Subito

jest różnica

czy w takim przypadku, idzie jeszcze czyms podratowac te place, bo mam to samo?

u mnie niestety ptactwo zrobiło swoje:-(

pogłownie polcalc w zbozu dawałem to cos tam dało to a w qq nie wiem czy mozna stosowac czy nie pogłownie...poki co to i tak sucho jest a wapno tez wody potrzebuje do rozpuszczenia

Te wapno g***o teraz da strata kasy. Zanim zacznie działać minie dwa miesiace a w tedy to juz po ptakach. Ja w tym roku kupiłem worek 25 kg i rozsiałem na paru arach tam gdzie słabsze było i zero efektu także nie nabierajcie sie na takie bajery że jak sypniesz 300 kg wapna pogłównie to cos da.

Dwa zabiegi Wapnowitem z Intermagu po ok 5-10l/ha i doraźnie pomożesz a na jesień sypniesz "normalnego" Ja tak uratowałem raz QQ.

Wapno zaczyna działa dopiero po 1 roku od rozsiania więc.