Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

To co napisałeś dotyczy ładunku a nie ciągnika z maszyną. Natomiast dopuszczalna szerokość ciągnika rolniczego to 2,55m, a z maszyną na przednim lub tylnym TUZ 3m. Powyżej 2,55m jest to już pojazd nienormatywny, (np. kombajn) i wymaga zezwolenia kat. II, które wydaje starosta. Obowiązuje to do szerokości 3,2m. Powyżej tej szerokości wymagane jest pozwolenie kategorii IV, które wydaje GDDKiA.

Pojazdy wolnobieżny może mieć 3m szerokości 

Gość Profil usunięty

Opublikowano

No niby tak tam piszą, jednak w nowelizacji ustawy o ruchu drogowym z 2003r. znalazłem, że kombajn jest już pojazdem nienormatywnym i wymaga zezwolenia kat. II. Trzeba by to wyjaśnić jak to w końcu jest, bo w każdym źródle inaczej piszą. Ale jeżeli faktycznie tak jest jak napisałem, to powyżej 3,2m można się poruszać wyłącznie z pilotem i pozwoleniem kat.IV.

Tego wątku nie da się jednoznacznie wyjaśnić , temat tak śliski że nawet policjanci go nie tykają jak nie muszą dopiero jak jest zdarzenie drogowe to próbują się w tym odnaleźć tak jak i firmy ubezpieczeniowe. Najczęściej kończy się na łatwym do naciągnięcia określeniu nie zachowania szczególnej ostrożności

Gość Profil usunięty

Opublikowano

No to teraz też tak jest. Starostwo może wydać pozwolenie kat. II, jednak z tym pozwoleniem na autostradzie nie pojedziesz, a np. z pozwoleniem kat. IV, które wydaje GDDKiA już można.

Przepisy nie nadążają za życiem  B)  . Dużo nowych traktorów potrafi poruszać się z dużo większą prędkością niż 30km\h , a bodajże z taką prędkością maksymalnie może się poruszać ciągnik rolniczy .

Tu nie chodzi o to co dany pojazd potrafi. Samochody też mogą jeździć 200km/h, ale w obszarze zabudowanym nadal będzie obowiązywało ograniczenie do 50km/h. Po prostu te ograniczenia nie wynikają z konstrukcji pojazdu.

 

Trochę odbiegliśmy od tematu z tymi kombajnami, jednak wniosek jest jeden: w 99% przypadków montowanie lampy ostrzegawczej na ciągniku nie ma większego sensu, bo i tak nie ma gdzie jej użyć. I nie ważne jest czy jest to 330, 360, czy Fend 936. Chyba, że pojazd ponadnormatywny i porusza się ze stosownym pozwoleniem, to wtedy użycie tej lampy jest obowiązkowe.

 kleją się do środka bo po prostu mogą, to jest ich pas   :) , a Ty czy ja mamy się trzymać swojego paska asfaltu, jak zjeżdźają to robią to grzecznościowo co wypada zauważyć i przynajmniej podziękować ,

 

Przy kolizji w  takim przypadku w pierwszej kolejności policja sprawdza kto przekroczył oś jezdni. Znam to z autopsji przy drobnym zdarzeniu zimową porą gdzie malowane pasy były pod warstwą zajeżdżonego śniegu i trzeba było je odkopywać by określić winnego

A kto udowodni Ci że ten albo ten pojazd przekroczył swój pas na śniegu to jeszcze widać ale na czystej drodze z regóły ciągnik z agregatem jest szerszy niż jakaś osobówka to jak samochód zetnie zakręt to czyja będzie wina ? kto mu udowodni że zjechał z swojego pasa każdy by musiał mieć kamery bo winny i tak ciągnik. W żniwa to skręcić do posesji bym nie mógł bo mimo że mam włączony kierunkowskaz to i tak  wyprzedzają totalne debile i tak pomagają światła w maszynach to nikt i tak się nie przejmie bo przecież przed ciągnikiem zdążą, a co do lampy błyskowej to już pare przypadków widziałem gdzie była potrzebna bo wiele maszyn jest takich które zasłaniają światła przy ciągniku i taka lampa do jadącego samochodem bardziej pomoże niż zaszkodzi, zwykły rozsiewacz kupiłem teraz 2000 kg i musze zamątowac dodatkowe lampy bo zasłania przy ciagniku

miałem taki przypadek kumpel na wąskiej drodze zjechał jakiemuś pacanowi osobówką a tamten wogóle się tym nie przejmował i nie zjechał i strzaśli się lusterkami, policja przyjechała uznała współwine chodz ślady na poboczu były kto ustapił a kto nie i taka jest sprawiedliwość a lusterko przy nowym aucie trochę kosztuje dobrze że ac było i tak właśnie polska policja udawadnia kto ma racje, może jak by się stało coś poważnego ktoś by ucierpiał to tak ale w innym przypadku mają to gdzieś

Panowie ja mam ursusa c 4011, mam pola przy słynnej dwupasmowej Zakopiance. Załóżmy sytuację, że każdy z Was pędzi na majówkę do Zakopanego jadąc zgodnie z przepisami gdzie nie ma ograniczeń 100 km/h. (Znając życie, większość jedzie szybciej). W takiej sytuacji włączając się do ruchu i będąc pełnoprawnym użytkownikiem drogi, widoczny na drodze lampy sprawne, trójkąt ostrzegawczy, Pojazd nie przekracza dozwolonej szerokości itd. Muszę z prawego pasa zjechać na lewy aby skręcić na dodatkowy pas do skrętu lub przełączkę między nitkami drogi.

Czy niektórzy nadal uważają, że to bezpodstawne używanie lampy ostrzegawczej W małym ciagniku???
Kierowcy nie patrzą na małe ciągniki, nie widzą kierunkowskazów i w tym problem. Ja wole być widoczny...

_______________

Pozdrowienia :)
 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v