Ursus C-360+UG4

 cały czas orze 2500 obr/min

 

I zamiast 10-15 litrów ON na ha orki wychodzi 25l. No ale paliwko nic nie kosztuje, bo tata leje, tata płaci

 

Wolę poorać wolniej, wężej, a mieć 40 zł w kieszeni. Prosta kalkulacja: Mając 10ha zaoszczędzisz 400zł. Piszę o tym, bo w poprzednich 70 kilku komentarzach nikt o tym nie wspomniał.

Jak byś przeczytał kom. to z 4 skibami nie spali więcej.

Yhy. To podczep 5 skib - spali jeszcze mniej.

 

No mi osobiście pali 13 l/ha w orce zimowej, nie zdarzyło się, żeby więcej wziął  i tata nie leje i  tata nie płaci bo kasa idzie na paliwo itd ze sprzedaży plonów, a tata sam jeszcze lubi po orać takim zestawem i o ile jest w domu to sam robi, bo praca jednak ogranicza mu prace polowe

Yhy. To podczep 5 skib - spali jeszcze mniej.

5 skib to przesada 

Jak byś przeczytał kom. to z 4 skibami nie spali więcej a nawet czasami mniej 

 

jak czytam takie komentarze, to zastanawiam się czy na świecie są jeszcze mądrzy ludzie czy zostali sami debile ?  idąc takim tokiem myślenia to przy agregacie 5m ciągnik spali mniej niż przy 2 metrowym, /////

ejj jak sie tu rejestrowałem, to przez myśl mi nie przyszło że sie popłacze, ze śmiechu... to lepsze niż jakaś strona z kawałami... jeśli ci tak spali, to ta borowina nie może być porównywalnie ciężka z gliną...  4 skiby, 2500^-1 i mniejsze spalanie...?? wiesz czym diesel ma regulowane obroty??? dawką... dziwne że na takim areale jaki orzesz, na takich obrotach, jeszcze kopytka bokiem nie wystawił ,
-i jeszcze pługi biorą 140,to ta 60 pewnie jest poszerzana bo w takim wypadku to ma ze 2m, aby tyle wystawać

marobas jest ciężka, jakbyś na niej porobił to byś wiedział. Ta 1 za 2500 co oznacza? Bo jeśli bieg to pomyłka. Ten ciagnik na takich obrotach chodzi od 90 roku jak został zakupiony. Co do spalania to nie ma co tak naskakiwać, że w 4 skibach spali więcej, bo myśląc logicznie, na 4 skiby zaorze się trochę szybciej, na 3 okrążeniach jesteśmy pług do przodu co za tym idzie silnik pracuje krócej z 4 skibami niż z 3 ale za to spalanie skacze o jakieś 2 l na hektar więc, spalanie nie wiele się różni, osobiście sprawdzałem bo jeszcze kiedyś podnosiło się u mnie 4 skibę to sprawdzaliśmy sporo parametrów np spalanie i czas orki na /ha. Paliwo wychodziło to samo ale za to czas jakieś 15 min szybciej, głębokość oczywiście ta sama. To moja ostatnia wypowiedź w tym temacie. Pracuje takim zestawem 11 lat i sam najlepiej wiem co i z czym się je a nie ktoś kto nigdy nie orał na 4 skiby 60 tką będzie mi sugerował co i jak. A jakby rzeczywiście czas, spalanie i głębokość wychodziły na plus dla 3 skib to nie bawiłbym się w 4 skiby, to chyba równie dobry argument. Dziękuje i pozdrawiam

Tylko pomyśl logicznie, że skoro 2x większy pług to i spalanie będzie 2x większe, bo wszystko zostaje zwiększone 2x , prosta fizyka, jeśli uczyłeś się tego przedmiotu w szkole , to powinieneś znać pewne zasady,

Masz 17 lat, a pracujesz tym zestawem od 11 lat? Kto daje 6-latkowi orac?

Sprzedaję 7745 i kupuję trzy pe.

