Skocz do zawartości

Zawracacz polowy


Gość
  • 12118 wyświetleń


Rekomendowane komentarze

zawracanie w miejscu mniej ugniata glebe?? 
hydraulika tuza która musi podnieść cały przód ciągnika mniej sie zużywa??

zawracanie oponami w miejscu i zużywanie opon bardziej w jednym miejscu bardziej eko??

podpinanie obrotu koła w złącze hydrauliki zwłaszcza gdy ktoś ma mało wyjść sensowne??

zamiast obciążnika (zwiększenie uciągu ciągnika) podpinanie tego sprawi że mniej spale ropy??

 

popieram 1400 litrów ropy. 

 

 

Weźcie też to pod uwagę ze haki nie są przystosowane do tego typu zastosowania, no i oczywiście sam podnośnik ma za zadanie podnosić a nie dociskać, i jeszcze weźcie pod uwagę to jak jest mocno szarpany ciągnik na mocowaniach przedniego podnośnika podczas zawracania, no i na polu nie jest tak równo ja na betonie, 

Zdecydowanie popieram wszystkich co są za 1400 litrów ropy. 

Myślałem kiedyś o takim czymś- silnik hydrauliczny wolnoobrotowy 10kW z allegro za 350zł zwolnica c360 za 500zl koło ursus za 500zl trochę stali, razem by wyszło z 2000zł  więc jakieś 600l ropy aby zaoszczędzić może z 2-5s na nawrót więc aby zaoszczędzić 1h (liczę przy 5 sekundach oszczędności- co jest mało prawdopodobne) trzeba wykonać 720 nawrotów(pług 1,8m) więc jakieś 1300m szerokości pola- można przyjąć cały dzień orki. Zaoszczędziliśmy 1h nawracania więc może 10l więc jakieś 36zł wiadomo na drodze nie leży ale żeby 2000zł sie zwróciło trzeba by orać przez 55 całych dni więc przeszło 500ha. Chyba lepiej 2000 wydać na wakacyjny wypad ;) ale twórcę trzeba pochwalić za inicjatywę i wykonanie ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v