wyległa mi pszenica i młóciliśmy ryjąc hederem po ziemi. Oczywiście nie mogło obyć się bez awarii i to nawet dwóch. Ten bizon to jakiś pechowy jest :/ pod kosę zostało mi jeszcze 16ha. Jutro jak się nie rozpada to planuję wjechać w kawałek 5ha pszenżyta. A wam jak idą żniwa?




Rekomendowane komentarze

od nowości to nie, pod koniec lat 80tych przyjechał do nas. Kiedyś to człowiek nim jeszcze nim usługi umiał robić, a teraz to się cieszy jak u siebie wszytko zrobi.

 

ja i tak myślę, że nie najgorzej wypadam na tle sąsiadów, oni mają więcej pola ode mnie a jeszcze porządnie nie zaczęli, :D chociaż kilku już u mnie na wsi tez ma dozynki, ja jeszcze potrzebuję 10-11 przyczep pełnych zboża :D

u mnie już końcówka podorywki częściowo też porobione :) co do psucia sie to jeden egzemplarz bd bezawaryjny a 2 bd co chwile sie psuć wszystko zależy jaką miał przeszłość u poprzednich właścicieli i jak dbano o niego, ja jestem zdania ze jak sie ciągle psuje to już sie bd psuło a tak cały czas dokładać i tracić czas bez sensu lepiej sprzedać i kupić nawet mniejszy ale mniej awaryjny :)

czy ja wiem czy bizon to taka mała maszyna? :D moim zdaniem do 50ha to taki bizon powinien wystarczyć, tylko że ten trochę awaryjny.

 

klapka pod ślimakiem wyspy się wylatała, i zboże zaczęło się sypać na pole, musiałem wyciąć nową z blachy. A na koniec listwa kosy się wygieła, ale chyba pójdzie to wyprostować, chociaż pamiętam, że 2lata jak się wygieła i ją naprostowaliśmy to szybko pękła.

 

Maszyny, mam może nie tyle małe, co stare przydało by się trochę unowocześnić. Bo stare już wylatane są i się psują. Chociaż ciągniki działają u mnie jak złoto :D

ja mam juz na koncie 100ha udlug i teraz 2 dni wolnego bo sie dziad zapalil ale na szczescie uratowany pekla rurka od wtrysku nh tx35 pozatym to tylko skoncze zniwa i juz jedzie na ukraine zaliczka juz wzieta ;-) . swoje jeszcze nie ruszone silosy i kojce przygotowane ale pogody nie ma . to jeszcze pytanie mysle nad classem heder okolo 4.5m do 5m w cenie do 140tys tylko i wylacznie na wytrzasaczach

Akurat nie miałem na myśli bizona, ale choćby ciągniki, czy maszyny do uprawy :D

Najlepiej pierdyknij sobie jakiegoś traktóra 120km albo więcej, albo na bogato, 160km :D

a jakie zastosowanie na tych moich 30ha miał by 120-160konny ciągnik? :D

 

taki MTZ z przednim napędem u mnie za bardzo się nie napracuje :) dla 100konnego ciągnika może bym znalazł zastosowanie bo szło by zapiąć uprawowo-siewny 3m. Ale ogólnie 80KM na mój areał w zupełności wystarczyło by :D

 

@marekfarmer dużo pod kosę miałeś? czy pogoda tak dopisała, bo nie powiem, skończyć żniwa w lipcu to szybko :D

 

@grzesmaly u mnie więksi się wożą tucano to fajne maszynki, osobiście jeżeli wymieniał bym mojego złomka to albo na rekorda albo na jakiegoś małego dominatora np. 78 :)

I ty sie jeszcze pytasz!? Szpan na wsi! A ile byś dziewuch wyrwał :D

Nie no, ale serio. U mnie na wsi ludzie kupują sprzęt chyba tylko po to żeby podnieść ciśnienie sąsiadom  :blink: W ogóle jakaś ta moja wieś nie halo, ludzie zamiast jeden drugiemu pomagać, pogadać czasem, utrzymywać dobre kontakty z innymi to jeden z drugim się kłóci, to o ziemie, to o maszyny, to o coś innego, nikt nikomu nic nie chce pożyczyć...


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v