Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

iron masz racje najlepszy jest do tego krążek, śruba i musi wyjść. Tylko mi się wydaję że blok też powinneś schłodzić.

 

A miałeś fizykę w szkole? Tuleje schłodzić, żeby się "zmniejszyły", blok podgrzać, żeby "urósł", wtedy wejdą. Jak blok też schłodzisz, to efekt będziesz miał taki, jakbyś miał obie rzeczy w temperaturze pokojowej.

 

Nawiasem mówiąc, jak komuś jest przeszkodą brak klucza dynamometrycznego i odsyła coś do mechanika, to nie rozumiem... Przyzwoity klucz kosztuje do 100 zł, mechanik kilka razy tyle... Gdzie tu logika?

He u mnie mechanior mial klucz robiony w kuzni u kowala taki w ksztalcie L z koncowka kwadratowa na klucze nasadowe i to byl jego klucz dynamometryczny :) ten klucz sie lekko poddawal i wiedzial w ktorym momencie jest juz dobrze zacisniete, innego klucza do dokrecania glowicy nie uzywa ;) A zrobil juz pewnie tyś silnikow i wszystko cacy chodza :) Nie tylko trzeba miec klucz dobry ale i ręke :) Ten kto robi ciagle nie sprawia zadnych problemow silnik lecz u nas nie chetnie robia silniki 6 cyl bo sie boja o wal, ale ja nie widze takiej potrzeby :)

klucze dynanometryczne sa bardzo drogie, mialem w reku ten za 100 zl byl niby do 210Nm ale jest strasznie nie precyzyjny, sam kupilem sobie malutki od 5-25 czy do 30Nm za 150 zl , do drobnych rzeczy do osobowego auta typu swiece zarowe, itp. i niby jest okej, ma swiadectwo kalibracji, czy jest dokladny to nie wiem, ale juz pare rzczy zrobilem i nie narzekam. Klucz najlepiej kupowac nie taki z duzym przedzialem momentu bo sa po prostu nie dokladne, lepiej kupic jeden np "maly" a drugi "duzy" ale do ciagnika do glowic i reszty to w sumie wystarczy ten jeden wiekszy i polecam Ci tu takich producentow jak: STANLEY, PROXXON, JONNESWAY, NEO, KINGTONY,

te sa godne polecenia i jeszcze w miare cenowo, sa oczywiscie lepsze, ale to juz do profeski, a jak tak do uzytku domowego to z tych marek w zupelnosci wystarczy. Choc powiem Ci ze jak ktos ma wyczucie w rekach i kilka razy popracuje kluczem dynanometrycznym to potem mniej wiecej wie "na oko" jak dokrecic :) Co to tego za 100 pln to fakt, pewnie lepiej by rekami zakrecil, ale wiesz jak nowy i po uzyciu sie go rozkreci do przechowywania to od razu sie tak nie rozkalibruje i cos tam od biedy mozna probowac dokrecac :D

Mam i ściągacz do tulei.Mam rożne denka.Inne do 60 i do zetora i 30 bo pasują średnicą.Jednak jak kilka lat temu robiliśmy górę w 30 to niestety ściągacz to było mało.Tuleje nie pamiętam ile lat były nie ruszane.jedną się udało wyciągnąć a drugą trzeba było rozciąć spawarką.Zasady jednym ale jednak rzeczywistość to często weryfikuje i trzeba kombinować.Blachy do ściskania pierścieni na tłoku tez mam.Ostatnio poszła w 30 rurka od nadmiaru paliwa na wtryskiwaczach.To niby org. była zakładana ale zupełnie inaczej wygięta była.Taka głupota ale trzeba było  zdjąć maskę i filtr powietrza żeby ją przykręcić z jednej strony i ostrożnie powyginać na wzór starej tak aby pasowała. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v