Uchwyt wywrotu przyczepy

A miejsce na skarowniczke

tego potrzebowałem, dziękuję, pozdrawiam

Te blachy powinny iść z dwóch stron górnej ramy i powinny być połączone tulejką ze smarowniczką to jedno zastrzeżenie a drugie to że ten bolec przy dolnej ramie musi być podparty z obu stron bo go wygnie przy którymś kolejnym wywracaniu. Ja w swojej wywrotce mam jak opisałem tyle że bolec fi25 teoretycznie miał być wyjmowany niestety lekko się podgiął po środku w tulejce i siedzi na amen, nie chcę wiedzieć co się stanie z takim bez podparcia. Zakładam że taki bolec się wygina podczas wywracania spada kiper gnie siłownik itp i koszt wzrasta o 1tys. przez oszczędności na materiale i tyle.Przemyśl to raz jeszcze czy na pewno dobrze zrobiłeś

Dobrze. Mam w drugiej przyczepie podobnie i nic się nie wygina dział prawidłowo

wstaw kule i po problemie\

 

komplet kul to kilkaset złotych, tutaj ma zrobiony zawias z tego co pewnie w garażu leżało, dla mnie ok

Dla mnie te "zawiasy" to za słaba konstrukcja. Autor napisał że to uchwyt wywrotu przyczepy, nie przyczepki, wózka, wozidła...  Jeżeli autorowi szkoda parę stów na kule(250zł brutto) to niech nie narzeka jak przyjdą koszty leczenia, którego nie życzę jak się to urwie. wystaczy lekkie pochylenie terenu i przy kiprowaniu jedna strona leży na ziemi.....

Kolego w poprzedniej przyczepie mam podobne zawiasy i jakoś nic się nie urywa

Rura ze złomu ścianka 12 mm