Agregat uprawowo-siewny Armasz

pierwszy raz spokalem sie z taka firma , jaka cena tego agregatu ?

Ja nie pierwszy, aczkolwiek ten zakup to ojca decyzja która średnio mi sie podoba. Cena 6800 brutto w wyposażeniu widocznym na obrazku

Ja ostatnio oglądałem agregat ścierniskowy tej firmy i wydaje mi się że za taką cenę jak oni sprzedają to nie jest głupio zrobiony ten sprzęt. 

Ja po kupnie bometa jestem zniesmaczony takimi zabawkami, dlatego pomysł na kupno tego agregatu przyjąłem dość sceptycznie.. Spawy db wyglądają, dwa lata gwarancji producenta w sumie robią swoje. Znajomy ma siewny na wale rurowym i nic sie z nim nie dzieje, a co z tym wynalazkiem będzie sie działo to okaże się w praniu. Dla mnie dużym plusem jest to, że hydropak opada bezpośrednio za wałem, cały zestaw z siewnikiem jest stosunkowo krótki, co wg mnie wpłynie pozytywnie na pracę.

Gratuluje zakupy niech służy

Może być problem z przednim rzędem sprężyn na moje oko są za blisko wałka i może się zapychać

Nie ma problemu z tym, ale od razu mieliśmy takie same spostrzeżenia i obawy. Podczas pracy sprężyny do tyłu odchodzą jednak. Ale przedstawiciel ich miał racje chwaląc konstrukcje ramową i połączone ze sobą na sztywno wały przód-tył. Po dwóch zasiewach śmiało polecam maszynę minusem okazały się tylne uszy do siewnika, było trzeba kombinować troche żeby siewnik zaczepić

ile waży?

Nie wiem już, na tabliczkę musze spojrzeć, 3512 go podnosi spokojnie, pewnie dzięki temu, że jest krótki

kurcze widzisz u Ciebie tatko przynajmniej kupil u mnie twierdzi ze takie cos niepotrzebne, ale nie powiem taki hydropak i  scierniskowy na podwurku chetnie bym widzial

Poznaniak sie kończył powoli, wymagał mnóstwa miłości, w tym brakowało też docisku, więc i siewnik był potrzebny i taka zabawka, która sprawi, że pole w końcu będzie równe;) Do MFa spokojnie talerzowy 3 m z wałem packera możesz zapinać i masz maszynę wielozadaniową

Mamy od nich również taki agregat, tylko z tyły wał rurowy. Z przedłużeniem gwarancji do 3 lat zapłaciliśmy za niego bodajże 5600 zł brutto. Jak na razie jesteśmy z niego zadowoleni. Współpracuje z poznaniakiem 2,7m.  

Na moim terenie już widziałem kilka ich maszyn, czas pokaże jak to będzie sie sprawowało;)

ja mam poznaniaka wlasnie chyba 3 metry, ale jest w bardzo dobrym stanie, sieje rowno, wiec jak cos to tylko agregat

Ułatwione zadanie masz;)

jak by MF siewy przejął to c 360 juz by calkiem urlop miala.... moze kiedys

ursus u nas teraz jak 100, może 120 godzin robi to max, wcześniej 500+ robił rocznie...

male traktorki na urlop odchodza Taki agregat to na jesien jak znalazl, tylko sucho musi byc, bo mam takie pole z glina ze jak by mokro bylo to by mi sie te walki tak zakleily ze masakra, ale takie pole... samą spręzynowka musialem osuszac bez waklow.

Tu jedynie przedni się w środku potrafi zapchać na piachach. Tył spisuje się wzorowo, nie zakleja go nawet;) zgarniacze robią swoje

pachu nie mam, wiec cos w podobie moge szukac Jeszcze mysle nad wykorzystaniem przedniego tuza

Hm, no to niezłe rozwiązanie, aczkolwiek za siewnikiem i tak koleiny po kołach będą widoczne

no koleiny zawsze troche zostaja, ale najwazniejsze by 10 bruzd na polu nie bylo bo wtedy to dopiero koszenie i prasowanie masakra.

Ja po orce talerzówką lece i agregatem gartam jeszcze. Wychodzi na gładko;)

Dokładnie, talerzowka albo glebogryzarka i równo jak stół