Ursus C-360

Aha, ja też trójeczką się woże ale e46

no e46 to już model nowszy, masz polifta czy przedlifta? i w jakim nadwoziu z jakim motorem? ja choruję żeby wymienić moja 316i na obojętnie jaką 323-328i byle było 170-200km bo 1.6 nie jedzie, a 2.5 jest już czym latać

Mam 318i e46, 118km, przedlift, sedan, pierwsze moje auto po zdaniu prawka Silnik 1.8 jest fajny bo gdy codziennie dojeżdżam do szkoły to jest w miarę oszczędny bo 2,5 dojeżdżać do szkoły to trochę niekonomiczne

co Ty mówisz mi 1.6 pali 9-10l, bo silnik za mały na taką budę i trzeba na obrotach ciągnąć, na takie auto to 140-150km to minimum żeby to jakoś jechało a spalanie takiego 2.5 170km to średnio 9-12l dużej różnicy nie ma a jazda całkiem inna

Może i masz rację, ale na pierwszy samochód po zdaniu prawka i silnik 1.8 wystarczy, takim 2.5 trochę bałbym się w pierwszym roku jeździć bez doświadczenia za kółkiem

no ja przez pierwsze 2 lata doświadczenie zdobywałem Corsą 1.4 60km przy jej wadze ten silnik to była taka petarda że na dwójce jeszcze szlif szedł a w LPG pali 7l/100 do dziś trzymię ją z sentymentu jako eko-wóz

nic za nią nie dostanę, a jest bezawaryjna i przeżyje wszystkie tortury

 

Kolega jak mnie przewiózł BMW 530D 3.0 diesel 190km to się zakochałem tak mnie w fotel wciskało, że aż mnie zatkało

songo jak dla ciebie corsa 1.4 60 koni to jest petarda to jakbyś wsiadł w corsę gsi 1.6 16v  110km to byś powiedział że to jest rakieta bo w takiej budzie 1.6  to lekka przesada do codziennej jazdy a co do bwm to mi w e46 najlepiej pasuje 2.0 diesel   ewentualnie 2.0 benzyna   bo pierwsze moje auto którym jeszcze się tłukę to seicento 1.1 w gazolinie i to moje 1 i ostatnie auto benz lpg   bo po przeliczeniu to ten sej przy moim stylu jazdy czyli cały czas but pali tyle co sławetny tdi w mieście

z tym 1.6 to masz rację to musi iść jak dobra rakieta heh

 

a co do diesel kontra benzyna/gaz to się nie zgodzę że diesel tańszy. Po pierwsze takie 2.0 w BMW pali 7l ropy przy normalnej jeździe na 100 przy cenie 3.8 daje nam 26zł/100km a mi corsa pali 7.5l lpg przy katowaniu co daje przy cenie gazu 1.60 jakieś 12zł  ponad 2x taniej! do tego silniki benzynowe są mniej awaryjne a jak już coś klęknie to koszt nie duży. A wujkowi w astrze DPF jak walnął i usłyszał cenę naprawy to kazał go wyciąć, bo szło w tysiącach, tak samo turbo mu padło to też nieźle zabulił, jeszcze tylko czekać aż dwumasa i wtryski padną dodam jeszcze że niby diesel a wyszło 10l średnie spalanie w trasie w silniku 1.9cdti 120km

 

lepiej wychodzi duża benzyna w gazie

a moje pierwsze auto to maluch elx palił 10 litrów na 100 ale przez miasto to rakieta była i jeszcze jakie marchewy sadził a teraz mam lagune i maluch dalej zostaje z sentymentu

każdy ma swoje zdanie Ale ta corsa dość mało tego gazu łyka mi sejo łyka od 10 do 15 gazu przy silniku 1.1 55km tylko auto u mnie ma ciągle katy ale za te pieniądze co go kupiłem to bym nawet jednej biednej e36 nie kupił a sej od czasu zakupu razem z opłatami 3 przegladami i silnikiem który musiałem kupić wyniósł mnie 1200zł

dziewczyna ma seicento 1.1 w gazie czasem mam okazję tym jechać to dla mnie te auto w ogóle się drogi nie trzyma jego podsterowność jest przerażająca a właściwości jezdne nie istnieją no ale jej przypadek pali też tylko 7l LPG na 100

tak Seicento jest małe lekkie i zbytnio się nie nadaje do dłuższej jazdy bo jako autko do miasta może być. przy większych prędkościach rzuca tym autem jakby je szatan opental mój tak dużo pali przez to że zwiekszylem dawkę gazu żeby się lepiej zbierał. i się zbiera licznik zamyka bez problemu na gazie ale powyżej 150 już się lusterka same składają

tyle to tym nie jechałem, po prostu bał bym się o swoje życie jak wskazówka dochodziła do 130 to auto już w ogóle traciło stabilność na drodze której i tak nie ma

bo pewnie ma oponki 135 lub 145. ja upchnąłem tam 165

no oponki 155 chyba, w Corsie mam 165 to od razu się trakcja zwiększyła

ja mam passata prawie 160 Km 305 Nm tez robote robi nie jeden sie zdziwil ze swiatel

@up - masz 1.8 tsi ? Jak tak to ja mam ten sam silnik w Yeti i rzeczywiście robotę robi .

@songo - Corsa B 1.4 60 km , czy C ?Też mam jeszcze Corsę B wiśniową eco z tym silnikiem , autko fajne , nie gnije i wgl ,ale trzeba sprzedać .

tu cię zaskoczę Corsa A FL

O kurde !

 Nasza B 1996 , 160kkm i problemów nie robi .Przejeździ  nie jednego nowego opla . Mam też corsę E i wykończenie jest słabe ,ale silnik spoko , bo 1.4 90 km , wolnossący na szczeście , choć w yarisie 3 też mam wolnossący 1.3 i jest trochę lepszy jednak od tego 1.4 , ale myślę ,że ten z corsy dłużej pociągnie .

nie lubię 3cylindrowych silników

 

ja mam z 92roku przebieg 75tys ale tam jest do 99999 ile razy się przekręcił nie wiem ale pewnie ma 275tys. I to auto jest nie do zajechania, w gazie już 11 lat działa.

Ja mam golfa 3 1.9 TDI turbo samochód dobry jak na jego masę ma super przyspieszenie

No 1.9 TDI to ponoć bardzo udane konstrukcje , zresztą jak i stare volkswagenowskie wolnossące .

 To przebiegu trochę jest .U mnie same 4 cylindrowe , 3 to nie , nie ma czym cisnąć i na wolnych obrotach to chodzi jak kosiarka .

@up - masz 1.8 tsi ? Jak tak to ja mam ten sam silnik w Yeti i rzeczywiście robotę robi .

@songo - Corsa B 1.4 60 km , czy C ?Też mam jeszcze Corsę B wiśniową eco z tym silnikiem , autko fajne , nie gnije i wgl ,ale trzeba sprzedać .

1,9 TDI na zwyklej pompie i wtryskach, troche dlubniety, troche wywalone, troche dolozone przeplywka od 2,5 TDI 6 garowego , program napisany i tyle hamownia wyplula