 

https://www.youtube.com/watch?v=o8Nj-eZO2To

@luke zaraz napisza, ze masz cos nie tak ze silnikiem w 7745 :lol:

domal... nie tak chop siup matematyka i fizyka się kłania... o mechanice nie wspominając, nie chciał bym pisać epistoły, ale tak w skrócie: jadąc na odcinku 1km z pługiem 3x30cm (0,9m) zaorzesz powierzchnię 900m^2 (ten dziubek to potęga, a ta -1, to oznacza ze 2500obr/min -tak do twego poprzedniego pytania), teraz jadąc z pługiem 4x30cm (1,2m), aby zaorać tą samą powierzchnię 900m^2 potrzebujesz przejechać 0,75km; obwód koła przyjmuje (nie biore pod uwage odkształceń) 4,6m, aby przejechać 1000m (przypadek dla pługa 3x30cm gdzie zakładamy jazde na 3 biegu) koło musi się obrócić 217obr, dla odcinka 750m (przypadek dla pługa 4x30 gdzie zakładamy jazde na 2 biehu) koło musi się obrócić 163obr,
teraz bierzemy przełożenia ciągnika: most Ig=4,077, zwolnice Iz=5,09, przełożenie 2 biegu I2=3,57, przełożenie 3 biegu I3=2,56, no to lecimy: przełożenie całkowite dla 2 biegu Ic2=74,08, przełożenie całkowite dla 3 biegu Ic3=53,12; teraz aby koło obróciło sie 217,4 razy na trzecim biegu silnik musi wykonać 11548obr, aby koło obróciło się 163 razy na 2 bieg, silnik musi wykonać 12062obr; wiec tutaj już jest niemożliwe aby ciągnik spalił mniej z 4 skibami, bo musi wykonać więcej obrotów (zakładamy w obu przypadkach tę samą wartość prędkości obrotowej, i brak poślizgu), teraz weź sobie pod uwagę że pług 4 skibowy daje większy opór, wiec i poślizg jest większy, czyli dojdzie więcej obrotów-ale to już pomijam, i kolejna sprawa jadąc z 3x30 jedziesz na 1600obr, a z 4x30 na obrotach rzędu 2000, (o 2500 już nie wspomne), nie chce mi sie szukać charakterystyk wtrysku, ale na pewno dla wyższych obrotów dawka jest większa, więc jeśli pomnożysz sobie wyższą liczbę obrotów x większa dawka paliwa, to musi wyjść większe zużycie paliwa... jeszcze jakieś ale...? że Ci spali mniej bo tak Ci sie zdaje, to albo orzesz sobie płycej (4x30) niż (3x30), albo ziemia sie robi lżejsza z roku na rok, albo masz cudowny silnik 3p który produkuje paliwo
-co do czasu to gdybyś jeździł pługami 3, na 3 biegu i z tymi samymi obrotami coi jeździsz z 4, na 2, to na dużym polu, gdzie mało nawrotów w stosunku do powierzchni, na pewno wyszło by szybciej z 3, jedyne co to nawrotów wychodzi mniej, ale i tak wolałbym tą 4 odkręcic i smigac na 3...  tak wracając do poprzednich obliczeń: jadąc z 3x30 na obrotach 1600 ten kawałek zeszło by 7,21min, a na obrotach 2000, zeszło by 5,77min, dla porównania z pługami 4x30 na 2 biegu z obrotami 1600 zeszło by 7,53min, a dla 2000 obr zeszło by 6,031minuty, różnice fakt bardzo nieduże (30 sekund na 9 arach, czyli na 90arach będzie 5 minut, na hektarze 5,5 minuty)  ale niestety nie w ta strone o ktorej mówiłeś, korzystniej wychodzi 3x30, teraz weź pod uwage obciążenie ciagnika i poślizg, które wpływają na niekorzyść 4x30, to nie wiem czy się to tak opłaca... dwa nawroty mniej i satysfakcja na AF -nic wiecej

ogólnie to ciekawa dyskusja, przypomniało mi się jak 2x30 ciągałem dwoma ciągnikami na linie

Ja tym co piszą że robią ciężką orkę na około 25cm proponuje dla pewności wziąć metr i zmierzyć, bo zazwyczaj to  25cm "na oko" to ledwo 15 z groszami.

 

A na youtube to już jest pełno "ciężkich zimowych orek" robionych C-360 i UG3 gdzie z daleka widać że to co najwyżej 20cm na lżejszej ziemi

 

Mój sąsiad zawsze na zimę najmował do orki gościa z c-330 ale dopiero w tym roku zobaczył co to zimowa orka jak inny znajomy zaorał mu c-380 a ten wpadł do bruzy i prawie ze sie połamał (taki dziadek już)

 

 

 

 

ejj jak sie tu rejestrowałem, to przez myśl mi nie przyszło że sie popłacze, ze śmiechu... to lepsze niż jakaś strona z kawałami... jeśli ci tak spali, to ta borowina nie może być porównywalnie ciężka z gliną...  4 skiby, 2500^-1 i mniejsze spalanie...?? wiesz czym diesel ma regulowane obroty??? dawką... dziwne że na takim areale jaki orzesz, na takich obrotach, jeszcze kopytka bokiem nie wystawił ,

