Zetor 7711 turbo

od czego nawiew

Z bogatego wyposażenia "malucha".

Ta dmuchawa mało co w maluchu wieje... a co dopiero w ciągniku, daje radę? 

Zdziwisz się jaki ma "podmuch".

a co z oryginalnymi nawiewami? przecież one nawet sporo dmuchają? 

sporo dmuchaja, ale gorącym powietrzem.

Widocznie ogrzewanie masz otwarte , normalnie dają ładny wiaterek .

ja sobie założyłem zawór kulowy na wężu dopływie i na lato zamykam i jest ok

Pewnie zacięty jest zaworek od płynu w podsufitce lub pęknięty drut idący do niego od dzwigni w kabinie ,dach do góry i bedzie wszystko jasne

miałem kiedys podobnie ale to niezbyt dobre rozwiazanie bo dmucha kurzem w oczy, musiałbys założyć jakiś filtr powietrza.

Może głupie pytanie: zawór jest za chłodnicą,więc nawet bez otwartego obiegu chłodnica nie nagrzeje się od płynu,który krąży w silniku?

No faktycznie głupie . Jak ma przepłynąć przez zamknięty zawór ?

Powiem tak odkąd pamiętam nie używało się oryginalnego nawiewu, tylko była ta dmuchawka Dmuchawka wieje zadowalająco dobrze, wystarczy ustawić sobie nią odpowiednio żeby wiało na twarz i wtedy elegancko można robić na początku jak włączam ją to zawsze coś zimnym powieje a potem już co raz cieplejsze... ale chwilę ją wyłączę z 5min odczekam i znów zimne leci Wałowałem praktycznie cały dzień i ciągnik ledwie co było widać kurzyło się i jakoś z tą dmuchawką dało się wytrzymać a z tym że będzie kurzem wiało to mi tam to już nie przeszkadza czy tak czy tak się kurzy i leci wszystko na mnie to... Jak będę miał okazje nim robić to spróbuje jak będzie z oryginalnymi nawiewami A i dmuchawka jest chyba z malucha tak jak mówi kolega @Sadek Dodam że w 2 zetorze 7211 też jest zamontowana taka dmuchawka i też elegancko dmucha

Może głupie pytanie: zawór jest za chłodnicą,więc nawet bez otwartego obiegu chłodnica nie nagrzeje się od płynu,który krąży w silniku?

mieliśmy kiedyś w 5211 pęknięty drut w podsufitce od zaworka (który z zewnątrz był zaśniedziały i najwidoczniej pozostał otwarty) i cały czas goniło na nagrzewnicę płyn,

pomimo że nie włączało się nawiewu to i tak było dość gorącą bo od płynu grzał się słupek kabiny

Nie musi przepływać, po prostu może się nagrzać ciecz od cieczy.

Jeździłem troszkę tym Zetorem i faktycznie ten wiatraczek daje radę Wbrew pozorom bardzo fajnie dmucha i zawsze to jakiś ruch powietrza w kabinie i to mimo upałów całkiem chłodny i  przyjemny...sam myślę coś takiego zamontować  w Swoim Ursusie tylko nie mam kiedy podjechać na złom