New holland T7.270+

O kur.Dostaje po.garach.

Czasami   chwilowe spalanie  osiąga  prawie 50l/h lecz niestety ciężko zdjęcie zrobić w tej chwili. Oczywiscie żeby wyszło takie trzeba spełnić określone warunki;p

tak jak u rasolinnio to żaden ciagnik nie dostaje po d*p*e jak u niego .

Hehe, MrDawido cos w tym jest;p Powinni nam ciągniki dawać na testy wytrzymałościowe  fabryczne Ciągnik  w ostatnich dniach został poddany modyfikacja, tak w szczerze mówiąc, teraz przechodzi testy.

hah otóż to gorszych warunków niż w lesie to nigdzie nie ma dlatego tak jak u Cb sprzęt musi się na prawdę wykazac . co tam zmodyfikowales ?

A pomyśleć  ze teraz właśnie pracuje w polu i takie obciążenie.;pAle to rekultywacja  gruntów ornych wiec jeszcze gorsze niż las. Modyfikacje  to podniesienie mocy o 32km.

jedna rzecz mnie jeszcze ciekawi jesli to nie tajemnica ile dziennie potrafisz spalić ON

Jak dobra praca to 400l w 8 godzin wciągnie.

wydaje mi sie że masz za wysoką temperaturę. 98 *C to wg mnie za wysoka.

co do temperatury do się zgodzę wysoka ale nie dziwie się  ze względu na to ze silnik pracuje przez 95% swojej pracy na 100% obciążenia i dodatkowe konie  go dogrzewają wiadomo.

Płyn nie może mieć takiej temperatury...

To może być problemem w wyższych temp.

Obawiamy sie wyższych temperatur, dzisiaj  była  dobrze  przedmuchana chłodnica i już temperatura była w okolicy 93 stopni. wszystko będzie kontrolowane  wiec na pewno nie damy się mu przegrzać.

100 stopni hoho

Blisko 100 stopni to już nie jest przegrzewanie? nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w 100' to już woda wrze....

fizyki nie oszukasz i wody pod cisnieniem w 100 stopniach nie zagotujesz;) temperatura jest w normie

to płyn chłodniczy/woda w układzie chłodzenia jest pod ciśnieniem?? pierwsze słyszę...

no nie wiem jak teraz ma na dworze góra kilkanaście stopni i taka temp. to jak będzie 30 to co wtedy? może inna chłodnica pomoże albo jakaś dodatkowa albo powrót na lato do starego programu.

W układzie  chłodzenia panuje podciśnienie dla jasności. Temperatura  jest wysoka ale 100*C nie przekracza, płyn wrze w 120*C wiec nie ma obaw o wyparowanie. Czeste  czyszczenie chłodnicy plus uzupełnianie braków płynu w razie jakich kolwiek ubytków powinno wystarczyć. Ciągnik  został podany maksymalnemu obciążeniu jakie jesteśmy  mu wytworzyć podczas prac stad  i ta temperatura. W normalnych warunkach pracy będzie miał lżej  gdyż  rekultywacja wymaga  dużo więcej od ciągnika niż praca na zrębach. Jeśli  pojawi sie problem w wyższych temperaturach zostaną  poczynione próby domontowania albo dodatkowych wentylatorów albo przerobienia chłodnicy, wszystko okaże się z czasem.

jakie podcisnienie? dobra komedia:D uklad jest nadcisnieniowy to nie podlega dyskusji. Wartosc nadcisnienia ktore moze osiagnac uklad okresla korek w zbiorniczky lub na chlodnicy.

karolas123 nie wmawiaj mi ze nie ma w układzie chłodzenia podciśnienia, Co do ciśnienia  to  kolega ma racje popełniłem blad, pisząc swój komentarz bo układ jest cisnieniowy, bo podciśnienie  wytwarza sie  gdy   ciecz w układzie się chłodzi i kurczy.

nieprawda żadnego podciśniena bo korek ma zawór jednokierunkowy pozwalający swobodnie dostać się powietrzu do układu podczas stygniecia. inaczej węże by ci się płaskie robiły.

Sebusk korek  tylko działa w jedna stronę, otwiera sie gdy ciśnienie  jest nadmierne  i wtedy je wypuszcza. Podciśnienie  jest zawsze w układzie, nie patrz na węże bo one są grube i  po prostu się nie zaginają.

A mi się wydaje że korek ma 2 zaworki i oba działają jeden na ciśnienie ok. 1,5 bara, zaś drugi na podciśnienie ok.  -1 bar. Korek z poczciwej C-330 i pochodnych http://www.farmexpert.pl/korek_chlodnicy_972501_do_ursu_produkt3732.aspx ale w innych konstrukcjach rozwiązania są podobne.

To  w takim wypadku być możne  sa. I w tym wypadku było by potwierdzone ze jest podciśnienie w układzie;p W jednej  z maszyn u mnie korek ma tylko jeden zawór i zawsze węzę sa zassane, trzeba szukać korka innego;p