RNZ NO12

ja na bizonie mam chwytak do bel położony

Wystarczy lekko przesunąć Dodaj zdjecia 385 bo masz piekny ciągnik a w galerii tylko jedno zdjęcie.

Teraz dźwig najmować ... Panie ile to roboty

Rozpędź Bizona na pełnym gazie, trójce i przyśpieszaczu do końca, a następnie hamulce w podłogę. W którąś stronę zawsze zleci. Ewentualnie dorób wałek w Bizonie i siej nim. Rozsiewacz będzie wsiewał nawóz do otwartej klapy na osłonie wytrząsaczy, a wytrząsacze dalej na pole. 

 

Dobry pomysl grunt że nie moknie ^^ ale widać kawałek wiaty jest, masz jakieś foto wiaty w całości?

Pawle wyrywny się zrobiłeś Nie wiem czy na Lubelszczyźnie do końca lutego uda się wjechać w pole na 12m wysieje Ci ten lejek ?

Myślałem,że poplon będziesz siał;-)

Jak tam 385?
Kto ci go robi ?

W pierwszym momencie pomyślałem że do poplonów.

Wystarczy wejść  dziada zepchnąć i już będzie na dole  

gdyby to był rekord to starczyłoby linkę między lejkiem a rura wysypową zaczepić i wtedy ściągać

W pierwszym momencie pomyślałem że do poplonów.

 

 

Więcej wiatru dać i poplon sie sam posieje:P

w dół to już bez problemu, śmiem nawet twierdzić że łatwiej niż z dołu do góry

Mistrzu... Ile masz Łopatek na talerzu? Standardowo 6 ?

Od końca :

Dalem 4 łopatki a dłuższe , saletrę ładnie rozrzuca a np. mocznika za bardzo nie dorzuci na 12 metrów .

Ciężko było go tam wdadzic a jeszcze gorzej będzie zdjąć w ostateczności zarzuci się jakiś bloczek na przęsło i go opuści

Może trzeba wymyślić jakiś dozownik który sypalby nawóz na wytrzasacze (gdyby ciąć słomę a rozdtabniacz równo by rozrzucal )

Ta wiata "się buduje" juz 15 rok jest szansa ze w tym roku dokonczy się w końcu dach .
Pawle , po 15 trzeba ruszać

C-385 jest parę zdjęć chyba

Najpierw miał mi robić taki jeden ze Stoczka , miał dac znać kiedy przyprowadzić - do dziś cisza . Później znajomy ze wsi miał robić , mówił ze po niedzieli - juz mija drugie "po niedzieli" a on inne ciągniki widzę przyprowadza do roboty , wkurza mnie to strasznie . Dodatkowo samochód mi się popsuł i tez bujam się od zakładu do zakładu - nie mam szczęścia do mechaniki w żadnym zakresie

Dzięki za info... Właśnie myślałem żeby tak zrobić... Pozdrawiam

zciagnac to zaden problem leć do sasiada i niech podjedzie turem z łyzka a nie bedziesz kombinował aż w koncu spadnie i sie potucze 

co do wypowiedzi zeby puscic nawóz na wytrzasacze to nie poleci do tyłu tylko zsunie sie na podsiewacz i dalej jak zboze do zbiornika wiatr z wialni pewnie troche by wypchnoł na pole 

To wtedy rurą ze zbiornika na pole, dobre do malin, porzeczek itp. 

 

 

Turem na c-330 go tam umiescilem .

Z nawozem sianym bizonem to tylko luźne żarty

Gdzie zakupiłeś naklejki? Wyczyść skrzynkę PW