Valtra T213

Śliczna ta Valtra to życzę bezawaryjności i wiele tyś mth na niej przepracowanych . Na ilu ha będzie pracowała i co ma do pomocy ?

Gratuluję i witam w gronie posiadaczy Valtry. Myślę, że będziesz zadowolony

Nie było poczekać na T4?

Gratuluję !    Ta seria jest ładna ale te nowe T4 są piękne  :wub:

Gratulacje życzę  bezawaryjności  i dużo mth 

farm Dziękuję będzie pracować na ok 1500ha do pomocy NH 190KM i dużo Ursusów i Zetorów i dwa Cristale
robson1028  Dziękuję  nie ja to kupywałem więc nie odemnie to zależy
Danio7 i misiek3272 dziękuje

to prawdziwy PGR. nie wiem kto zarzadza tym kolchozem ale nie lepiej dwa porządne konie zamiast stada małych i armii ludzi ?

Na T4 owszem można i czekać, ale raz że w sprzedaży na zachodzie będzie około wiosny-lata, a dwa- cena też pójdzie w górę. Poza tym stara T seria ma swój specyficzny urok.

iron a co zrobił bys z ludźmi zwolnił byś ich z czego by żyli.

 

ale jakiś taki quadtrac 350 do obróbki by się przydał

a z ursusów i zetorów to tak każdego modelu po jednym egzemplarzu warto zostawić

najlepiej całą wioche zatrudnić bo ktoś nie ma pracy.po za tym czy ty wiesz jakie to są koszty juz nie tyle utrzymania samych ludzi ale sprzętu który jest nie efektywny i pewnie sie psuje bo to stare gruchoty zazwyczaj są

piękna bezawaryjności życzę jaka cena? 

Ale się kłócicie... Jeżeli to jest spółdzielnia, to każdy ma w tym jakiś interes bo jej właścicielami są zazwyczaj pracownicy. Gdyby to było gospodarstwo należące do jednej osoby, to pewnie by inaczej patrzył na ekonomię. Ale z drugiej strony skoro kupili nowiuśką Valtrę T213, to nie stoją źle. Wiadomo że jedna taka Valtra zrobi razy tyle co 1224, a jeden kombajn pokroju Tucano 450 by zastąpił wszystkie Bizony.

 

@up- pewnie i tak mniejsza od Fendta 516 Vario w podstawowej wersji (170 500 euro).

Pozazdrościć

@up- pewnie i tak mniejsza od Fendta 516 Vario w podstawowej wersji (170 500 euro).

 Z choinki się urwałeś ? 516 Vario tyle by kosztował ? :lol:

514 Vario w wyposażeniu Profi kosztuje 117 tyś euro netto.

Cena nie wiem jaka.

@andrzej2257- nie, nie żartuje.

W cenniku to moze i 170 tys euro ale po upustach 117 i  jeszcze pare groszy mozna urwac

Tadam...

 

 

Nawet jeśli odjąć ten pakiet zieleni Fendta i przedni podnośnik, to i tak drogo.

f*ck. Fendt ma chore ceny... <_<

także po co przepłacać , nowy sprzęt innej marki w niższej cenie o podobnej mocy z mniej wyrafinowana skrzynią może zrobić robotę z podobną wydajnością , zbliżonym spalaniem (różnica nie tylko w rzeczywistym spalaniu ale i w błędzie pomiaru układów  w ilości spalanego paliwa ) , komfort pracy w nowych zachodnich ciągnikach bez względu na markę jest i tak dość wysoki

płaci się w końcu za markę oraz przewagę nad konkurencją w design'ie i mniej lub bardziej przydatnych bajerach

Fendt ma dziwną cenę głównie ze względu na znaczek. Aczkolwiek co śmieszniejsze, u niemiaszków 724 kosztuje od 195 do 240 000 ojro, tak więc niewiele więcej jak 516. Nie wiem kto ustala ceny.

 

A co do samego Fendta, to o ile w pewnych kwestiach zaczęli ciąć koszty, to w innych nadal trzymają poziom. Widać to po jakości wykonania w środku kabiny.

Mogą sobie pisać ... ale za 170 tyś euro TO NIKT nie kupił by go. Za 117 mało kto go kupuje. Cennik o tyłek można potłuc, pojedź do najbliższego dilera i popytaj o ceny.

@up- królu mój- nie muszę jeździć bo mam znajomości w Opatowie (tam Korbanek ma swój oddział) i wszystkie ceny mogę mieć na bieżąco. Co nie zmienia faktu że te 560 netto w full opcji to normalna cena za 516. I wiem że w tamtych stronach już ktoś zamówił 1050 Vario.

 

PS- Jak popatrzyłem w cenniki, to wychodziło by że NH T9.670 kosztuje 975 000 netto (na allegro stoi T9.560 za jakieś 1.2 brutto z małym przebiegiem) a 939 1 500 000 brutto (i taka cena na niego jest). A mimo to jaka marka ma większe branie w większej mocy?