Bizon Z050

mam identycznego, co w nim remontowales? bo ja w tym roku, łopatki z podajnika do zbiornika co podaję wymieniam w całości, pompa olejowa, coś tak jeszcze ogólnie przejrzę i w pole ;-)

Ja jutro albo po jutrze też skończę remont techniczny bo jeszcze lekki remont wizualny mu zrobię Co robiłeś w swoim ?

Wał musiałem wymienić w silniku bo panewka mi się wytarła i zaczeło klepać i przy okazji wał wytarło, że się nie kwalifikował do szlifu. Pas na młócarni bo go wytarło, że mechanik mówił, że młócarnia nie ma nawet 700obrotów,2 łożyska i jeszcze będę hydraulike uszczelniał.

O to w zasadzie silnik masz nowy   Ja robiłem sprzęgło , wałek sprzęgłowy w skrzyni biegów, łożyska na wałkach wytrząsaczy, klepisko, żmijka w zbiorniku, dno zbiornika, uszczelnienie i zobaczymy co jeszcze wyjdzie.

Te bizony mają niestety już swoje lata i coraz bardziej się sypią w tamtym roku żniwa mi kończył sąsiad rekordem jak się silnik u mnie skończył.

Ładnie utrzymany, mój ma troche gorsza blache ;/

Powiem tak myślę, że jak na 41 lat to jest dobrze utrzymany, ale ruda atakuje ogon i boczne klapy, zastanawiam się czy na szrocie się z nimi nie obejżeć. Sieczkarnia też by się zdała ale czy warto w taki zabytek tyle kasy pakować

w sąsiedniej wiosce jest Z050 z 74 roku i 2 lata temu właściciel założył nowiutką sieczkarnię tą z dużym tyłem co nie trzeba nic odkręcać tylko przekłada się tą blachę koszt to chyba 4.5 tyś ja zacząłem przygotowania ale mojego Z056 papierowego w skali 1:36 hehe

To ile mniej więcej włożyłeś w niego?

Ja tam stedy albo i niestety nie mam co przygotowywać do żniw Jedynie pewnie będę do tandemki robił nadstawki żeby nie robić wielu kursów Źle nie wygląda, trochę odkurzyć i wymyć i powinien się świecić

Coś ponad 4tys w niego poszło jak dotąd.

U nas we wsi są same takie zabytki i będą jeszcze drugie tyle kosić .  A tak apropo to co innego kupisz za takiego bizona za te 15 tyś ? Ja jak widzę te stare mercatory itp to już naprawdę wole takiego zdrowego dziadka . Teraz zrobiłeś silnik i znowu na dobre 10 lat spokój jak nie przegrzejesz , porobić łożyska na młocarni i w zasadzie nie ma co się psuć

oj ten przypadek jest bardzo awaryjny znajomy mercatorem mimo 3m hedera kosi hektar w podobnym czasie jak my bizonem. W cenie bizona ciężko o coś lepszego, ale trzeba by tak powoli zbierać na jakiegoś rekorda

Widzisz akurat wuja ma Rekorda na handel http://olx.pl/oferta/bizon-rekord-z058-CID757-IDgbT1r.html#89299bb050

Zeby sie tylko kasa zgadzała

I w naszym delikatnie pogrzebane w silniku było. Ostatnio go odpalałem i ten dźwięk usłyszałem. Melodia dla uszu. ^^ Oczywiście też Z050, 73 rocznik.

Też mam Bizon i nie narzekam jak się dobrze przygotuje przed żniwami to będzie zasuwał,ale awarii silnika nie przewidzisz niestety.

no zobaczymy w następnym tyg. jak pogoda dopisze to rusza w jęczmień