Case 5150

Wjechac na Pryzmę gnoju żeby wywalić gnój ? Tego jeszcze nie widziałem  Mój szlam to by uciekał przed kołami XDDDDDD

Sebson , to chyba mało widziałes w takim razie po to jest wywalane w ten sposób żeby później go ubić i lepiej gnil ,

Obornika to raczej nie powinno się ubijać.

i nie powinien gnić tylko się kompostować- a to najlepiej się osiąga napowietrzając pryzmę.

jak lubi pomazać ciągnik gównem niech maże , na starość może zmądrzeje a obornik do kompostowania zamiast ugniatać to powinno się przekładać (napowietrzać) jego gówno jego sprzęt .

Mają fantazje niektórzy. :lol: 

panowie możecie troszkę pomyśleć , jak bym miał tura to bym podwalal w tedy nie musiał bym wjeżdżać na pryzme i ugniatać, a tak jak wyjeżdżam to chyba zajmuje znacznie mniej miejsca na polu , chcecie to zapraszam dam widły będziecie napowietrzac, bo chyba znacie przysłowie chojrak w necie p.... w świecie , tak masz rację mój sprzed moje gówno mam na gospodarstwie wodę i myjke więc może Ty na starość zmadrzejesz;)

ja też ugniatam. lepiej się kompostuje szybciej robi się mazia, dobrze przepalony obornik

mimo że mam tura to nie podgarniam a zimowy obornik roztrząsam na polu i przyoruje mi by było szkoda mazać ciągnika w gównie .

jak udeptacie to folią i piaskiem też przykrywacie?

zimowy powiatasz, z tego co wiem to w zimie nie wolno rozstrzasac obornika, a ja rozstrzasam raz w roku na jesień pod orkę więc dlatego ja robię w ten sposób że składam na pryzme, co tydzień jest wywożone na bieżąco ponieważ dbam o swoich sąsiadów żeby im nie śmierdziało gdyż są bardzo życzliwi

konteno a co to kiszonka jest żebym przykrywal?

W każdym semestrze przez trzy ostatnie lata spędzone na SGGW cały czas nam wałkowali, za każdym razem kto inny, że pryzma z obornikiem ma być ugnieciona/ujeżdżona (jak kto woli

i dobrze gadali im mniej wysuszony czyli napowietrzony przepalony czy jak to tam pisali, a ubity sprasowany jest lepszy jakościowo

Mniejsze straty azotu.

Rób jak uważasz niech inni sobie patrzą Ładny Case!

@konteno tak przykrywa też folia. inteligencją nie błysnełeś. jak się napowietrza to jeszcze bardziej się go wysusza i większe są straty azotu

widac rolnicy pełna parą, zeby napowietrzac obornik  :lol: . Popiieram @Kondzioo1234, ze tak robi przynajmniej zuzywa pare złotych na wode i zaoszczedzajac na nawozie mineralnym i jakośći obornika, a o to chyba chodzi Przez cała szkołe uczono mnie, jak wspomnieli niektorzy użytkownicy, ze obornik powinno sie ugniatać, a jesli ktos nie wie dlaczego to  marny z niego gospodarz,

Macie problemy czy ugnieść czy nie ? A co Jeśli po zgarniaczu hydraulicznym obornik jest tak płynny ,że po otwarciu burty wypływa 3/4 XDDDD Chcąc wjechac aby go ubić obornik uciekłby spod kół XDD

Do napowietrznej służy tzw areator pryzm. W niektórych krajach UE można skladowac obornik na polu tylko pod warunkiem że będzie napowietrzany przez te urządzenie.

najpierw ugnieciecie a później tak samo ciężko wyrwać jak z głębokiej ściółki , no i mycia więcej bo jeszcze bardziej utrepany traktor, sąsiad woził obornik to całą zimę leżał roztrzęsiony ma polu i sama słoma już została a w okolicy sporo chłopaczkow po szkole rolniczej i z tego co widzę nikt takich ceremonii jak na fotce to nie odstawia

ceremonie to twój sąsiad urządza a Ty wraz z nim , nic ciężko nie jest później wyrwać nie robię tego pierwszy rok , to chyba anty szkole skończyli a jak Ci coś nie pasuje to nara i tyle ja Ci nie kazałem wchodzić i patrzeć na moje zdjęcie bo hejtowac to możesz u siebie i dziękuję nara

Sebson to chyba taki płynny obornik nie występuje na ściółce;)

kto chce niech nawet mlotkiem klepie ja nie ugniatam bo nie mam na to czasu moze i lepiej jest ubic ale sila wyzsza

ja jak z obory ładowarka wybieram to staram sie jak najwyzej układac i po czasie on siada i znowu na gore laduje i po połowie roku na wierzchu troche suchego jest ale w spodzie to ciasto że krokodylem nie zbiore wszystkiego bo przelatuje. Kiedys mój dziadek mówił że dawniej PGR też ubijali