Ursus C-360

wszystko się okaże po pierwszej jeżdze u mnie niby taki mechanik jak u ciebie też z POMU i byłem przy tym jak robił pierwszą jazde to odrazu biegi nie chciały lekko wchodzić i skrzynia głoszno pracowała

Nieee kolego robił mi skrzynię już w T-25 4 lata temu i nie było problemu , ten gość jest słynny na całą okolicę każdy ciągnik zrobi i nie ma fuszery

ja pisałem co umnie zrobił mechanik z POMU  a ten twój mechanik to nie wiem

niech chodzi długie lata ten traktor

Szybki jesteś ile mechanik wycenił koszt naprawy i robocizny ? 5 leci i powodzenia w składaniu

Dziś za 5 godzin pracy mechanika co pomógł rozjechać mi ciągnik i skrzynię + demontaż skrzyni 150 zł jutro złoży skrzynię i zjedzie mi most z skrzynią + silnik resztę robię sam to pewnie tyle samo , za części w sklepie zapłaciłem 1000 zł , nie było na co czekać , roboty w polu od groma i miałbym czekać żeby mnie ktoś ściągnął ? mechanik mówił że za długo bym się skrzynią nie nacieszył jak bym ją zostawił i jeździł dalej

Faktycznie szybko się z tym uporałeś Żebym ja miał taki zapał do remontów Parę rzeczy pasuje poprawić ale nigdy nie ma ani czasu ani chęci... Jak już masz to wszystko rozebrane to od razu przejrzyj sprzęgło za jednym rozbieraniem  

Doszło kilka nowych pól dalej od domu  + dogadałem się z tymi z koła łowieckiego mam im pola obrabiać także ciągnik będzie teraz więcej jeździł po szosie  po 5 km jak nie dalej także lepiej niech wszystko będzie tak jak ma być a nie żeby stanął na środku drogi szukać kogoś wtedy do ściągnięcia ......

Niestety maszyna nawaliła a potrzebna.Daj znać  jak efekty roboty bo jestem ciekawy

Znaczy nie nawaliła jeździła do końca  ale że pogoda jeszcze nie taka ziemniaków się posadzić nie da bo zimno , to te 2 czy 3 dni się na remont odżałuje

łeee zrobisz skrzynie to 10 lat

ja zrobiłem 3 lata temu i trzeba ją remontować

Bo zależy  jak to złoży  i ustawi części też maja swoje trzy grosze

będzemy chyba ją rozbierać