-i jeszcze pługi biorą 140,to ta 60 pewnie jest poszerzana bo w takim wypadku to ma ze 2m, aby tyle wystawać

My dołożyliśmy 4 skibę z powodu takiego że ciągnik miał w 3 skibach wystarczająco mocy. 

cytujesz jedno, odpowiadasz na drugie ;D w tym co zacyttowałes nie zasugerowałem braku mocy, tylko szerokość roboczą o której powiedziałeś:

(...) W polu nie idzie ciężko oram na 2 biegu a podorywkę na 3,lemiesze mam nowe bo 2 rok je mam.Pługi są 4x35 bo brałem je w 1992 roku z fabryki w Grudziądzu i one są wszystkie w orginale

Obroty to 1600-1900,noga na gazie mi nie skacze i gdy bym dodał gazu to ciągnik się zbiera.

I zrozum że ja nie katuje ciągnika:)

A tak jak już kolega inny wspomniał żebym podpioł 3m agregat talerzowy to już przesadza,jest pare osób takich co wiedzą na czym polega moc 60-tki i ona jak w 3 skibach nie chodzi to coś już z nią jest coś nie tak !!!!! 

A kierowca jest już doświadczony bo już od 1980 roku jeździł od dziecka traktorem

 później gdzieś zacząłeś prostować, że zbiera 32-33cm,  -a wcale bym nie był zdziwiony, jakby to była rama na rozstaw 28cm, bo takie też chyba są

Napisałem że zabiera 32-33cm i moim zdaniem zalicza się to do 4x35.Chyba ,że jestem w błędzie?

Koniec spamu pozdrawiam 

Ehh "bjutiful stori" niema to jak poprawić sobie humor czytając opowiastki o super silnych, super oszczędnych i wgl super sześćdziesiątkach.

Administracja powinna się zastanowić nad jakimś tomikiem/zbiorem bajek tego typu dla dzieci.

No i jak to tak czytam to widzę, ze te órsósy to jakiejś mega mocy na starość dostają, kurcze no masakra, tak jeszcze ze 100 lat to przy takim samym spalaniu to się będzie Lemkeny Vari-Titany ciągało, nic tylko czekać na kolejne takie relacje! 

Pozdrawiam!

Śmiać mi się chce z tych co ich ...uj strzela, jak widzą że chłopak ciąga cztery skiby!

 

A co najlepsze wcale nie chcą się do tego przyznać tylko udają i próbują mu wmówić że jest idiotą.

 

Pozdrowienia dla zazdrośników

..uj nas strzela jak jeden z drugim pisze takie dyrdymały, że orze gline na głębokość 25cm takim zestawem a ciągnik świetnie sobie radzi przy czym spalanie ma jak w mf 255.

kamilex600 a to nie Ty tu jesteś obok kombajnisty? --> http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/486828-john-deere-530/

Meczenie ciagnika i tyle.ale coz sa rozni ludzi.ja osobiscie bym wolal cos juz kupic z napedem np.mtz 820 i zapiac 4 skiby niz meczyc sie c 360 ze po calym dniu glowa peka.

Zamiast aparatów panowie zabierać miarę na pole i sprawdzić realna głebokość roboczą pługa a nie gupoty pisać.

 

Do tych co orają na 35 cm radzę do ręki szpadel oraz miarę i zobaczyć jak to głeboko jest 35 cm

Ja wam powiem tak  okolice gór świętokrzyskich choć dalesze ale mój zetor 5211 i gassner obrotowy 3 skibowy szerokości dokładnej nie wiem, wiem że zabiera do połowy tylnego koła i pod siew idzie jeszcze jako tako na 3jce ale na głęboko to 2jka i to ma co robić nie mówie tutaj o górkach gdzie dostaje po garach (dlatego w planie jest ciut większy brat )bo porobić tak można rok góra dwa ale na dalszy okres szkoda ciągnika a co do perkinsa i 4skib posiadałem owego z 90roku i z 3jką grudziącką na zime jak sie 2jką orało to było wszystko nie mówie tutaj o górkach gdzie na blokadzie i 1dynka była zapinana aby sie wspiąć a co do regulacji siłowej w pługu to sie zgodze z kolegą wyżej który pisał o tym iż pług musi być wypoziomowany wtedy zrywa osprzęt w odpowiedniej chwili bez efektu zakopywania się.