Skocz do zawartości

Kukurydza



po wczorajszych burzach z gradem wygląda tak 35ha. W tamtym roku susza w tym roku sucho+grad




Rekomendowane komentarze

i właśnie w takiej sytuacji doceniam jak dobrze jest mieć mniejsze gospodarstwo +praca na etacie lub wyjazdy za granice... z 30 do 50ha zboża rzepaku czy qq i do tego praca żyć spokojnie bez kredytów.. dziś gospodarstwa do 10ha nie mają prawa bytu nie mówiąc o braku opłacalności że parenaście lat będą to gospodarstwa do 30ha ale pytanie dokąd sie można powiększać jak brakuje ziemi nie mówiąć już o jej cenie ? co do qq to szkoda bo tyle sie człowiek napracuje jak napracuje ale nałoży w cholere kosztów a i tak nei wiadomo czy sie zbierze...

Gość marekfarmer

Opublikowano

Gradobicie  nie  jest  takie  złe  bo  ubezpiecznie  od niego  kosztuje  grosze   a kto się  nie ubezpieczy  ten  jest  idio*ą i tyle  w temacie.   Co  innego  jak  kuku  na kiszonkę  wtedy  jest problem   ale w tej  fazie   ja bym  ją  ratował  dobrym  fungicydem +  stymulator wzrostu  i odżywki i kiszonki  coś  da.

Ja osobiście z gradobicia w rzepaku  i zbożach  bym się cieszył   ale  w kukurydzy nie chciał  bym  doświadczyć  gradobicia

w Węgrowie już był minimalny grad, a czym dalej na wschód zanikł, współczuje grad dopadł całą Waszą górę Korytnicką, może to przez te wiatraki ? ;) u Was grad a od strony Borzych do Kosowa Lackiego trąba powietrzna porozbierało sporo budynków, na jutro zapowiadają powtórkę z rozrywki, na wschodzie najgorzej zobaczymy. Słyszałem że w Wypychach drzewo krowę zabiło.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v