Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Gość forterraturbo

Opublikowano

Jak ktoś chce ,żeby sprzęt , nie mówię ciagnik , bo i samochód i kombajn pochodziły dłużej to po 100 mth ,czy kilku tyś km warto wymienić olej w silniku , moście etc. Wszystkie podzespoły się ze sobą zgrywają ,co powoduje tarcie i opiłki dostają się do oleju , w efekcie silnik pracuje  w nieco zasyfionym oleju ,a teraz i sprzęt i olej jest niskiej jakości , jak ktoś myśli to wymienia częściej .

Nasz Major i nie tylko, przyprawil nas o sporo siwych włosów i nie potrzebnych nerwów, ciągnik był za lekki, nie stabilny, bez 4x4 w polu nie szło nic zrobić, jakość wykonania tandeta pekalajaca, z silnika, przedniego mostu i hydrauliki lało się że na betonie olej było widać, hydraulika dno, przyciski żeby coś włączyć najlepiej młotka używać. Przy bodajże 600mth urwał się wtrysk w silniku, wujkowi przy 470mth wirnik w turbo się urwał, znajomemu sprzęgło przy 650mth robili + podnośnik robili, w pgrze most przedni padł przy 150mth... I na co ludzie w okolicy najbardziej narzekają? A no po kilku latach na właśnie nowe Zetory... Seria czy to 7 czy X540 czy nawet zabytki np 8145 toporne, zlopiace paliwo ale jeździły nowe paranoja... To tak jak u nas idealny zastępca 7211... Taaa ciekawe w którym miejscu...

Zetor miał dobry ciągnik 5340 mocny, bezawaryjny, wygodny ale było za dobrze maszyna się nie psuła serwis nie zarabiał. Wymyślono przerośniętą proximę i już zaczeło być dobrze bo podwozie odziedziczone po 4011 dostało nawet 117 konny silnik. Są awarie jest życie. Dla mniejszych wmyślono majora opartego na jakimś dziwnym podwoziu carraro o wiele za małym do oczekiwań bo prawie 80 koni to musi jechać. Przez to wszystko nakręca się  spirala bełkot serwisu i fikcja staje się prawdą rolnicy cieszą się z tego że ciągnik przepracował 140 godzin a nawet 1000 bez usterek. Zapomniano o modelu 5340 który przepracował 5000 godzin przy minimalnych kosztach serwisu, filtr paliwa 10 zł filtr oleju 20 zł. To był ciągnik premium z tanim serwisem.

  • Like 1
  • Thanks 1
1 minutę temu, leszekd napisał:

Zetor miał dobry ciągnik 5340 mocny, bezawaryjny, wygodny ale było za dobrze maszyna się nie psuła serwis nie zarabiał. Wymyślono przerośniętą proximę i już zaczeło być dobrze bo podwozie odziedziczone po 4011 dostało nawet 117 konny silnik. Są awarie jest życie. Dla mniejszych wmyślono majora opartego na jakimś dziwnym podwoziu carraro o wiele za małym do oczekiwań bo prawie 80 koni to musi jechać. Przez to wszystko nakręca się  spirala bełkot serwisu i fikcja staje się prawdą rolnicy cieszą się z tego że ciągnik przepracował 140 godzin a nawet 1000 bez usterek. Zapomniano o modelu 5340 który przepracował 5000 godzin przy minimalnych kosztach serwisu, filtr paliwa 10 zł filtr oleju 20 zł. To był ciągnik premium z tanim serwisem.

Tylko weź tu znajdź teraz zadbanego zetora 5340 w miarę rozsądnych pieniądzach, mam zetora 3320 i taki 5340 jako główny w zupełności by wystarczył 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v