Ursus C-330 + Kultywator + Brony + Wał

Fajnie , ale po co najpierw ubijać ziemię wałem a następnie spulchniać kultywatorem ?

 

  Chyba gdyby był z przodu wał strunowy , dobrze dociążony wtedy miałoby to sens Ewentualnie podczas siewu z przodu ten wał gładki miałby jakiś sens .

 

  Wał zrobiony z bojlerów ? jaka szerokość ? możesz go zalać wodą ?

z tego co widze to nie ma walkow za kultywatorem tylko bronki a bronka grud twardych ziemi nie rozbije, dlatego zapewne przed ciagnikiem wlecze wal aby ten rozbil grudy, kultywator przemiesza a brona wyrowna.

@pawlus224 - Tutaj nie chodzi o ubicie, lecz o rozbicie grud. Kultywator przy uprawie pod siew ustawiany jest na max. 5 cm, tak żeby nie wyciągał zbrylonej ziemi, więc wał ma za zadanie rozbić to, z czym nie radzą sobie brony. Strunowy na pewno więcej by rozbijał, ale narazie nie pcham się w koszty. Wał chodził by przed siewnikiem, ale jest za wąski

Wał jest zrobiony z bębna młocarni i na bokach dołożone po kawałku bojlera. Szerokości ma ok. 2,20m. Wodą nie dam rady go zalać gdyż na łączeniach są "dziury"

 

@Uziu92 - Dokładnie o to chodzi

Jesteś z Lubrańca ? Pozdrowienia z Lubienia Kujawskiego

@chorzel221 - Do Lubrańca mam ok. 5km Także pozdrowienia z okolic Lubrańca

Robisz jak Ci pasuje , szanuję to

 

  Ale moim zdaniem to raczej jeśli nie dadzą sobie brony rady z takimi bryłami to i wał nie tyle je rozkruszy co wdusi w ziemię .

 

 

 

 P.S. Nie zostało Ci może na sprzedaż gęsiostopek , bo czytałem pod innymi zdjęciami ,że założyłeś do agregatu ?

@pawlus224 - Jeden z niewielu na AF, który stara się nie sprzeczać i szanuje zdanie i opinię innych użytkowników

 

Źle mnie zrozumiałeś. Te bryły co bronami musiałbym robić dwa razy, żeby je rozkruszyć, teraz robię za jednym przejazdem

Nie mam na sprzedaż ani końcówek, ani całych łap. To co przeczytałeś, to pisałem, że te gęsiostopy, co mam teraz w tym żółtym agregacie, założyłem na próbę do kultywatora, żeby sprawdzić jaki będzie efekt i dopiero myśleć czy warto robić osobną ramę (jest w galerii). Wiem, że końcówki to dostaniesz w niektórych agromach, ale z taką łapą to się jeszcze w żadnych sklepach nie spotkałem, a nie ukrywam, że gdybym miał okazje, to sam kupiłbym kilka "na zapas" Dobrze jest obserwować ogłoszenia, to raz na X czasu coś się trafi. Ja też miałem tylko 10 i w ogłoszeniach znalazłem jedną

prawie jak zestaw kolegi @FINN http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/554257-moskitagro-masz-dziekan-ursus/