Unia Max 4H & Valtra N113

Nie lepiej byłoby gruberem skasować?

A jaki sens? Później drugi raz wjeżdżać agregatem? Paliwa za darmo nie mam. Poza tym niejeden gruber zostawia gorszy efekt jak ten agregat

i do tego gruber ziemie wysuszy...

Co takie nakładki robisz?

AutoGuide mi się trochę rozregulował

Do kalibracji

 

Dokładnie

Max lepszy niż expom Wicher?

Fajna fota, kozacki efekt uprawy po tym agregacie

ten to w miejscu nie może ustać :lol:

Nawet ładny efekt po pracy   Zadowolony z agregatu ? Kupiłbyś jeszcze raz ? 

nagraj coś w końcu z kamerą na głowie

A jaki efekt na cięższych ziemiach? trzeba dwa razy robić np po orce pod siew żeby miało ręce i nogi?

Na jaką gŁębokość można takim robić? Na 20cm wejdzie w ziemię?
Elegancki zestaw :-)

na 20 cm  to napewno nie pojdzie bo to nie gruber tylko agregat uprawowy

Stary poczciwy agregat "bomet" robi na 20cm :-)

Daniel, kamieni szukałem

 

@akaku, tego nie wiem bo nie miałem styczności z Expomem. Początkowo miał być Wicher, cenowo wychodzą podobnie, ale jakoś wykonanie Maxa bardziej mi się podobało. Jednak przekonałem się, że nie liczy się samo wykonanie. Wicher jest o tyle lepszy, że z tyłu ma wał strunowy i crosskill, co daje trochę lepszy efekt na cięższych glebach, Maxa można doposażyć w takie zestawienie ale odwrotnie, że najpierw jest crosskil a potem struna, co kompletnie mija się z celem bo struna niweluje pracę crosskilla.

Myślę, że teraz wolałbym kupić Atlasa, to jest typowy kompaktor.

 

@krystian91b, już nagrane

 

@Transporter, na cięższych gleba i po jednym przejeździe jest dobrze, ale jak uprawiam pod trawę to jeżdżę podwójnie.

 

@mlody111, to jest agregat do płytkiej uprawy 8-12 cm, a nie agregat do uprawy bezorkowej

Właśnie o to mi chodziło, ile max można takim zrobić. Pod ziemniaki tak głęboko uprawiam dlatego pytam :-)

Do głębszej uprawy to chyba jedynie agregat 3-belkowy na wąskich łapach, kompaktor nie jest do głębokiej uprawy, nawet jeśli miałby gęsiestopy

 

@Transporter, na cięższych gleba i po jednym przejeździe jest dobrze, ale jak uprawiam pod trawę to jeżdżę podwójnie

Ale pod warunkiem że te ciężkie uprawiasz na wiosnę...

Jakoś nie widzę różnicy czy na wiosnę czy jesień. Wiadomo że po zimie gleba jest bardziej krucha, no ale jesienią wjeżdżam praktycznie na drugi dzień po orce chociaż bronami bo kto normalny zostawia glinę do wyschnięcia? Wiadomo że wtedy to ciężko uprawić

No jeśli np orzesz podczas suszy i np robisz to przez 3dni to później wracając do uprawy pierwszego zoranego kawałka już jest wyschniety i tym agregatem niewiele zdziałasz. I nie mów że między wiosną a jesienią nie ma różnicy w uprawie;-)

Napisałem, że nie widzę różnicy w uprawie tym agregatem. I na wiosnę i na jesień robi znakomitą robotę. Wystarczy puścić go trochę głębiej i idzie robota. Tyle, że jak widzę jak niektórzy nie potrafią dobierać maszyn do ciągników to nie ma się co dziwić, że są problemy z uprawą. Agregat bierny potrzebuje prędkości żeby robić dobrą robotę, a niektórzy kupują szeroki sprzęt byle mieć coś większego niż sąsiad. Uprzedzę Twoje pytanie. Nie kolego, nie tyczyło się to Ciebie tylko ogółu na tym forum bo widziałem już tu Maxa 4,5 z JD bodajże 6330 co jest kompletnym nieporozumieniem

Ja doskonale rozumiem że każdy ma inne warunki i inne gleby ale u mnie uprawa wiosną a na jesieni to niebo a ziemia, przyjechał byś tu tym agregatem to byś się szybko przekonał.;-)
Ja tu czasem broną wirnikową za jednym przejazdem nie mogę odpowiednio uprawić i choćbym jeździł biernym po 20km\h to nie nada się do zaśiewu, zwłaszcza że jesienią nie pojedziesz za szybko na skibach bo byś głową szyby rozbił. I tylko o to mi chodziło ;-)

Wiem o co Ci chodziło Ale nie myśl że ja mam do uprawy tylko piaski. U nas są takie ziemie że można cegły wypalać. Nigdy nie zostawiam zaoranego pola na jesieni dłużej jak na jeden dzień, wjeżdżam albo bronami albo gruberem.