Wiertarka magnetyczna

Na jakiej zasadzie działa ta wiertarka?

Mógł byś mi objaśnić co to znaczy że jest magnetyczna?

Działa na takiej samej zasadzie jak każda jedna wiertarka Najbliżej jej do stołowej. Tyle że tak jak widać u dołu ma zamontowany magnes.Ustawiasz gdzieś na jakiejś metalowej powierzchni włączasz magnes i wiertarka trzyma się jak by była przykręcona  można nią wiercić nawet na pionowej powierzchni(jakieś słupy itp )   Fajna sprawa na takie "nie typowe elementy które nie wejdą do wiertarki stołowej albo już na jakichś gotowych konstrukcjach gdzie trzeba wywiercić jakieś otwory a gdzie zwykła "ręczna" wiertarka się nie sprawdzi..

czy wiertarką stołową taką z marketu 700w da się wiercić otwory 20-25mm ceownikach blachach do 10mm grubości czy to wg odpada?

nie mam doświadczenia w takim sprzęcie i ciekawi mnie to... a kusi mnie taka wiertarka...

Sprawniej zrobisz to spawarką Możesz spróbować taką wiertarką ale gwarantuje ci że po kilku kilkudziesięciu otworach wiertarka albo spalona albo rozwalony element łączący wewnątrz.

Chyba po kilku No chyba, że da jej duuuużo odpoczywać i stygnąć, ale nie wiem, czy kolegę usatysfakcjonuje wydajność 1-2 otwory dziennie

​Wiertarka może i by dała radę ale używając wierteł/frezów trepanacyjnych.Wymienione wiertła idealne są do wiertarki magnetycznej .

Czesio nie wiem o jaką Ci chodzi, ale mamy jakiegoś euroteca i dsje radę nawet z 28 mm wiertłem. Dokupiona tylko tuleja morsea 2/3. To jest męczarnia i niszczenie sprzętu. W wiertarce robione praktycznie wszystko a silnik 3 fazowy. Ten oryginalny to na największym przełożeniu nawet nie wiercąc nie daje rady się rozpędzić.

Nie za bardzo pomogę w tym temacie bo nie miałem do czynienia z tymi marketowymi wiertarkami stołowymi. Sam miałem chęć coś takiego kupić ale koniec końców dałem sobie spokój bo ile Ludzi tyle opinii ...jak mam dać 500- 700zł za taką to wole odżałować jeszcze trochę grosza i kupić używaną  wiertarkę stołową z poprzedniej epoki Już od dłuższego czasu noszę się z zamiarem żeby taką kupić ale zawsze coś  mi po drodze niespodziewanego wyskoczy

 

Z drugiej strony tą wiertarką z fotki mimo niepozornych gabarytów można przewiercić otwory naprawdę sporej średnicy  

no ja akurat oglądałem macalistera wydawało się, że jest to kawałek sprzętu już, ale wiadomo za 700zł to cudów nie ma. taka z poprzedniej epoki to wiem, że są konkret he tylko cena...

nie jest mi to aż tak potrzebne, żebym dawał 2 tyś... a znowu dać 700 żeby wiercić wiertłem 12 to też mnie nie ratuje

Gwoli ścisłości ta wiertarka posiada elektromagnes a nie magnes. Czasem by się przydało takie cudo.

Apropo tego elektomagnesu: kiedyś zamiast takiej wiertarki jak na zdjęciu wykorzystałem zwykłą podstawę od stołowej wiertarki tyle że przykręcałem ją ściskami stolarskimi do konstrukcji hali z dwuteownika.

Fajna sprawa taka wiertarka, uzywamy jej w pracy na konstrukcjach stalowych 

wbij do mnie to nawet i 60 ci wywiercę