Ursus 9014H

Ten kolor felg fajniej wygląda niż srebrny

Kolor to dla mnie się nie liczy ważne że jest nie awaryjny i można na niego liczyć

ładny, jak się sprawuje ile ma godzin?

czy tak pochylona szyba nie powoduje tego ze słońce mocniej daje po oczach i bardziej się nagrzewa kabina. ?

Mam go ponad półtora roku i ma on już prawie 500 godzin pracy A uwierz mi u mnie dostaje po tyłku. A z ta szyba to nie ma problemu bo ją normalnie zamykaszybko i nie ma problemu.

Biegi ładnie wchodzą? 5/5

Biegi bez problemu jedyne co bym poprawił to włączanie WOMu.

Ile on ma km?  jaka cena ?

On ma 92 KM i dałem za niego 134 tys. brutto. Za ta kasę lepszego nie znalazł bym.

ja mam swojego rok niecały i po miesiącu od kupna zaczęły się problemy, szarpie sprzęgło, olej daje z odmy, biegi zgrzytaja, orbitrol syczy i z silownika od wspomagania olej leci, sprężarka nie chce się załączyć i ta wada fabryczna, brak wolnego spływu przy rozdzielaczu. tak że era Ursusa minęła juz dawno jedyne dobre ciągniki Ursusa powstawały w Warszawie. teraz gdybym miał kupić to bez wachania kupił bym zetora, Jd albo DF . dobre dziś to tylko są gumaki polskie i nic pozatym

jaki to polski Ursus... to turecki Hattat składka ale przyznam ze dobra konstrukcja mamy takiego h9014 plus Tur 6 też z ursusa silnik perkinsa jest miodzio spalanie naprawde niskie pali na dotyk, cichy fajnie się zbiera tylni i przedno most też jest ok, zwrotny no ale te nie pociągnięcia: Odchodzący lakier, wyjace sprzęgło, biegi tez trzeba umieć zmieniac zeby nie zgrzytało, od zbiornika oleju hydraulicznego az do pompy co chwile coś ciekło, maly akumulator jeszcze jakiś turecki, wlew paliwa jedynie pod pistolet. Naprawde fajny ciągnik w dobrych pieniadzach ale niedociągnięcia irytują.

Jak nie przeczytałeś instrukcji bo mi ją kazali przeczytać trzy razy. Ursusem w tym roku zrobiłem blisko trzy tysiące bel bez awarii. Pomagał john deerowi w polu w pracach i nie miałem żadnej awarii. A po za tym pracuje w paszowozie codziennie rano i nic mu się nie dzieje.

To przeczytaj uważnie 1 stronę to byś wiedział ile ma motogodzin a nie pytasz drugi raz o to samo

Co ma instrukcja do tego ze mi np odchodzi farba ? albo ze jęczy sprzęgło ? ps czytałem instrukcje. dużo użytkowników tych ciągników skarży sie na te usterki. to ze u Ciebie jest wszystko ok to chwała fabryce i szczerze życzę Ci tysięcy bezawaryjnych motogodzin. Ciągnik ma wiele zalet ale nie ukrywajmy ze są też wady i usterki i to ze u Ciebie jest ok nie znaczy że u wszystkich jest tak.

U mnie we wsi mają 80
14H i też sobie chwalą bo kupili go za raz po mnie. To nie wiem czemu może nam trafiły się dobre.

Znajomy kupił wcześniej przed nami h9014 ma prawie 1000mth bez awari jedynie jakieś problemy były z wom. U mnie 300mth i przy 120 pękł wąż od hydrauliki później pękały następne aż wszystkie wymieniłem ( gwarancja nie obejmuje węży gumowych uszczelek itp..) sprzęgło samo z siebie zaczyna wyć i to tak było od początku. teraz mam do wymiany pompki hamulcowe, zawór przy kabinie ten od zamykania cieczy do kabiny no i akumulator odmawia posłuszeństwa. może to ja trafiłem na felerny model o ciągnik dbam a co chwile coś wyskakuje ale i tak nie narzekam strasznie

Z tym WOM to się zgodzę. Ale to jeszcze tragedii nie ma a po za tym to nic się nie dzieje. A ci co uważają że JD się nie psują to są w błędzie ja mam nie narzekam na swoją 6430 ale nie raz coś wypadnie że się po psuje. To jest tylko maszyna. A teraz już nie produkują takich ciagników jak moja zasłużona c-360 która brzydzi się popsuć.