Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Farmtrac 555 + Agromet Lublin U023/1?

Ciągnik Farmtrac 555 dynamicznie pracuje na polu, wykorzystując pełnię swojej mocy 50 KM, pochodzącej z dwucylindrowego silnika o pojemności skokowej 2592 cm³. Współpracuje z agregatem uprawowym Agromet Lublin U023/1, co zapewnia efektywne przygotowanie gleby pod zasiew. Mechaniczna skrzynia biegów pozwala na precyzyjne dostosowanie prędkości do warunków polowych, co jest kluczowe przy pracy z maszynami towarzyszącymi. Solidna konstrukcja Farmtrac 555 i relatywnie niska masa 2000 kg umożliwiają wszechstronne zastosowanie w różnorodnych pracach rolniczych, zapewniając optymalną manewrowość nawet w trudnym terenie.


Rekomendowane komentarze

Farmtrac sprawuje się ok .  Kosiarkę jedną kupiliśmy nową , przydałaby się druga , ale nie szukam jej intensywnie jak się coś trafi blisko i w dobrym stanie to się kupi :)

 

  Opony 14.9-28 Mitas (taki sam bieżnik jak "Cultor" ) .

 

   W tym roku zacząłem więcej dawać pod kukurydzę , marchew i ziemniaki , tutaj jest dane 17 rozrzutników 3,5t na hektar , wczoraj kolega  http://www.agrofoto.pl/forum/user/30322-krzysiekc3603p/  zasiał mi kukurydzę na kiszonkę :)

 

  Orka taka sobie , bardzo pulchno ...

 

 

   Dopiero 412 mth , ostatnio prawie połamałem błotnik bo mnie sciągneło do słupa , ale trochę pokombinowałem iskończyło się na lekkim otarciu . Dzięki :)

Są to najstarsze polskie kosiarki produkowane od około połowy lat 80 . Ich wzorcem były prawdopodobnie kosiarki niemieckie "Fahr" - "Deutz - Fahr" .  Najstarsze nie miały stopki podporowej i miały wieżyczkę z jednym otworem na łącznik centralny (cięgło) , trochę nowsze nie miały stopki ale miały wieżyczkę na 3 otwory (tak jak mają teraz produkowane kosiarki) , nowsze miały stopkę , a jeszcze nowsze (około roku 1989-do końca produkcji ) były składane na "zatrzask" czyli ne miały tej belki którą się zakłada w miejsce bezpiecznika na czas transportu .

 

  Chyba nie bez powodu w połowie lat 90 producent udzielał na nie 2 lat gwarancji a pod koniec lat 90 nawet 3 lata gwarancji . Co do awarii to zależy jak trafisz , ale jeśli nawet trzeba będzie coś naprawiać to nie są to kosiarki skomplikowane w budowie ani rozbiórce .

  Moim zdaniem lepiej kupić nawet starszą kosiarkę ale famarol niż nowszą a producentów rzemieślniczych .

 

  Przy zakupie głównie sprawdzaj luzy bębnów ( talerze ślizgowe , talerze robocze ) , przewróc też kosiarkę na bok i sprawdz czy talerze nie są pęknięte , przetarte itp. sprawdz koniecznie też czy w miejscach plastikowych panewek (łączenie ramy kosiarki ze skrzynią w 2 miejscach) nie jest wytarty metal pod nimi (jeśli by tak było to rama kosiarki nie będzie w linii prostej z skrzynią i bębnami , będzie odchylona do tyłu patrząc w pozycji koszenia) , sprawdz też czy sprzęgło działa i "cyka" obracając wałem wom w drugą stronę (ręką) . Jeśli trafisz kosiarkę z zatrzaskiem to super , bo dużo łatwiej się składa do transportu :) A i nawet jak masz ciągnik typu c-330 to szukaj 1,65m , te kosiarki w razie sprzedaży są bardziej "chodliwe" niż 1,35m .

 

 

   Do tej pory czym się obywałeś na tych 5 ha ?

miałe do tego roku 1.5 ha a na wiosne przybyło 4 ha łaki w dzierzawie na zawsze dziadek kosił mi swoja kosiarka ale czasem nie miał czasu przyjechac kosic i dlatego chce swoją kupic

http://olx.pl/oferta/kosiarka-rotacyjna-famarol-slupsk-CID757-IDaeG99.html#9b49eecc18

co sadzisz np o tej albo tej

http://olx.pl/oferta/rotacyjna-famarol-slupsk-z105-1-CID757-ID9bGnW.html#e8a5b7fad4

ciagnik to mam mtz 82 narazie a planuje w czsie najbliszych 2 lat kupic 3p lub 330,330m

Tak jak mówi kolega wyżej ..

 

 Dzwoń , pytaj czy jest możliwość podczepienia do ciągnika ( pora roku taka ,że możesz ją wypróbować choćby na przydrożnym rowie ) . Mi bardziej podoba się ta druga , zatrzask , nowsza , wygląda na używana a ta pierwsza nie kosiła już widać ostatnio . Przypomniało mi się żebyś patrzał też czy mocowanie bezpiecznika przy ramie jest spawane jeśli tak to nie wróży to dobrze o dbaniu o nią (robi się tak gdy się kosi do tyłu i trafi na przeszkodę) , ogólnie ciężko trafić kosiarkę zadbaną , nie pospawaną ...

byłem wczoraj u gościa miał ogólnie chyba 7 kosiarek - 2 famarolki, samasz, biardzki, 2x fahr. Nic nie było godnego uwagi, jedna famarolka rozerwana na środku, wgięty bęben, pospawana, biardzkiego wszedzie luzy, samasz niby po remoncie ale jakies lozysko panie trza w środku bębna wymienić ;) druga famarolka na pierwszy rzut oka lux ale - blaszane oslony przegnite ( te na górze bębnów pod wanną ), urwane i polepione sprzęgło ( ktoś miał za mocno skręcone), lozyska na wale napędowym do wymiany, zwichrowane koła pasowe, i tu gdzie kosiarka na środku kopiuje teren wytarte już fest ze ladnie sie na boki huśtała. Za takie coś 1700 do negocjacji. Zawinąłem sie stamtąd szybko ;)

byłem wczoraj u gościa miał ogólnie chyba 7 kosiarek - 2 famarolki, samasz, biardzki, 2x fahr. Nic nie było godnego uwagi, jedna famarolka rozerwana na środku, wgięty bęben, pospawana, biardzkiego wszedzie luzy, samasz niby po remoncie ale jakies lozysko panie trza w środku bębna wymienić ;) druga famarolka na pierwszy rzut oka lux ale - blaszane oslony przegnite ( te na górze bębnów pod wanną ), urwane i polepione sprzęgło ( ktoś miał za mocno skręcone), lozyska na wale napędowym do wymiany, zwichrowane koła pasowe, i tu gdzie kosiarka na środku kopiuje teren wytarte już fest ze ladnie sie na boki huśtała. Za takie coś 1700 do negocjacji. Zawinąłem sie stamtąd szybko ;)

Czasem nie w Żmiarkach trochę dalej niż "cmentarzysko" polskich maszyn do rozbiórki po przeciwnej stronie ?

 

 

 

   Z tego co piszesz to Ja jeszcze takich złych egzemplarzy nie widziałem :D Ale pocieszę Cię ,że nowe są nie lepsze , u mnie dziś noże fruwały ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v