Case Puma 130 + Unia Fenix T 700/3D

focus'y wyszły lipnie, a jak wypada w pracy feniks? jak chodzi wał i reszta podzespołów?

dlaczego focus lipny?

jaka masa tego agregatu?

mamy Focusa od 2010 roku, skrobaki wcale nie skrobią i same się przedstawiają, zgrzebło z tyłu samo się luzuje i całe się gnie, w tym roku silnik hydrauliczny padł 3 razy, tak więc nic wspaniałego w nim nie ma

edit: przestawiają*

hmn ale tutaj wal skrobaki to samo, a zgrzebla tez takie same... nie wiem jak silnik. Moj znajomy ma fokusa 2014r 4m na razie obsial 250 ha bez zarzutu

Skrobaki 3 wymieniłem, ta pianka na paru kółkach kopiujących się popsuła, reszta ok. Masa coś ok 2400 kg jeśli dobrze pamiętam

Stoje przed dylematem co wybrac talerzowy nabudowany   czy aktywny gleby rózne od piachu po ciezkie gliniaste w mnijszosci. Wał jak najwieksej srednicy najlepiej gumowy packer sie strasznie obkleja i stawia opory szczegónie na piachu. Chodzi mi po głowie amazone ad +ke i horsh expres . Co byscie jescze polecili taki fenix  dla mnie troszke odstraszajacy jest ten ares pod siewnikiem, słabve łozyska i talerze szybko sie zużywaja, małe talerze płytka uprawa problem z zapychaniem  jak sie głebiej pusci siejac w oranke.

 

CO jescez warto rozwazyc jakie marki i typy mszyn?

biały2005

nie myslales nad walem daszkowym? ja po pieciu latach męki z wałem packera zalozyłem w tym roku wal daszkowy wazy 50 kg mniej ale duzo lepiej ziemie zageszcza i wschody sa duzo rowniejsze, nie mam zadnego skrabaka i nic sie nie zalepia, slyszałem ze waly gumowe na piachy to tez dobre nie sa

podstawowym kryterium jest cena, jak fenix kosztuje 55-60 to nie mozna go porownywac z amazone czy lemkenem

 

ale uwazam ze z racji mozliwości odpięcia talerzówki jest ciekawym rozwiazaniem

 

jestem gotowy wydac ponad 100 netto aby po 5 latach znowu nie myslec o wymianie   U nas nikt nie ma aktywnego i nawet nie wiem jak to sie spisuje na lekkie ziemi, handlowcy powiedza to co sie chce usłyszec. talerzowy sprawdza sie w miare dobrze horsh troszke droższy od amazonki i chyba ciezszy ( musze dokłądnie porównac)

 

Co doe wału dużeym plusem packera czy pełnego gumowgo to ze troszke jednak rwnaja a nie wiem jak daszkowy nie widziłem w pracy.

 

 

horsch za***iscie ciężki jest i będzie mocno bujać dlatego do niego potrzeba ciężki ciagnik

Jeśli Expresa sami sprzedawcy horscha nie polecają więc coś w tym jest i wątpie aby Twój case w nim śmigał bo waga to chyba cos ok 3 t. Jeśli się nie myle to waga Twojego case jest podobna do naszego Nh i nasz focus waży 2.8t i jedynie w rzepak siałem NH i wyjechać np z pola pod górke to było lada wyzwanie, do zboża trzeba bylo jd zaczepiać on sporo cięższy i jakoś dawał rade na dodatek u nas nie problem bo zaczepiam dyszel i go ciągam a robote siewnik naprawde dobrą zrobi, sam sie dziwie bo bylem przeciwny jego kupnie, jedyny mankament to smarowanie talerzy i dostęp do kalamitek np w wale...  <_<  Jeśli masz w większości lekkie gleby a w szegolnosci mieszane to talerzowy jest najlepszym rozwiazaniem, ostatnio widzialem nowy agregat siewny talerzowy poettingera chyba za 80k netto, dzisiaj nad takim bym sie zastanawial. Patrz tez na pojemnosc skrzyni bo duża skrzynia to naprawde wygoda 

Moim zdaniem jeśli się ma mieszane gleby (od lekkich do ciężkich i bardzo ciężkich) oraz samych ciężkich to tylko aktywny z tego względy że są najbardziej uniwersalne gleba lekka - mniejsze obroty wałka i większa prędkość ciągnika, cięższa gleba - większe obroty wałka mniejsza prędkość km/h.
W dodatku ma się pewność, że robota będzie zrobiona tak jak się należy za 1 przejazdem. Bo wiadomo bierny nie zawsze zrobi tak jak sie należy. Jeszcze gdyby był to agregat z hydropakiem to można było by to oszukać bo np jak by się ziemia cięższa trafiła to daje siewnik w górę i robię jeden przejazd samym agregatem, a w przypadku siewnika nabudowanego nie ma za bardzo takiej możliwości. Jest też ten plus że brona wirnikowa stawia mniejsze obory ciężaru dla ciągnika niż agregat talerzows. Także moim zdaniem tylko AKTYWNY i nie ma mocnych

To zależy ile tej ciężkiej ziemi ma, a dobry talerzowy agregat z dobrym wałem potrafi zrobic robote  mam kawałki ciezkiej ziemi to jedynie po orce uprawic i później sieje się elegancko a aktywnym wjeżdżać w piachy nie widzi mi się, dosyć ze ciągnik więcej spali to koszty zakupu i eksploatacji droższe

Własnie kuzyn testował expressa na tuzie 1200kg i mówił ze jakos sobie radził identycznym ciagnikiem jak mój tyle ze siał owies i nie wiem czy do pełna sypał. Dealer który byl na tym tescie mówił że troszke za lekki ten ciagnik do expressa. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem że masz dyszel do fhenixa i wtedy robisz nim jak ciaganym ma wydzwig wału ?

sam sobie odpowiedziałeś że przed talerzowym na cięższej glebie trzeba czymś uprawić, a potem dopiero siew. W przypadku aktywnego jedziesz prosto w orkę i masz robotę zrobioną za 1 razem, a jaka oszczędność czasu? Przy talerzówce też swoje spali bo jest co ciągnąć, w dodatku wymaga to szybszej jazdy i automatycznie wiry w baku większe + uprawa przedsiewna.
To co na zdjęciu to zwykłe kompaktowe agregaty i nie zawsze zrobią to co do nich należy, są dedykowane raczej na lekkie i średnio zwięzłe gleby (przy dobrych warunkach - nie za sucho nie za mokro) bo to nie jest pronto czy Lemken Compact Solitair.

Fenixa oczywiście można zdjąć z talerzówki tylko trzeba zdjąć lewy skrajny talerz bo i opuszczony lub podniesiony będzie zawadzał o stopy podporowe. Chyba  że to już poprawili. Ale to i tak  lepsze wyjście niż odkręcanie podestu w Focusie.

Fenix nie ma w opcji wersji ciąganej, jest tylko zawieszana.

@bialy2005 my mamy focusa t drive 

@TheBociek1996 ale takiej ciężkiej ziemi co trzeba odrazu po orce uprawić jest ok 4 ha bo jak wyschnie to nawet aktywny by pierdział  musiał byś zobaczyc jak pole wygląda po siewie focusem, szczerze siew nie gorszy od horscha i pole bardzo dobrze uprawione i dogniecione... jedynie jakosć materiału, wykonanie i pomysłowość np ze smarowaniem to lipa ale i cena atrakcyjna wedle innych