Skocz do zawartości

Mattti

Coś ze żniw :D


Rekomendowane komentarze

Bo na tym polega cała sztuka, żeby zrobić i się nie narobić ;)   Ja  podciągnąłem sobie jeszcze gniazdo hydrauliczne na przód, żeby się nie przeczepiać do kiprowania :) 

 

A zdać "na placu" na kategorię T jest bajecznie łatwo, w porównaniu  do cofania sporej przyczepy, z luzami na zaczepie,  po nierównym terenie, jeszcze w ciasną dziurę ;)

Reasumując- trzeba chyba pierwszy raz w życiu z dwuosiówką mieć do czynienia , żeby  niezjeżdżonym traktorkiem z niewielką  przyczepką, na równiutkim placu manewrowym WORDu,  ,  zazwyczaj po torze przystosowanym dla ciągnika siodłowego z naczepą,  mieć problemy z zaliczeniem placu ;)  

 

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v