Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Akurat grabiarka wbrew pozorom jest szanowana :D Te grabiarke kupiłem dopiero w tym roku ( starą identyczna sprzedalem) Jak zaczynałem grabic miała wszystkie druty orginalne bo u poprzedniego wlasciciele grabiła malo a od 15 lat wogole nie byla uzywana. I teraz druty sypia sie ze starosci, po zgrabieniu 35 ha zostalo chyba tylko 10 orginalnych. A taka sytucja jak na zdjecie zdarzyła sie pierwszy raz :D

Haha, to to jest nic. U mnie to mieliśmy dawno temu zaje****y zestaw! C330 jechał przodem z 2 pustymi przyczepami i jeszcze zgrabiarką na łąkę, a ja z dziadkiem perkinsem z prasą za ciapkiem. Oczywiście zgrabiarka była zaczepiona do przyczepy na bolcu bez zabezpieczenia... Wiadomo co było dalej... :P Na dziurze (teraz tam jest już położony nowy asfalt) przyczepa i zgrabiarka podskoczyły, a bolec myk i wyleciał, a że droga nie wiedzieć czemu tam jest przekrzywiona jak na torze do wyścigów nash car, to zgrabiarka do rowu... straciła koło i to kółko do podnoszenia gwiazd i się pogięła... Gdybyśmy jechali zaraz za nimi to prawdopodobnie skończyła by pod kołami, ale na szczęście jechaliśmy dalej... Wyciągnęliśmy ją linką pożyczoną od gościa który mieszkał obok.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v