Bizon z 056

od czego się zapalił

Każdego dnia wyjeżdżając kombajnem w pole nie tak boje się awarii jak takiej sytuacji jak na powyższym zdjęciu.

oo pierwszy spalony bizon ktorego widze

od przodu się zapalił

łożysko poszło    

To ten o którym myślę?

od czego się zapaliło ? poszedł na złom ?

od łożyska na podajniku nie jeszcze stoi na polu

łożysko nie piszczało ? w tym miejscu to najgorsze łożysko bo się kurzy i kombajnista myśli że wszystko w porządku a tu się pali

nie wiem bo mnie przy  tym nie było

ale kurzyło się strasznie w te żniwa

to ten przy drodze między Kuleszami a wilamówką (pow . moniecki)?

tak

Ja jestem spod moniek.

@michalbialodzi byłem u ciebie kupywałem poznaniaka chyba

możliwe. to chyba w tamtym roku

tak w tamtym roku zimą 

i jak się sprawuje?

trochę po prostowałem redlice jest super 

co teraz będzie z tym bizonem?

chyba pójdzie na złom

ja sprzedam bizona  wiadomość na priv

Szkoda maszyny zwłaszcza takiej ale co zrobic odnawiac sie nie opłaca jedynie heder mozesz sprzedac.., u sasiada poszedł claas consul wraz ze stodała w której stał

Kolego skąd jesteś?

Mi w tym roku zatarło się łożysko na bębnie młócącym. Pierwsze objawy jakie były to stukanie bo koszyczek się rozpadł i kulki swobodnie chodziły, ale w porę się dojrzałem. Na szczęście. Żadnej awarii się nie boję, boję się tylko pożaru...

o kurcze.... Rolnik1973 już pewnie msze żałobną w kościele zamówił i ludzi na różaniec zaprasza

To chyba zachodni bizon bo polski by się nie zjarał, a tak na poważnie to szkoda maszyny