Campbell crosskill

W jakim programie robiłes?

SolidWorks

Ten mniejszy wał z tyłu to na pewno crosskill? Mi to wygląda na zwykły wał rurowy równoległy.  

tzn masz ten pierwszy wał, a chcesz to niego dorobić crosskill?

Tak sobie go nazwałem w modelu... Wiadomo że strunowy...:-)
Na chwilę obecna posiadam tylko campbella... Chce dorobić ten wał w tyle...
Już odebrałem z cięcia laserowego koła, elementy mocujące dyszel, kupiłem profile i płaskowniki...
Teraz to wszystko muszę pospawać wg rysunków... Waga ok 140kg wg komputera więc robotę powinien zrobić...

jaka szerokość będzie i czy ten strunowy nie będzie za lekki?

Szerokość strunowego to 2.1m... 140kg to chyba nie jest lekki... Tym bardziej że jego głównym zadaniem będzie wyrównanie "grzywek" po campbella ponieważ jego szerokość to 1,7m a pług zabiera mi 1,8m...

Niezły projekt 5 leci a z kąd masz ten program

W firmie w wolnej chwili sobie conieco narysuje na potrzeby własne:)

Aha a nie dało by rady załatwić takiego programiku

A masz jakiekolwiek pojęcie o modelowaniu 3D, generalnie wiedzę nt programów CAD-owskich?

nie nigdy nie pracowałem na takim czymś

Konczyłeś może mechanike i budowe maszyn? Ile zajęło Ci wymodelowanie tego?

tak dokładnie jestem po takim kierunku....

robiłem to w wolnej chwili w pracy:)

a tak? to chyba w 6- 8 godzin razem z rysunkami jestem w stanie to narysować....

Miesiac temu ukończyłem własnie ten kierunek. Super że znalazłeś prace w tej "dyscpyplinie". Ja rysuję w Inventorze bo na studiach nawet mi nie pokazali tego programu. Ale interfejs chyba jest podobny to przejście z jednego programu na drugi nie będzie takie trudne.

oczywiście że nie ma problemu...

Jak znasz zasadę projektowania 3D to nawet gdyby Ci dali program o nazwie Taczka 3,0 to jesteś w stanie coś narysować

Miałem do czynienia z Inwentorem, Solid Worksem, Pro Engineer to wszędzie zasada jest ta sama...

z tym że Pro E jednak trochę odbiega od pozostałych, wg mnie jest trudniejszy i mniej intuicyjny.

Po przejściu z Pro E Wildfire 4.0 na Solid Worksa czy Inwentora to czułem się że w tym Pro E projektowało się niczym dłubanie w skale:)