Skocz do zawartości

Ursus 912


rafal6930

Nie widziałem jeszcze, aby tak mocno się w polu kurzyło :/ ale niektórzy twierdzą, że nie ma klęski żywiołowej ...


Rekomendowane komentarze

moja 385 jest wstanie obrucic sie bez podnoszenia hydropaka i niemam silownika wspomagajacego czasem tylko podczas podnoszenia jak dodam gazu to rozdzielacz zapiszczy

Odnośnik do komentarza

Jakiej produkcji agregat ? to jest zestaw 2,5 , 2,7 czy 3,0m ?

 

  Lubelszczyzna tam nie narzeka - w końcu wlało konkretnie ,że trzeba czekać aby obeschło :)

Odnośnik do komentarza

zetor10145turbo95 Czasem składam a czasem cały zestaw podnoszę. przy zawracaniu raczej składam, zależy jaka sytuacja. Nie mam siłowników wspomagających, ale i bez nich daje radę podnosić całość. Przód do góry nie podrywa (czasem jak hydropak gwałtownie opuszczę), ale przy skręcaniu czuć, że się nie słucha ciągnik. Muszę mu dokręcać z przodu kilka kilogramów.

 

grzesmaly Też daje rade wykręcić z rozłożonym zestawem. Pompa czasem piszczy, bo ciężar nie mały jest.

 

 

pawlus224 zestaw 2,7m zwykły poznaniak plus agregat ROMASZ WARKA

U nas tak sucho nigdy nie było. Babka która ma ponad 90 lat mówi, że takiej suszy nie pamięta, a pamięć ma dobrą ;) Ogólnie to się zastanawiamy czy siać, bo rzepaki to nie wzeszły a jeśli coś wyrosło to już usychać zaczyna...

Odnośnik do komentarza

Pewnie ciezko ci sie sialo.w tym roku bo normalnie ciagniki tona w tym piasku
Ja w tym roku zapiolem do case agregat bo stwierdzilem ze w 385 najem sie kurzu i ze bedzie miala za ciezko tym bardziej ze ja oralem 3 dni wczesniej

Odnośnik do komentarza

Tak ciężko to mi się nie siało jeszcze w mojej krótiej karierze. Ciągnik toną na głębokość opony. Tak ciężko to jeszcze nie miał odkąd pracuje w naszym gospodarstwie. Musiałem siać 4 polową bo 2 szosową tylko z górki dawał radę. Sąsiad siał nawóz c-360 i ciężko było to zmienił na zetora 7211 bo ma szersze opony.

Odnośnik do komentarza

Ja nawozow nie dalem wcale pod korzen bo strach zeby nie spalilo a i nie sprzedaje jarych zboz do zera bo nie wiadomo czy nie bedzie trzeba siac jeszcze raz takiej suszy to nie pamietam
To jak dawal rade na 2 to podtrzymojesz agregat na podnosniku

Odnośnik do komentarza

masz zaprawiarkę w siewniku?, używasz jej ?, jesteś zadowolony z niej?, czy po zakończeniu zasiewów oczyszczasz ją za każdym razem nim postawisz go na dłuższe garażowanie?

Odnośnik do komentarza

Ursus-c-330 tak jest tam coś do tej zaprawki, lecz tego nigdy nie używałem więc nie mogę ci odpowiedzieć na resztę pytań.

Ja też niewiem co to z tego siewu wyjdzie, ale wszyscy w okolicy sieją to ja też. Zero wilgoci jest w glebie a deszczu nie ma (tylko jak ksiądz kropidłem, ale tego nie liczę bo i tak się na podwórku kurzy po takim "deszczu")

 

Rzepaki u nas to nie chcą wschodzić, niektórzy już podobno likwidują.

 

Ja też mam zapas ziarna na wiosnę, ale pszenżyto muszę mieć dla zwierząt. Ale czy się uda...

Odnośnik do komentarza

U mnie nie padało od 3 tygodni a w pogodzie mówią jak wspaniale słonko będzie świecić możni isć na grzyby a ja się pytam gdzie oni maja te grzyby , bo u nas wszystko wyschło .

Odnośnik do komentarza

U nas nawet grzyb na ścianie usechł ;) hahahaha

 

Ostatni SOLIDNY deszcz był u nas w...... połowie czerwca? Serio :(

Jeden pokos siana zebrany a od lipca krowy na oborze bo trawa wyschła (i napewno część nie odbije już nigdy)

Odnośnik do komentarza

Ja mam przezyta jakies 30 ton na sprzedaz bo przeciez nie bede tego jadl a w silosie zostawie sobie zapas na przyszly rok tylko musze sie wziasc za mieszanie zboza na srute

Odnośnik do komentarza

U mnie "pomoc" suszowa stwierdziła że susza wystąpiła od 10 lipca. Do zbóż jarych nic nikt nie dostał. Dawali tylko do trawy, kukurydzy, ziemniaków (miały być nie wykopane!) i roślin strączkowych. Na zebranie przyszło ponad 180 rolników, a gdy się okazało, że do zbóż nic nie dają to wniosków wpłynęło 40. Z czego nie wiem ile zostało zaakceptowanych, bo po wypełnieniu BEZSENSOWNEGO wniosku dane były wprowadzane do systemu specjalnego i on określał procent strat. Od lipca łąka wyschła, krowy jedzą to co miało być na zimę, ziemniaków mało bo odmiany były późne a oni mówią, że nie ma strat w gospodarstwie! W sąsiedniej gminie wpłynęło 56 wniosków i po rozpatrzeniu 40 tylko 8 zaakceptowano. Ciekaw jestem czy w TV powiedzą ILU Rolników otrzymało te miliardy, bo póki co to widzę, że te pieniądze przejadła biurokracja, komisje suszowe itd. Ehhhh....

 

P.S A najbardziej mnie denerwowało jak ludzie "z miasta" mówili ile to pieniędzy rolnicy dostaną i w ogóle....

Odnośnik do komentarza

W mojej gminie dostalo tylko 7 gospodarstw parodia a deszczu nie bylo od maja ja zbieralem okolo 5 pokosow a jak tak patrze to zebym zebral 3 to bede szczesliwy

Ps. U mnie w gminie stawiali farme wiatrowa i dziwnym trafem u tych co maja chody jest najwiekszy wiater a na czesto w dołku
Z suszowymi tez tak bylo ze dostal byly wojt i jakies szychy

Odnośnik do komentarza

U mnie też stawiają te paskudne wiatraki. Nie zdziwi Cię pewnie, że też W DOŁKU i na polu jednego alkoholika z którym łatwo było podpisać umowę...

 

Dziś skończyłem siew. Obym nie musiał siać drugi raz na tych polach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v