Skocz do zawartości

WielinaT25

Akcja śnieg :)

  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Znajomemu prawko zabrali za to że wiózł pasażera w c360 w nowej kabinie na siodełku, jechali z obornikiem na pole  . Nie mieli się do czego przyczepić bo wszytko sprawne łącznie z wózkiem to przyczepili się do pasażera. Żeby to było jeszcze na jakiejś drodze ważnej a oni jechali takim asfaltem 2 metry szerokości, 500 m.mieli od gospodarstwa . Takich policjantów to wywalić z roboty niech ulice sprzątają.

No napewno mieli by żniwa,ale jak chociaż widza ze sie jedzie 3 osoby w kabinie i do tego 2 na dyszlu to przymykaja na to oko;) i chwała im za to:) Ale tutaj ciągniki odśnieżaja zatoke to jest całkiem inna rzecz niż sie zatrzymujesz na zatoce.Zreszta jak zadawałeś prawo jazdy to jest takie nawet pytanie przynajmniej było 5 lat temu czy sie można zatrzymać w zatoce aby zabrac pasażera

Znajomemu prawko zabrali za to że wiózł pasażera w c360 w nowej kabinie na siodełku, jechali z obornikiem na pole  . Nie mieli się do czego przyczepić bo wszytko sprawne łącznie z wózkiem to przyczepili się do pasażera. Żeby to było jeszcze na jakiejś drodze ważnej a oni jechali takim asfaltem 2 metry szerokości, 500 m.mieli od gospodarstwa . Takich policjantów to wywalić z roboty niech ulice sprzątają.

a co miał wpisane w dowodzie w rubryce liczba miejsc siedzących bo pewnie dane sprzed zalożenia kabiny, 

w sumie to nie wiem gdzie to zalatwić , czy w wydziale komunikacji czy przy przy przeglądzie jakiś wpis o zmianie liczby miejsc siedzących, 

... ale panie policjantki wiedza przecież lepiej bo robią wszystko zgodnie z prawem ..

to trzeba próbować jakoś je udobruchać 

Miałem super kumpla kombajnistę niestety już nie żyje, ten to umiał z niebieskimi cisnąć. Był odważny i bezczelny i nie dość, że sobie nie dał w kasze dmuchać to zawsze wychodził obronną ręką. Pamiętam jak go raz próbowali zatrzymać gdy prowadził Bizona szosą, policjant machnął lizakiem a ten mu się w ryj zaśmiał przegazował i pojechał dalej. Mina policjanta bezcenna. Stał jak ta p***a i nie wiedział co ma zrobić.

Mojego kolegi ojciec byl lepszy na pocztku lat 90 jechal ciagnikiem nabity i zatrzymala go policja zabrali mu prawko i kazali ciagnik odsawic na baze . Ten potem nauczyl sie na pamiec kilku regulek i w sadze dodatkowo tlumaczyl sie ze skoro byl pijany to czemu policjanci pozwolili mu jechac dalej
W efekcie ten odzyskal prawko a policjanci stracili prace hehe
Co do znajomych policjantow to mialem sasiada komendanta policji i przez 3 lata jezdzilem do szkoly bez prawa jazdy


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v